reklama
k8libby, zapraszam do mnie:-)
MieMie, masz rację z tymi ruchami jak rozsiadłam się na kanapie, to tak zaczęła kopać, że aż mój M podskakiwał. Na ostatnim usg lekarz mówił, że uderza ręką, to ja już sobie wyobrażam jak mnie walnie nogą
A ja dziś musiałam zapodać sobie czopek glicerynowy co mi lekarz nakazał, broniłam się ale naturalne metody nic nie dały. Czekam i czekam i nic...
Mój M się obkupuję na takich aukcjach od liceum tak ma. Pamiętam jak jego babcia ciągle paczki odbierała bo coś przychodziło:-) A ja nie lubię zakupów na necie, zazdroszczę okazji ale ja zawsze wolę w sklepie, dotknąć, założyć. No ja jeszcze nie mam nic ciążowego ale po jakieś spodnie najchętniej letnie już lniane muszę się wybrać jak kasa spłynie.
MieMie, masz rację z tymi ruchami jak rozsiadłam się na kanapie, to tak zaczęła kopać, że aż mój M podskakiwał. Na ostatnim usg lekarz mówił, że uderza ręką, to ja już sobie wyobrażam jak mnie walnie nogą
A ja dziś musiałam zapodać sobie czopek glicerynowy co mi lekarz nakazał, broniłam się ale naturalne metody nic nie dały. Czekam i czekam i nic...
Mój M się obkupuję na takich aukcjach od liceum tak ma. Pamiętam jak jego babcia ciągle paczki odbierała bo coś przychodziło:-) A ja nie lubię zakupów na necie, zazdroszczę okazji ale ja zawsze wolę w sklepie, dotknąć, założyć. No ja jeszcze nie mam nic ciążowego ale po jakieś spodnie najchętniej letnie już lniane muszę się wybrać jak kasa spłynie.
K8libby, MieMie – żebyśmy przypadkiem nie wchodziły sobie w paradę…
asia.85 Ja też wolę dotknąć i przymierzyć. Niestety za taką cenę jak na aukcjach w sklepie nie dostanę niczego. Liczę na dobre wymierzenie ciuszka przez sprzedającego i ryzykuję. Przedwczoraj udało mi się wyhaczyć tunikę za 1 zł (oczywiście plus koszty przesyłki) a wczoraj sukienkę za 39 zł. Jeśli chodzi o ciuchy na czas ciąży jestem sknerą ;-).
Jezu... dzisiaj ostatni dzień z suwaczkiem "4 miesiące do przyjścia na świat Bąbla". Jutro już będzie tylko "3" z przodu... Trójeczka... Szok.
asia.85 Ja też wolę dotknąć i przymierzyć. Niestety za taką cenę jak na aukcjach w sklepie nie dostanę niczego. Liczę na dobre wymierzenie ciuszka przez sprzedającego i ryzykuję. Przedwczoraj udało mi się wyhaczyć tunikę za 1 zł (oczywiście plus koszty przesyłki) a wczoraj sukienkę za 39 zł. Jeśli chodzi o ciuchy na czas ciąży jestem sknerą ;-).
Jezu... dzisiaj ostatni dzień z suwaczkiem "4 miesiące do przyjścia na świat Bąbla". Jutro już będzie tylko "3" z przodu... Trójeczka... Szok.
Ufff przeczytałam, miałam ambitny plan odpowiedzi ale kurcze nie dam rady 
dawno nie pisałam ale starm sie czytac na bieżąco. Czasowo meszka u nas moja 18-to letnia siostra
no urwanie głowy z ta moja małolatom, nudzić sie przy niej nie mozna... czasami mam ochote przez kolano przełożyc i tyłek zlać 
na szczęście jeszcze tylko 1,5tyg no i odliczamy dni do wizyty do 10.04 a ja bym chciała już
Pogoda wczoraj i dzisiaj rozpieszcza więc czas spędzamy na spacerach, ale jutro ma padać więc czas na robotę świąteczną tzn gotowanie pieczenie i krojene wysprzątałam juz cały dom...jak ja nie lubię sprzątania 
dawno nie pisałam ale starm sie czytac na bieżąco. Czasowo meszka u nas moja 18-to letnia siostrano urwanie głowy z ta moja małolatom, nudzić sie przy niej nie mozna... czasami mam ochote przez kolano przełożyc i tyłek zlać na szczęście jeszcze tylko 1,5tyg no i odliczamy dni do wizyty do 10.04 a ja bym chciała już Pogoda wczoraj i dzisiaj rozpieszcza więc czas spędzamy na spacerach, ale jutro ma padać więc czas na robotę świąteczną tzn gotowanie pieczenie i krojene
wysprzątałam juz cały dom...jak ja nie lubię sprzątania 
Hej kobitki
Już się tu kiedyś przedstawiałam ale dawno to było. Ogólnie czasu brak na pisanie. Od ponad miesiąca mamy remont łazienki bo mężulek sam robi wszystko no i jeszcze chwilę to potrwa. Już go męczę żeby wziął te 2-3 dni wolnego i skończył bo tak po pracy to dużo nie porobi. Do tego mój urwis nie daje mi odpocząć i spuścić go z oczu nie można.
Ja się czuję różnie, ostatnio mam fazę na czekoladę więc nutella poszła w ruch dzisiaj zrobiłam kruchutkie rogaliki, jedne z powidłami ,drugie z nutellą no i jak zjadłam tak mi się niedobrze zrobiło.
Postaram się do Was częściej zaglądać
A na święta będziemy u teściów więc nie muszę nic gotować, tyle co przygotuje nam jakieś śniadanka. A sprzątanie generalne to dopiero po świętach bo to głupiego robota jak przy cięciu płytek zaraz cały dom do zmywania.
Już się tu kiedyś przedstawiałam ale dawno to było. Ogólnie czasu brak na pisanie. Od ponad miesiąca mamy remont łazienki bo mężulek sam robi wszystko no i jeszcze chwilę to potrwa. Już go męczę żeby wziął te 2-3 dni wolnego i skończył bo tak po pracy to dużo nie porobi. Do tego mój urwis nie daje mi odpocząć i spuścić go z oczu nie można.
Ja się czuję różnie, ostatnio mam fazę na czekoladę więc nutella poszła w ruch
dzisiaj zrobiłam kruchutkie rogaliki, jedne z powidłami ,drugie z nutellą no i jak zjadłam tak mi się niedobrze zrobiło.Postaram się do Was częściej zaglądać
A na święta będziemy u teściów więc nie muszę nic gotować, tyle co przygotuje nam jakieś śniadanka. A sprzątanie generalne to dopiero po świętach bo to głupiego robota jak przy cięciu płytek zaraz cały dom do zmywania.
M
milionka
Gość
dziewczyny jutro o 19 usg trzymajcie kciuki
anulka18071987
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 26 Grudzień 2011
- Postów
- 121
Witajcie Dziewczyny, już dawno mnie nie było ale to wszystko przez ogrom spraw jakie miałam do załatwienia.U mnie wszystko w porządku,poza tym ze na ostatniej wizycie wyszło ze mam anemie.Nawet bym nie wiedziała gdyby nie to ze robiłam morfologie tuż przed wizytą.Jestem teraz na etapie kompletowania wyprawki dla mojego Kochanego maluszka.Mam nadzieje ze u was też wszystko w porządku i ze czujecie się dobrze :-)Pozdrowionka
Wczoraj dowiedziałam się ze koleżanka ujrzała w końcu magiczne dwie kreski na teście mam nadzieje ze jej w końcu się udało bo sporo już przeszła w tych kwestiach,no nic pozostaje mi trzymać za nią kciuki.Miłego dnia;-)
Wczoraj dowiedziałam się ze koleżanka ujrzała w końcu magiczne dwie kreski na teście mam nadzieje ze jej w końcu się udało bo sporo już przeszła w tych kwestiach,no nic pozostaje mi trzymać za nią kciuki.Miłego dnia;-)
M
milionka
Gość
to będzie długiiii dzień - obudziłam się o 4 na siusiu, nie mogłam zasnać do 5:30 i musiałam wstać odwieźć mame na pociąg, wróciłam poleżałam chwilę i męża odwiozałm przed 8 do pracy a teraz wcinam pyszne kanapeczki Milego dnia życzę wszystkim.
a teraz wcinam pyszne kanapeczki Milego dnia życzę wszystkim.reklama
millionka, ja codziennie tak mam:-( po dawce fenterolu o 4 rano nie mogę już zasnąć, przewracam się z boku na bok. Potem mąż wychodzi do pracy, a nasz psiur nie daje mi spać, stoi mi nad głową i skuczy, liże, kładzie pysk na mojej głowie żebym wstała, taka męczybuła. A jak wstanę i idę do dużego pokoju, to ten rozkłada się na kanapie i momentalnie zasypia i chrapie, a jak go budzę specjalnie to patrzy na mnie z miną: "czego?"
U nas dziś już nie tak ładnie jak wczoraj, idę prasować, na porządki dziś nie mam siły, trudno nie będzie na glanc w święta.
Miłego dnia wszystkim.
U nas dziś już nie tak ładnie jak wczoraj, idę prasować, na porządki dziś nie mam siły, trudno nie będzie na glanc w święta.
Miłego dnia wszystkim.
