reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpień 2012

Cześć :-)
Ja dziś tylko na szybciocha bo o 14 mam usg 3d/4d wiec trzymajcie kciuki !
Jak wróce to przestudjuje co tu naskrobałyście , a już widze ze jest tego sporo ;-)
Miłego dnia zycze i pogody ducha mimo wiatru i deszczu za oknem :)

A i polecam "Igrzyska Śmierci " M sie nie podobały ale mi bardzo ! A w środe na gniew tytanów się wybieram
 
reklama
Witajcie dziewczyny
Kilka dni nie pisałam ale mam jakiś spadek formy bb
w domu dużo roboty. Sprzątam, układam, kupuję czyli wicie na maksa
Uszyłam Oleńce misia ale na razie zaadoptował go Maks więc muszę uszyć nowego. Teraz czekam na materiały na kocyk, potem pewnie będę osłonki na koszyki robić, zdjęcia ciuchów Maksa na allegro czyli jednym słowem przepadłam :-D
kupiłam też pierwsze ubranko młodej w tkmaxie taki zestaw, że nie mogłam się oprzeć (Śpiochy polarkowe, body, pajac i czapeczka w maleńskie różyczki za 4o:szok:zł)
jednym słowem odbiło mi na maksa :-D mam mega dobry humor i zapał do roboty wiec nie marnuję. Może dziś wieczorkiem trochę Was poczytam a póki co pozdrowionka
 
Witam dziewczynki, dzisiaj już jest o niebo lepiej, nawet gardło przestało boleć!

Ja mam zakaz kupowania czegokolwiek! ale by była jazda jak by się ślubny o wózku dowiedział!
 
Ja też ostatnio nie mam za bardzo czasu na pisanie. Chciałabym już zacząć robić jakieś zakupy ale mnie wszyscy powstrzymują że jeszcze za wcześnie. A mój mąż to w ogóle nawet nie pomyśli że trzeba wcześniej coś pokupować. On ma teraz w głowie tylko materiały budowlane! W sumie fajnie że się tym tak zajmuje bo mnie też to cieszy że coś zaczniemy ale jak mi mówi co jeszcze musimy kupić to mnie to przeraża. W ogóle nie pomyśli że oprócz wydatków budowlanych będziemy mieli wcale nie małe wydatki na dziecko! A jak Mu mówię że musimy coś kupić to stwierdza że jeszcze za wcześnie. Ale jak On wyda nasze wszystkie oszczędności na budowę to potem jak przyjdzie czas na wyprawkę to nagle nie będzie za co. Na razie usiadłam wczoraj i zrobiłam wstępną listę potrzebnych rzeczy i wyszło mi ok 900zl. Nie liczyłam tam wózka, łóżeczka, fotelika i ciuszków bo to pewnie będziemy mieli od rodziny. Liczyłam takie drobniejsze rzeczy - pościel, kocyki, rożki, prześcieradła, ręczniki, kosmetyki. Muszę mu przedstawić ten mój kosztorys, żeby sobie uświadomił że to nie takie hop siup wszystko pokupować.

Dzisiaj mam wolne, bo jadę do siebie na oddział na spotkanie świąteczne. Potem muszę jeszcze kilka spraw pozałatwiać, pojechać do teściów. Ogólnie dzień bardzo intensywny mnie czeka. A wieczorem idziemy do kolegi na torta bo ma urodziny. W sumie takie nieplanowane spotkanie, bo zadzwonił dzisiaj i stwierdził że tak spontanicznie postanowił jednak zrobić jakieś spotkanie. No i jeszcze muszę jakiś prezent na szybko wymyślić. Co można kupić na szybko facetowi poza butelką dobrego alkoholu? :-)

Asia bardzo Ci współczuję odejścia pieska. Pamiętam jak bardzo mi było smutno jak moja sunia odchodziła. A było już bardzo dawno temu. Od tego czasu nie mamy żadnego psiaka, ale jak tylko się wybudujemy to na pewno jakiegoś weźmiemy.
 
Cześć dziewczyny, dziękuje za wszystkie ciepłe słowa. Poszłam wcześnie spać bo byłam zmęczona od płaczu, a jak wstałam w nocy po fenoterol to już nie mogłam zasnąć, rozmyślałam, nos miałam zatkany od płaczu, dziś wizyta ale polowy rzeczy zapomniałam się spytać.
Dziś będzie pochowany obok naszego poprzedniego psa który żył 17 lat, Bambusia dostała moja siostra od klasy na 18, pól roku po tym jak pożegnaliśmy Tygrynia. Nie idę go pożegnać, bo to za dużo dla mnie, już wczoraj jak go zobaczyłam to myślałam, że mi serce pęknie. Jak dojechaliśmy do weta na kroplówki to miał już 35 stopni i słaby oddech, odszedł by sam w przeciągu paru h, ale skróciliśmy mu męczarnie.

k8libby, super, że lepiej.

kakakarolina, no to ostro działasz, ja nie mam NIC, dosłownie NIC nawet ciążowego ubrania. Założyłam na jeansach gumkę od włosów, zahaczam ją o guzik i mam ciążówki, ale wygodne to to nie jest.

marcia, mój mąż też myśli o innych zakupach, ale tego akurat nie mam mu za złe bo ja też daleka jestem od jakiś zakupów, ale wiem że potem będzie panika. U nas o tyle nie ma problemu, że i tak nie mamy kasy. Dziś w aptece wydałam 100, na szczęście clexan na miesiąc będzie kosztował nie 400 a 200.

Dziewczyny mam na 30 zrobić test obciążenia ile to kosztuje i ile się czeka na wyniki?
 
Asia, w Szczecinie doustny test na tolerancje glukozy z obciążeniem 50 g kosztuje 12zł, a wyniki są następnego dnia po 16. Najpierw pobierają krew, potem podają dawkę glukozy, trzeba odsiedzieć godzinę (2h przy 70g) i pobierają kolejna krew. Pani mówiła, że warto mieć ze sobą wodę i cytrynę i popijać przez ten czas siedzenia, no i nie wolno chodzić.
 
Witajcie :biggrin2:

Jak tam u Was z pogodą? U mnie pochmurno, ponuro, nieprzyjemnie, sennie. W nocy się nawet wyspałam, za to od 6 przewracałam z boku na bok bo ciągle mi coś nie pasowało. Ale już jest lepiej - zjadłam śniadanie, piję herbatę malinowo-żurawinową i odzyskuję siły.

Kakakarolina
podziwiam Twój zapał i energię do pracy. Jestem pod wrażeniem. Sama czekam na przypływ takiej energii :tak: Słyszałam, że w drugim trymestrze rozpoczyna się etap "wicia gniazda", w którym dokonuje się zakupu różnych rzeczy dla dziecka. Mi się ciągle wydaje, że jeszcze za wcześnie, żeby nie zapeszać. Może jak w końcu poczuję się lepiej na dłużej, to naturalny optymizm sam się narodzi :-D Ale wszystkim mamuśkom, które mają energię, chęci, zapał gratuluję - to na pewno wspaniałe uczucie :tak:

Martyna,powodzenia na USG 3d/4d. Pooglądacie sobie Wasze Maleństwo z bliska i w nieco lepszym zbliżeniu i obrazie. Zdaj później relację i pochwal się, jak było :tak:

k8libby super, że już lepiej się czujesz. Pewnie teraz Twoje dzieciątko częściej będzie do Ciebie pukało :-D Aha i mam pytanko - kiedy robi się ten test na tolerancję glukozy? Strasznie się trzeba naczekać w tym czasie. Czy wynik jest od razu czy dłużej się na niego czeka?

Miłego dnia Wam wszystkim - kobietkom - życzę :biggrin2:
 
MieMie, teraz będę miała wizytkę w 22 tygodniu i na tej wizycie doktorka da mi skierowanie. To sie jakoś robi między 22-26 tygodniem. Jak wynik jest dobry to sie nie robi już więcej, a jak jest coś nie tak, to każą powtarzać. U mnie w laboratorium wynik jest następnego dnia po 16, chyba, że robi się badanie w sobotę to w poniedziałek są wyniki.
 
reklama
Znaczy ze jesli wedlug usg ja juz skonczylam 21tc w sobote,zaczelam 22 tak? Znaczy ze tez juz mam 6m-c czy dopiero jak skoncze 22?

Dopiero jak skończysz 23 tydzień to zacznie ci się 6 miesiąc - przynajmniej ja tak liczę wg książki " w oczekiwaniu na dziecko"

Cześć :-)
Ja dziś tylko na szybciocha bo o 14 mam usg 3d/4d wiec trzymajcie kciuki !
Jak wróce to przestudjuje co tu naskrobałyście , a już widze ze jest tego sporo ;-)
Miłego dnia zycze i pogody ducha mimo wiatru i deszczu za oknem :)

A i polecam "Igrzyska Śmierci " M sie nie podobały ale mi bardzo ! A w środe na gniew tytanów się wybieram

Powodzenia, kciuki zaciśnięte.

Cześć dziewczyny, dziękuje za wszystkie ciepłe słowa. Poszłam wcześnie spać bo byłam zmęczona od płaczu, a jak wstałam w nocy po fenoterol to już nie mogłam zasnąć, rozmyślałam, nos miałam zatkany od płaczu, dziś wizyta ale polowy rzeczy zapomniałam się spytać.
Dziś będzie pochowany obok naszego poprzedniego psa który żył 17 lat, Bambusia dostała moja siostra od klasy na 18, pól roku po tym jak pożegnaliśmy Tygrynia. Nie idę go pożegnać, bo to za dużo dla mnie, już wczoraj jak go zobaczyłam to myślałam, że mi serce pęknie. Jak dojechaliśmy do weta na kroplówki to miał już 35 stopni i słaby oddech, odszedł by sam w przeciągu paru h, ale skróciliśmy mu męczarnie.

marcia, mój mąż też myśli o innych zakupach, ale tego akurat nie mam mu za złe bo ja też daleka jestem od jakiś zakupów, ale wiem że potem będzie panika. U nas o tyle nie ma problemu, że i tak nie mamy kasy. Dziś w aptece wydałam 100, na szczęście clexan na miesiąc będzie kosztował nie 400 a 200.

Dziewczyny mam na 30 zrobić test obciążenia ile to kosztuje i ile się czeka na wyniki?

Przykro mi z powodu pieska :-(
Z tymi lekami też przekichane, drogie to cholerstwo :no:
 
Do góry