reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2012

tak dzis optymistycznie :)
a na obiad nalesniki z pomaranczami i bananem :D
ja wlasnie tam myslalam dominik pierwsze imie po sw dominiki, patron nieplodnych i ciezarnych i rodzacych a pawel drugie... po janie pawle II do niego tez sie modlilam o dzieciatko..
 
reklama
Witam się pięknie :happy:

Szczególnie witam nowe sierpnióweczki :-)

Jak się czujecie Kochane?? Choróbska odpuściły???

Ależ ja mam dobrze :-D Moja Mamusia przyszła do nas rano ze świerzymi bułeczkami. Po śniadanku zabrała Młodego do siebie i sobie mogłam pięknie spaaaać :-D Teraz posprzątałam trochę chałupę i mogłam zasiąść do kompa na chwilkę :tak: Dziś teściowie do nas przychodzą, więc popołudnie na pewno będzie udane :sorry:
Niestety mdłości zaczynają i mi coraz bardziej dokuczać :baffled:



Black Opal dostałaś jakieś lekarstwo, antybiotyk czy coś???
Nic nie dostałam, bo w zasadzie tylko katar miałam. Lekarz zalecił jedynie domowe sposoby, do których ja dołączyłam *spam*. Już mi zdecydowanie lepiej :tak: Myślę, że zdusiłam choróbsko wczas ;-) No i na szczęście na razie (odpukać) Radek się nie zaraził :happy:


...macie juz prezenty pod choinke??

Na szczęście wszystko już mamy załatwione :tak: Z teściami i rodzeństwem jesteśmy umówieni, że nie robimy sobie prezentów. Czyli zostają nam tylko dzieci (6) i moi rodzice no i tu trochę poszaleliśmy. Moi rodzice dużo nam pomagają - opiekują się Radkiem jak jesteśmy w pracy, mamcia często gotuje.... nie chcą żadnej rekompensaty i tylko prezentami możemy się im odwdźwięczyć :tak:


fladra ja musialam od razu zrezygnowac z pracy z polecenia lekarza, praca i fizyczna i taka siedzaca... pracowalam w takiej bawilandi dla dzieci, jak to prywatna placowka caly plac zabaw musialam ja sprzatac, wspinac sie po drabinkach, nosic wiadro z woda, nurkowac w pilkach zeby ogarnac podloge z aseniku... itp... no i jak to lekarka powiedziala dzieci przebywaja w skupiskach chorob i bakteri, szkola, przedszkole a tego teraz nie potrzebujemy....
tym bardziej, że choroby załapane od dzieci są szczególnie upierdliwe :sorry: Dobrze, że odpoczywasz w domku, nie można się narażać...

Błonka Maks ma ADHD i zdecydowanie jest kaskaderem. Obiecałam sobie, że w następnej ciąży leżę, piekę ciasteczka, słucham mozarta i chodzę na spacerki bo drugiego takiego diabła nie zniosę. Liczę na przeciwieństwo ;-) . Wiesz on mi jeszcze nawet nocy nie przesypia. Dał mi w dooopę nie ma co.
Heheh.. JA w poprzedniej ciąży, a miałam prawie taki sam termin jak teraz, już od stycznia byłam na L4. Spałam i odpoczywałam całymi dniami. Muszę przyznać, że moje dziecko jest w miarę spokojne, choć na początku dał w kość, bo jako maluch tylko przy cycku leżał. Jednak jeśli chodzi o spanie w nocy to łączę się w bólu! Również zaliczam się do mam zoombi :baffled: Radek potrafi się budzić co 1-2 godziny... A to się chce przytulić, a to smoczulka, a to się w kołdrę zawinął... Oszaleć można... Przespane noce może nam się ze dwie zdarzyły w ciągu jego życia :sorry:



Widzę też, że rozmawiacie o imionach. No więc ja dla dziewuszki to chyba chciałabym Natalia, ale to się może zminić... Dla chłopca nie mam bladego pojęcia :eek: Ale w poprzedniej ciąży nie miałam pojęcia jakby tu nazwać dziewczynkę i problem się sam rozwiązał to może teraz będzie podobnie :-D


Buziakuję każdą z osobna! Do poklikania Kochane! Trzymajcie się cieplutko, z dala od choróbsk! I co by Was mdłości za mocno nie męczyły :tak:



Edit: Błonka ale żeś obiadek wymyśliła! Podaj adres, zaraz u Was będę :D
 
Mnie się bardzo podoba Klara, Milena a dla chłopca to kompletnie nie wiem,
a poza tym to ja też pracuje w biurze , tylko jestem jedynym pracownikiem prowadzę to biuro ( to jest i Biuro Podróży ale takie bardzo małe w małej miejscowości i Szkoła Językowa) i załątwiam wszystkie czasem nawet prywatne sprawy szefostwa ( szefowa jest na macierzyńskim) powiem szczerze, że najchętniej bym poszła jak najszybciej na L4 ostatnio moja córka widzi mnie tylko wieczorami , na tygodniu praca do 17tej a wekendy jeszcze do szkoły ( mam takie małe marzenie i zapisałam się na studium, studia już mam od kilku lat i szczerze powiem że nie wiele wniosły do mojej kariery zawodowej, więc chce sobie wyrobić nowy dodatkowy zawodzik wrazie W ) a co do pracy to mam teraz umowę na dwa lata ( wcześniej już u nich pracowałam rok) czyli załapałabym się na wszystkie świadczenia bo umowa jest do lata 2013, myślę że potem i tak nie zostałaby mi przedłużona - firma tak sobie funkcjonuje a gdy szefowa wróci z macierzyńskiego pewnie będą ją spowrotem prowadzić sami, martwie się tylko że jak teraz pójdę na zwolnienie np. od połowy stycznia lub od lutego to oni sobie nie poradzą i zamkną tą firmę choć sama nie wiem .... wzieli dofinansowanie z Urzędu Pracy na moje stanowisko z tego co wiem musieliby oddać kasę jakby zamkneli firmę,
powiem szczerze że jestem przemęczona, czasem nic się nie dzieje że siedzę godzinami a i jeszcze dodatkowo z ich firmy muszę jeździć dwa razy w tygodniu 40km uczyć języka dzieci w przedszkolu, a dzieci jest 70cioro podzielonych na 7 grup. Jeszcze żeby oczywiście wypłata była adekwatna do tego wszystkiego a tu wielka KUPA bazują na najniższej krajowej, FUCK jak o tym piszę to sobie myślę co ja tu robie!!!!!
Kręgosłup mnnie coraz częściej boli i wszystko dziś na nie! Ech chce do mojego dziecka !!! A córka ma 3 lata i wiecznie pyta czy napewno wrócę z pracy no aż płakać mi sie chce. Choć pewnie wiele z was tak ma a ja sie tylko użalam
cmoki dla wszystkich pa
 
Ostatnia edycja:
Witam się pięknie :happy:

Szczególnie witam nowe sierpnióweczki :-)

Jak się czujecie Kochane?? Choróbska odpuściły???

Ależ ja mam dobrze :-D Moja Mamusia przyszła do nas rano ze świerzymi bułeczkami. Po śniadanku zabrała Młodego do siebie i sobie mogłam pięknie spaaaać :-D Teraz posprzątałam trochę chałupę i mogłam zasiąść do kompa na chwilkę :tak: Dziś teściowie do nas przychodzą, więc popołudnie na pewno będzie udane :sorry:
Niestety mdłości zaczynają i mi coraz bardziej dokuczać :baffled:




Nic nie dostałam, bo w zasadzie tylko katar miałam. Lekarz zalecił jedynie domowe sposoby, do których ja dołączyłam *spam*. Już mi zdecydowanie lepiej :tak: Myślę, że zdusiłam choróbsko wczas ;-) No i na szczęście na razie (odpukać) Radek się nie zaraził :happy:




Na szczęście wszystko już mamy załatwione :tak: Z teściami i rodzeństwem jesteśmy umówieni, że nie robimy sobie prezentów. Czyli zostają nam tylko dzieci (6) i moi rodzice no i tu trochę poszaleliśmy. Moi rodzice dużo nam pomagają - opiekują się Radkiem jak jesteśmy w pracy, mamcia często gotuje.... nie chcą żadnej rekompensaty i tylko prezentami możemy się im odwdźwięczyć :tak:



tym bardziej, że choroby załapane od dzieci są szczególnie upierdliwe :sorry: Dobrze, że odpoczywasz w domku, nie można się narażać...


Heheh.. JA w poprzedniej ciąży, a miałam prawie taki sam termin jak teraz, już od stycznia byłam na L4. Spałam i odpoczywałam całymi dniami. Muszę przyznać, że moje dziecko jest w miarę spokojne, choć na początku dał w kość, bo jako maluch tylko przy cycku leżał. Jednak jeśli chodzi o spanie w nocy to łączę się w bólu! Również zaliczam się do mam zoombi :baffled: Radek potrafi się budzić co 1-2 godziny... A to się chce przytulić, a to smoczulka, a to się w kołdrę zawinął... Oszaleć można... Przespane noce może nam się ze dwie zdarzyły w ciągu jego życia :sorry:



Widzę też, że rozmawiacie o imionach. No więc ja dla dziewuszki to chyba chciałabym Natalia, ale to się może zminić... Dla chłopca nie mam bladego pojęcia :eek: Ale w poprzedniej ciąży nie miałam pojęcia jakby tu nazwać dziewczynkę i problem się sam rozwiązał to może teraz będzie podobnie :-D


Buziakuję każdą z osobna! Do poklikania Kochane! Trzymajcie się cieplutko, z dala od choróbsk! I co by Was mdłości za mocno nie męczyły :tak:



Edit: Błonka ale żeś obiadek wymyśliła! Podaj adres, zaraz u Was będę :D

slas kochana slask :p a raczej zaglebie ;p
 
ja dziś też uciekłabym z pracy jak najdalej się da :-( szef nie w humorze i na każdym odreaguje swoje żale

moje typy imion to: marcel kamir dla chłopca, sonia yasmin dla dziewczynki
 
Błonka dobrze żeś się z tym Zagłębiem zreflektowała
BlackOpal u mnie też jeszcze brak przespanej nocki. Nic będę wstawać do dwóch. Przynajmniej z wprawy nie wyszłam;-)
Mgielka jak ja to dobrze znam. Ciągły brak czasu. Dlatego ja chce tą ciążę Maksowi poświęcić. A ty myśl o sobie głównie;-)
 
reklama
ocho cho... ale gaduly z Was! ja ostatnie pare dni umieralam... dopadly mnie mdlosci i ogolna niemoc hahah
ale wracam powoli do zywych. Imbir w pogotowiu i roiboss postawily mnie na nogi...

Widze ze imiona na tapecie... my mamy nie zmienione od pierwszej ciazy... dziewczynka Kausar, chlopiec Mohamed.

A swieta... hmm my juz swoje mielismy ;) ( Swiat nie obchodzimy ze wzgledu na wiare) teraz patrzymy na ganiajacych Mikolajow po miescie i przystrojone choinki hahahha omija nas to szalenstwo szerokim lukiem. :tak:

dobra lece Was nadrabiac...
 
Do góry