reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2012

reklama
Kasiiula gratuluje:tak:
Dreamgirl wlasmie slyszalam ze w polsce panuje szkarlatyna:baffled: Mojej kuzynki dzieci tez maja:nerd::baffled: zdrowka dla dzieci:tak:
Kate212 mi sie juz pare razy snily zeby wypadajace i na szczescie nic zlego sie nie dzialo:happy2:

A mnie od rana gardlo boli i kaszle:no: Juz wypila, mleko z miodem i czosnkiem.Do lekarza dopiero jutro idziemy bo dzis juz bylo ful:nerd:
 
Ilowesummer może pomóc z suwaczkiem??
Cornelka zdrówka życzę
bobomama24 pewnie, ze @ nie przyjdzie. Jak ma przyjść jak w ciąży jesteś??;-)
Roszpunka faktycznie niefajną masz tą umowę. Są jakieś szanse na normalną?? zdrówka ja na serce czekam do 22.12;-)
Leila pierwsza wizyta w ciąży powinna być gdzieś w 8 tyg. czyli po nowym roku będziesz miała idealnie. Wcześniej to często nawet lekarze nie chcą badać bo i tak nic nie ma tylko pęcherzyk. Po co masz iśc stwierdzić ciążę skoro wiesz że w niej jesteś :-D. Niecierpliwe latają wcześniej ale i tak lekarz im każde przyjść po dwóch tygodniach... i nawet karty ciązy nie zakłada. Doczytałam o niedoczynności. Powinnaś odwiedzić endokrynologa nie ginekologa na początek:tak:
Dreamgirl niczym się nie martw i nie wkręcaj się. Spokoju życzę;-) na pewno wszystko jest jak ma być:tak:
noelle86 testuj tu zaraz szybko bo chcemy tu Ciebie :tak: trzymam kciuki
Karola82 współczuję Michałkowi i Tobie, Macie inhalator??
LeRemi witaj i rozgość się. Sto lat dla pociechy?? chłopczyk? dziewczynka?
Danuś piękna beta:tak:
kate212 w 21 wieku nie wierzymy w przesądy tylko w naukę :-D:-D i tego mi się trzymać myśl pozytywnie
Kasiulla ogromne gratulacje ;-) witaj


uff chyba wszystkie :-D ale nas się nazbierało. DObra minęła prawie godzina czas trochę popracować potem będę zagladać:)

ps. U nas wszyscy zdrowi jeszcze i na szczęście
 
witajcie:-)

jestem jak zdechła mysz, nic mi się nie chce to na dodatek mnie mdli!!

ale ale wracając do bólów, to ja mam tego torbiela kolejne USG i jednak jest i się nie zmniejszył, uciska na nerw jajnik i macice, boli jak cholera nawet przy chodzeniu nie mowie juz jak kaszle albo kicham to czuje ze się jakby miała zaraz się rozerwać!! dostałam luteine dopochwowo i duphaston doustnie by wzmocnic ciąże.
zakaz jakiekolwiej aktywnosci fizycznej!:no::no:

wczoraj był 6tydz1dz i widziałam bijące serduszko:-)

ja tez pracuje w domu, bo przy mojej czwórce inaczej by się nie dało!!!!!

pozdrawiam i lece bo mni edzieczyny wołają!!
 
kakakarolina dziękuję, cieszę się...niech rośnie betka, nastepna robie za tydzień:-) bo jeszcze tylko 6 dni i mam wizyte u lekarza

najadłam się czosnku, śmierdze fu!:szok: ale do pracy iść trzeba mam nadzieje że przez te kilka dni będe się dobrze czuła bo czekam na to co powie lekarz czy wszystko oki... no i w tedy powiem w pracy chce być szczera bo moje szefostwo jest mega w porządku wobec mnie... a ja tak naprawde wolała bym siedzieć w domu.
 
hej dziewczęta - ja też miałam ciekawy sen - śniło mi się, że poszliśmy z mężem do ginekologa posłuchć serduszka, lekarz nas woła za parawan a mój mąż na cały gabinet chrapie :szok: chciałam go obudzić - szturchałam, szarpałam, szczypałam - a on nic, chrapał coraz głosniej! Tak się strasznie zdenerwowałam, że aż się obudziłam i co słyszę? Mój mąż chrapie na całe mieszkanie!! :szok::szok::-D
 
reklama
Witam Brzuchatki :) Ja siedzę w domku na L4. Leżę w łóżeczku, bo boję się, że zaprawiłabym się do końca gdybym teraz się nie położyła. Miałam wyrzuty sumienia, no i opuściłam interesujące szkolenie, ale fasolinka najważniejsza! Jakby tfu tfu miało się coś stać to nie darowałam sobie, że nie poszłam na to zwolnienie... Tylko oczywiście poprosiłam lekarza (byłam u ogólnego) żeby nie zaznaczał na zwolnieniu ciąży, bo nie chcę żeby w robocie wiedzieli. Co do zwolnienia ciążowego o którym piszecie to ja w planach mam popracować jeszcze kilka miesięcy, bo zmieniło mi się wynagrodzenie i chcę sobie podwyższyć wysokość świadczenia, bo bierze się ostatnie 12 mc-y. Ale oczywiście wszystko wyjdzie w praniu, bo jak będę się czuła tak jak poprzednim razem to nie będę się nadawała do pracy i sprawa się sama rozwiążę ;)

No i tak poza tym to mi bardzo dobrze, bo Babcia zabrała Radka do siebie i odpoczywam na całego z laptopem w łóżku :D
Black Opal masz piękny dziewczyński suwaczek:tak:. Celowałaś w kobitkę??
Powiem Ci, że bardzo chciałam celować w dziewczynkę, ale szybko stwierdziłam, że bez znaczenia czy chłopiec czy dziewczynka oby tylko zdrowe :tak: Przytulaliśmy się 1-2 dni przed owu więc wszystko możliwe :)
no ja połączyłam oba style - pracuję z domu ;-) na szczęście mam taką możliwość, bo moim narzędziem pracy jest głównie internet no i komputer (i telefon), robie to głównie dla siebie, pierwszą ciążę siedziałam w domu i myślałam, że oszaleję, teraz umowa jest taka, że pracuję, dokąd będę miała ochotę, płaci ZUS, więc obie strony są zadowolone ;-)
Fajną musisz mieć pracę ;) Ja pierwszą ciążę przesiedziałam w domu, ale wcale nie wariowałam tylko spałam, bo śpiączkę miałam wszechobecną hahahaha :)
Nie dość że mamy chore, to jeszcze dzieciaki. Moja ma szkarlatynę. Także też wesoło :)
Oj współczuję mocno :( Niech Ci córunia zdrowieje szybciutko :*
jaki poziom bety miałyście w 4tc
Ja miałąm 84. Ale to nie wysokość bety się liczy (rozpiętości są bardzo duże) tylko jej przyrost w ciągu 48 godzin - tu musi grać prawidłowo :)
hej dziewczęta - ja też miałam ciekawy sen - śniło mi się, że poszliśmy z mężem do ginekologa posłuchć serduszka, lekarz nas woła za parawan a mój mąż na cały gabinet chrapie :szok: chciałam go obudzić - szturchałam, szarpałam, szczypałam - a on nic, chrapał coraz głosniej! Tak się strasznie zdenerwowałam, że aż się obudziłam i co słyszę? Mój mąż chrapie na całe mieszkanie!! :szok::szok::-D
hahaha ale się uśmiałam! No sny w ciąży są przez całe 9 miesięcy zaskakujące :D

Wiecie co, mam taką propozycję... Jeśli ktoś ma pomysł na nowy wątek to niech może przedstawi go na forum tutaj do dyskusji zamiast od razu zakładać, bo nam się trochę naśmieci.. Zanim powstanie wątek to się wszyscy wypowiedzą czy będą się na takim wątku udzielać..

Miłego dzionka wszystkim życzę :) AAAAaaaaaa!!! I zapraszam na rosołek zdrowotny - już za chwileczkę będzie gotowy :) A jaki pyszny mniammmmm......
 
Ostatnia edycja:
Do góry