reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2012

Doti jeszcze troche moze czasu uplynac zanim Luizka sie nauczy sama bawic:sorry:Michal ma juz 3,5roku i dopiero od paru mies sie sam zabawi:szok:A wcale nie byl absrobujacym dzieckiem:happy:

Exotic my wczoraj bylismy w zoo i tez sie czulam podobnie jak ty dzis:sorry::tak::tak: do tego jeszcze mnie "miedzy nogami bolalo":-D:tak:Dzie juz lepiej ..

Mala mi dzis sie strasznie wierci i czasem wydaje mi sie ze dzire wykopie:tak:
 
reklama
Nie bylam w stanie tego obejrzec,ledwie pare sekund,to nie matka tylko potwor!!!

Nie mam sily wiecej pisac,padnieta i obolalam jestem,miesnie brzucha mnie bola,jakos niespecjalne samopoczucie w dzien urodzin heh. Ale za to w pracy pamietali i mezus tez,tylko synek byl rozzalony,bo chcial jego birthday party i nie szlo przetlumaczyc:) A przy okazji: wczraj Remik mnie pyta -Mami kochasz mnie? -Oczywiscie Kotek,kocham Cie nad zycie! -A co to jest zycie mami???!!! Pierwszy raz chyba nie udzielilam odpowiedzi mojemu dziecku:confused: Juz latwiej bylo mi wyjasniac dlaczego on ma siusika a ja nie:D
Acha,mam wreszcie obsadzona szklarnie i czesc ogrodka! Musialam sie pochwalic,bo juz lapalam dola ze do niczego sie nie nadaje.Ale Tz wkroczyl do akcji,krzeslo mi do szklarni zaniosl i razem posadzilismy pomidory i papryki juuuuuupiiiiii:D Wiekszej radosci nie mogl mi sprawic,jeszcze wieczorem poszlam tam i wdychalam ten cudowny zapach ymmmm... Dzis jeszcze tez mi pomogl i posialismy i posadzilismy na ogrodku. No wiec lato jak dla mnie nabiera blasku:D
 
Ja tylko na chwilę wróciłam z zajęć i nadrobię Was jutro.

Sopelek, wybacz ale jak się mamy licytować;-) to ja Ci napiszę mój plan teraz bo wcześniej miałam jeszcze więcej leków: 8: magnez, aspargin, acard, luteina 10: fenek, 11: żelazo 12: witaminy, 13: magnez, 16: fenek, 18: wapń z d3, 20: aspargin, magnez, 21: zastrzyk z clexane, luteina dopochwowa, 22: fenek, 4: fenek i zaczynamy nowy dzień z dietą cukrzycową.:tak:
 
Ja niestety nie będę w stanie nawet zacząć oglądać tego filmu. Domyślam się, o czym jest, ale na pewno nie obejrzę, bo przez następne kilka dni będę miała ten obraz przed oczami.

LeRemi wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :tak: Samych powodów do radości i dobrego samopoczucia :-D Gratuluję posadzenia pomidorków i papryczek ogródku.

Asia.... tyle leków? Oj to musisz mieć niezłą dyscyplinę i do tego ta dieta nieszczęsna. Jestem pełna podziwu...
 
asia.85 jesteś bardzo wytrwała, wspaniała:tak:

mnie dosięgły takie dolegliwości, jak kolka, parcie na krocze, ale na szczęście nic mi nie puszcza, biorę tylko luteinę dopochwowo, rano i wieczorem po 2 tabletki i szyjka trzyma, raz mi duszno a raz mam dreszcze, a do tego miałam w te upały szok termiczny, myślałam, że w szpitalu wyląduje, ale pszeszło, półtora tyg. mnie trzymał zacisk kości policzkowych i rzuchwy, badania właśnie muszę odebrać, bo robiłam zaraz następ. dnia po tym udarze, więc uważajcie moje kochane w czapkach, nie podróżować w nagrzanym samochodzie , zresztą już ponoć takich upałów nie zapowiadają, ma być normalnie majowo; a i sikam już bardzo często, w nocy co godzina i co najlepsze na stojąco tylko:confused2: tak samo miałam z drugim synem aż mi skóra pod koniec schodziła z kolan, bo się na nich podpieram, tzn. na przedkolanach, wogóle to strasznie dużo jem, opycham się dosłownie wszystkim jak świnka, przy tym mam kłopoty ze swoją emocjonalnością w stosunku do męża głównie, kocham go, ale nie potrafię zaakceptować jego zachowań, że robi coś dla mnie, np. zmywa, myje podłogę, robi zakupy, ale ja zawsze się do czegoś przyczepię, że robi to nie dokładnie, nie tak jak ja bym sobie życzyła, a on na to wszystko, że nie przepada za moją emocjonalnościa, ale ją szanuje, ale też jak już nie wytrzymuje to mówi, że ta ciąża to jest najgorsza, bo nigdy aż tak żle się nie zachowywałam, muszę się dziwczynki czymś pożytecznym zająć, żeby wyluzować, a nawet ostatnio zaczęłam robić kwiaty z butelek plastikowych po mleku, widziałam też na y tube, jak robią śliczne róże z jednorazowych łyżeczek, muszę je koniecznie zrobić
bardzo piękne te hafty krzyżykowe Agnieszki , świetne hobby z tymi psami Olgi, w ogóle podziwiam dziewczyny , które jeszcze pracują, każda z nas ma jakieś perypetie, ale wszystkie silne z nas babki:-)
pozdrawiam gorąco
 
Sopelek, wybacz ale jak się mamy licytować;-) to ja Ci napiszę mój plan teraz bo wcześniej miałam jeszcze więcej leków: 8: magnez, aspargin, acard, luteina 10: fenek, 11: żelazo 12: witaminy, 13: magnez, 16: fenek, 18: wapń z d3, 20: aspargin, magnez, 21: zastrzyk z clexane, luteina dopochwowa, 22: fenek, 4: fenek i zaczynamy nowy dzień z dietą cukrzycową.:tak:

heh no sporo, ja biorę tylko komplet witamin, zwiększoną dawkę magnezu i b6, hemofer na anemię, jodid, luteina dopochwowo 2xpo 2tabl, fenoterol 5x po 1 tabl, isoptin 4xpo 1 tabl., clotrimazolum dopochwowo, no i teraz euthyrox.Brakuje tylko zastrzyków, ale z każdą wizytą w szpitalu nadrabiam ;-) Dobijają mnie też te godziny brania, każda o innej porze :-( mam tysiąc alarmów na komórce bo pamięć zawodna- a na pamięć biorę jeszcze 3xwielka tableta Omega3 :-Dheh
Juz nie zliczę ile na to wszystko wydałam. Pomijając fakt, że nasze cudowne, pro-rodzinne państwo wycofało nawet luteinę dopochwowo z refundacji i teraz zamiast 3,50zł będzie 30zł. Wcześniej miałam duphaston i też 30zł bez refundacji. I kogo to obchodzi, że te leki podtrzymują ciążę?
Zastanawiam się kto tam siedzi i to wymyśla. Ciężarne powinny mieć te leki za darmo skoro im tak zależy na przyroście naturalnym :-(
 
sopelek ale lekow bierzesz o jaaa Cie..
facet wysle jutro adaptery, zeby tylko wyslal dobre bo okropnie juz bym chciala zobaczyc jak gondola na stelazu wyglada :)
i chce kupic pokrowiec inny kolor na gondolke, jak urodze dziewczynke to rozowy, a jak chlopca to niebieski, a jak wyczaje wczesniej jakis fajny to dodatkowo zielony moze :) zarabisty te wozek, fotelik genialny, z bardzo przyjemnego materialu, ma wklad dla niemowlaka, zeby mu glowka nie latala, i wyprofilowany super itd.itd. moglabym pisac i pisac
mam zgage okropna :/
jutro do pracy na wieczor :/ nie chce mi sie :/ ale takie zycie.. jeszcze troszke do konca maja i juz spokojnie bede siedziala w domku, popiore, poprasuje, przygotuje wszystko na przyjscie ziarenka na swiat, do polowy lipca chce juz byc gotowa,bo ostatni miesiac to juz tylko czekanie
jeeezu zgaga mnie zabije, ponoc dziecku rosna wlosy :D
ziarenko takie kopy daje ze M.trzmal reke na brzuchu i nie mogl uwierzyc, mozna wyczuc stope, ale jaki power ma!`zazdroszcze Wam usg, nam juz w uk nie przysluguje zadne :/ wiec nawet nie wiemy czy dobrze ulozone, nic, chyba ze polozna wymaca :)
moja kolezanka ma termin na poczatek czerwca, i polozna wyslala ja na usg bo stwierdzila maly brzuszek, i miala racje, stwierdzili za malo wod, jezeli bedzie tracic to cesarka albo wywolanie bedzie miala, jutro idzie na badania
ale sie nagadalam :p
dzis pomalowalam do konca drzwi wszystkie, zostaly z jednej strony tylko mojej corci, ale o juz potem kiedys
jutro odkurze, musze pojsc do miasta bo mojego taty kobiety syn ma isc tutaj do szkoly i trzeba mu mundurek kupic.. no to pojedziemy, a nie chce mi sie niesamowicie
no dobra, koniec tej paplaniny :)
podczytywalam Was caly dzien
i juz nie wiem nawet ktorej co odpisac
humorki tez miewam, gorsze lepsze, krzycze bez powodu czasem, fochy mam :) czepiam sie..bywa :D
doti mam nadzieje ze dalej bedzie juz tylko coraz lepiej :)
ide spac buziaki
 
Sopelek, zastrzyki i jeszcze dietę cukrzycową musiałabyś dorzucić, czego serdecznie Ci nie życzę:tak: Ja kupuje luteinę dopochwową na ryczałt za 3 zł, od kiedy ona niby nie jest refundowana?

LaRemi, spóźnione życzenia urodzinowe, Ty też byczek jak ja:tak: u mnie w najbliżej rodzinie rodzinie prawie wszyscy to rogacze, dlatego czasami jest gorąco:-)

bejbi, ja mam takie fochy i humory, że szkoda gadać. Żal mi czasami tego mojego kochanego M, ale staram się panować nad sobą. Najgrorsze na dwa dni przed wizytą u gin.

doti, ja nadal trzymam się z dietą z malutkimi odstępstwami np. ketchup czy biały ryż. Dziś imieniy obydwóch babć, ja też mam na 2 Zofia więc może chociaż jakiegoś loda z Maca zjem. No ja mam glukometr, ale nie każę to się nie kluje, starczą mi wieczorne zastrzyki w brzuch. Dziś nie mam pomysły na obiad, wczoraj kasza gryczana z duszoną cielęciną, b. dobre bo kocham kasze, ale przez to że muszę, a nie chcę to jeść to mi się wszytko cofało.

MieMie, co powiedziała Twoja lekarka o tym Twoim wyniku cukru bo nie pamiętam?, nie zaleciła żadnej abstynencji od cukrów?

U mnie dziś w planie pranie, chociaż nie wiem gdzie mi to poschnie bo w Krakowie deszczowo.
 
Hej dziewczynki ale jestem niewyspana- Oliśku się rozchorował temperatury dostał skakała mu do 40 stopni,(leki przeciwgorączkowe nie chciały działać) karetka nie chciała przyjechać pani stwierdziła, że nie ma podstaw, że mam dziecko ubrać i mogę przyjechać sama. :baffled: Gardło, uszy czyste nic się nie dzieje tylko ta gorączka ehh mówie Wam nerwy tylko . Dzwonie do przychodni po pediatre aby przyszedl na wizyte domową wrr zajęte od godziny:angry::angry: Dobrze, ze teraz usnął.

sopelku,asia współczuje garści leków ale dla zdrowia Naszych maluszków czego się nie robi:tak:
laRemi przyjmij ode mnie również spóźnione życzenia urodzinowe- STo Lat Sto lat;-)

kruszki pamietam jak w ciąży z Olisiem miałam całą ciąże zgagę i wszyscy mówili, że włosy rosną, że bujna czupryna będzie i co urodził sie Łysy śmiechu było co nie miara
:-Dbejbi hormony ciążowe dają popalić Naszym ukochanym- wredne my baby jesteśmy oj wredne:-p
doti karola dobrze mówi, mój tez 3 latek i nie ma szans aby ciągle się sam bawił, pobawi się i woła mnie abym z nim siedziała i chociaż patrzyła- a najlepiej abym się z nim bawiła- ale ja to lubie wracam do beztroski relkasuje się i zapominam o problemach. Teraz mi brakuje, że nie mogę z nim po murkach poskakać powchodzić na drabinki czy szaleć na kulkach i w labiryntach w Bawialni. Ostatnio moje dziecie powiedziało mi, że jak dzidzia wyjdzie z brzuszka to zostawimy go z tatą, a we dwoje pójdziemy bawic się w kulkach- więc wiem, że jemu też tego brakuje mimo, że staram się aby nie odczuł zmian. Więc chwlę zabawy z małą odwróc tak aby była dla Ciebie przyjemnością i relaksem nawet jak w domu tylko obiad zrobiony- bo Twoje dziecko będzie szczęśliwe i Ty też:tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja zaraz zabieram się za karczowanie ogrodu. Tak zarósł, że nie da się wejść :) Mama wpada z kosiarą i innym sprzętem. Musimy działać szybko bo na 16 wizytka!

Nataszka, współczuję Ci bardzo, niech mały zdrowieje!
 
Do góry