Sierpień 2012

[Malinkaizi]

Kurczę,żeby te włosy nie chciały tak szybko rosnąć a tak znów będę chodzić z odrostem metrowym no chyba ,że od razu na ciemno zafarbuję nie będzie aż tak dużej różnicy bo szatynką jestem.

A tak poza tematem to chciałam się przywitać i przedstawić bo mimo,że będę lipcóweczką to jednak na etapie waszych ciąży więc chyba Wy mi jesteście bliższe.
A więc mam na imię Izabela termin na 8 sierpnia ale mam planowaną cc w 37 tygodniu ciąży więc to będzie w lipcu .To moja piąta ciąża ale niestety mam przy sobie tylko dwie dziewczynki ;( Teraz liczę na szczęśliwe zakończenie i cieszenia się z nieprzespanych nocy,kolek i popękanych brodawek

 

[kate212]

z włosami nigdy nie jest tak jak by człowiek chciał, gdy chce się zapuścić rosną po 1 mm rocznie, a gdy się farbuje to odrosty pojawiają się strasznie szybko

 

[Malinkaizi]

Oj tak coś w tym jest hi hi

 

[katjusza77]

witaj malinkaizi, przypomniałaś mi o tych brodawkach, O ZGROZO

 

[cornelka]

A ja z powodu tych plamień mam szybsza wizytę - dzisiaj o 20. Ale się stresuje, aż mnie brzuch rozbolał

 

[kate212]

cornelka ​nic sie nie martw wszystko na pewno będzie dobrze

 

[karola82_82]

Cornelka nic sie nie martw bedzie dobrze

Ja tez mam mdlosci niestety nie piranne tylko popoludniowe i trwaja do 21 a potem mam apetyt do tego drapie mnie w gardle i ciaglekaszle imnie naciaga bllllllllllleeeeeeeeeee
Bylam z Michalem u lekarza i uwaga DOSTALISMY ANTYBIOTYK po 2 tyg uciazliwego kaszlu

Imie dla chlopca to Kubus (90%) a dla dziewczynki jeszcze nie mamy

 

[Malinkaizi]

katjusza77 kochana uwierz mi jak ja za tym tęsknie....

cornelka dawaj znać od razu po wizycie trzymam kciuki,żeby było dobrze&&&& i nie stresuj się bo od tego bardziej jeszcze cię brzuch będzie bolał.
karola82_82 u mnie na szczęście jedyny dyskomfort to zgaga

bez mdłości.

 

[marcia331]

Witajcie. Ja dzisiaj nie wytrzymałam po tym wczorajszym badaniu usg i dzisiaj dla spokoju ducha zrobiłam sobie betę. Pierwszą robiłam tydzień temu czyli 4t2d i była 301, a dzisiaj 5t3d - 7770 :-) więc chyba całkiem nieźle. Gdzieś w necie znalazłam że serduszko widać powyżej 10000, więc za tydzień na wizycie mam nadzieję że je w końcu ujrzę. Albo ujrzymy jeżeli mężowi uda się ze mną pójść. Mnie przestają powoli boleć piersi, ale mam nadzieję że to nie żaden zły objaw. No i chyba troszeczkę zaczyna mnie mdlić, chociaż nie wiem czy to nie ze zmęczenia, bo jestem dzisiaj w pracy na dyżurze i tak do jutra do jakiejś 10-11. Nie wiem jak długo uda mi się pociągnąć to dyżurowanie, ale niestety pieniążki są potrzebne :-( chociaż wydaje mi się że po nowym roku sobie daruje i trochę przystopuję.

cornelka trzymam mocno kciuki żeby wszystko było dobrze!!!! Koniecznie odezwij się do nas po wizycie!!!

Jeśli chodzi o imiona to my jesteśmy pewni Tosi :-) a dokładniej Antoniny. Zreszta bardzo byśmy oboje chcieli żeby to była córeczka. A dla chłopca nie mamy pomysłu. Mężowi chodzi po głowie Julek ale ja nie jestem do końca przekonana. Kurcze tak nas tu dużo że nie jestem w stanie spamiętać kto jest kto. Ale mam nadzieję że niedługo się wciągnę i będę wszystko pamiętać.

 

[ewelina183]

A u nas będzie Lilianna albo Szymon.