Olga RaQ
Fanka BB :)
hej hej witajcie ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
dzięki za trzymanie kciuków za Kenę, na razie nic się nie dzieje, wczoraj nie zjadła, wyleguje się w kojcu, ciągle śpi. Ciężko oddycha ale nie dyszy. Ratina - pitbulle i amstaffy są kochane
to naprawdę niezwykłe psy. No a moje to staffiki, to znaczy że jeszcze kochańsze ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Porządki w szafie i w półkach będę robić jak się już urodzą, szafa i półki są w tym małym pokoju gdzie jest kojec, i tak tam będę musiała siedzieć żeby mieć oko na stadko. Dziś już normalnie nic nie robię... tylko będę prasować, nie udało mi się nic wczoraj a przedwczoraj niewiele, dziś się na tym skupię, acha - jeszcze muszę obiad zrobić, wyjęłam mielone mięsko z zamrażalnika, zrobię pulpety.
Dziś czuję się źle. Pospałam niby dłużej, tzn próbowałam bo obok w łóżeczku Natalia się bawiła i gadała, ale jak wstałam to zaczęła boleć mnie głowa, jakaś taka bez sił jestem...
ciekawe jak tam sempe, jak się czuje... mam nadzieję że nie denerwuje się za bardzo, biedulka pewnie śpi po tym relanium... przynajmniej sobie odpocznie... sytuacja pewnie nie naprawi się z dnia na dzień, pewnie trochę czasu minie... może syn będzie miał jakąś nauczkę i coś zrozumie..?
edit: o, jest sempe - super że się dobrze czujesz, tak to w życiu jest, różne rzeczy się zdarzają ale trzeba żyć dalej...![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
nataszka - niezła akcja z tą gumką... dzieci to mają pomysły, ja ciągle wyciągam Natalii z buzi różne skarby, kiedyś przez pół dnia coś ciumkała i nie dałam rady namierzyć co to, okazało się że to maluteńki kawałek gąbki (z psiego legowiska, odkryłam że ma dziurę) - gąbka wyleciała z buzi dopiero przy kąpieli...
jukix - podziel sobie komody na strefy i rób po kawałku
choć nie, w sumie tak się nie da... jak ja robię taką akcję sprzątania to wygląda to tak że wszystko wywalam, myję półki i pomału ogarniam to co wywaliłam z szafy... mąż się ze mnie śmieje że niby sprzątam a bajzel nieziemski przy tym...
jak ja Wam dziewczyny współczuję pisania prac... bleeee... nie cierpię szkoły![Stick Out Tongue :p :p](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
marcia - ja wywaliłam moje rzeczy ze studiów bo uznałam że nigdy nie będę do tego zaglądać, ale los płata figle - zostałam nauczycielką jednego z przedmiotów w szkole policealnej i bardzo płakałam za moimi notatkami... ciekawe jak tam moja grupa, teraz ja na L4 a oni mają zajęcia z inną dziewczyną, ciekawe czy za mną tęsknią? pewnie tak bo ja fajna byłam
moja grupa miała najlepsze oceny na semestr ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
skąd Wy te truskawki bierzecie?? mnie nie stać
takioe drogie są... w biedronce za 3zł 250g,toż to kilka sztuk... a mrożone chyba po 6zł? a ja mam pusto w portfelu... jak sobie w tym roku nie zamrożę całej szuflady to się załamię, w zeszłym roku jakoś w połowie sezonu zapomniałam o truskawkach (tak się objadłam na początku)... i jak poszłam na targ po dużą ilość do zamrożenia to się okazało że już nie ma...
a może już niedługo będzie mnie stać na więcej
rzeczoznawca wycenił naszą szkodę w aucie na.... 2700!! nienormalni no
tyle kasy za nic ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
właśnie przyszedł listonosz, zadzwonił do drzwi, a Natalia: tata! tata! tata! ale się uśmiałam
nawet na tatę aż tak nie woła ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
miłego dnia!!!
dzięki za trzymanie kciuków za Kenę, na razie nic się nie dzieje, wczoraj nie zjadła, wyleguje się w kojcu, ciągle śpi. Ciężko oddycha ale nie dyszy. Ratina - pitbulle i amstaffy są kochane
Porządki w szafie i w półkach będę robić jak się już urodzą, szafa i półki są w tym małym pokoju gdzie jest kojec, i tak tam będę musiała siedzieć żeby mieć oko na stadko. Dziś już normalnie nic nie robię... tylko będę prasować, nie udało mi się nic wczoraj a przedwczoraj niewiele, dziś się na tym skupię, acha - jeszcze muszę obiad zrobić, wyjęłam mielone mięsko z zamrażalnika, zrobię pulpety.
Dziś czuję się źle. Pospałam niby dłużej, tzn próbowałam bo obok w łóżeczku Natalia się bawiła i gadała, ale jak wstałam to zaczęła boleć mnie głowa, jakaś taka bez sił jestem...
ciekawe jak tam sempe, jak się czuje... mam nadzieję że nie denerwuje się za bardzo, biedulka pewnie śpi po tym relanium... przynajmniej sobie odpocznie... sytuacja pewnie nie naprawi się z dnia na dzień, pewnie trochę czasu minie... może syn będzie miał jakąś nauczkę i coś zrozumie..?
edit: o, jest sempe - super że się dobrze czujesz, tak to w życiu jest, różne rzeczy się zdarzają ale trzeba żyć dalej...
nataszka - niezła akcja z tą gumką... dzieci to mają pomysły, ja ciągle wyciągam Natalii z buzi różne skarby, kiedyś przez pół dnia coś ciumkała i nie dałam rady namierzyć co to, okazało się że to maluteńki kawałek gąbki (z psiego legowiska, odkryłam że ma dziurę) - gąbka wyleciała z buzi dopiero przy kąpieli...
jukix - podziel sobie komody na strefy i rób po kawałku
jak ja Wam dziewczyny współczuję pisania prac... bleeee... nie cierpię szkoły
marcia - ja wywaliłam moje rzeczy ze studiów bo uznałam że nigdy nie będę do tego zaglądać, ale los płata figle - zostałam nauczycielką jednego z przedmiotów w szkole policealnej i bardzo płakałam za moimi notatkami... ciekawe jak tam moja grupa, teraz ja na L4 a oni mają zajęcia z inną dziewczyną, ciekawe czy za mną tęsknią? pewnie tak bo ja fajna byłam
skąd Wy te truskawki bierzecie?? mnie nie stać
a może już niedługo będzie mnie stać na więcej
właśnie przyszedł listonosz, zadzwonił do drzwi, a Natalia: tata! tata! tata! ale się uśmiałam
miłego dnia!!!
Ostatnia edycja: