reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2012

Hej dziewczynki. Wczoraj wypisali mnie ze szpitala, ale nie byłam w stanie pisać, spałam, głowa strasznie mnie bolała...
Generalnie to byłam już tak sfrustrowana ta niewiedza, bezradnoscią, wczoraj rano na obchodzie powiedziałam, że chcę mieć badaie. Doktorowa się zdziwiła, a ja nie byłam badana od poniedziałku i zaczęłam się wkurzać tym leżeniem. Cały czas mi mówili,że jak mam skurcze to mam u nich leżeć. Poza tym nie wierzę w usg, które mi zrobiono, które nic nie wykazało, a trwało ono 5 sekund. Dziewczyna z którą leżałam w pokoju powiedziała, że ta sama lekarka na usg nie zauważyła jej torbiela na jajniku wielkości jajnika!!Dopiero jak sama powiedziała, że przecież ma torbiel, to ona " och faktycznie". Dlatego stwierdziłam, że leżeć to ja mogę w domu, a muszę się umówić prywatnie na wizytę, żeby mieć pewność, że wszystko jest ok. Wiec na wczorajszym obchodzie tak się zdenerwowałam, poryczałam się, ale tak spazmatycznie, że stwierdzili, że pobyt w szpitalu mi nie służy i mnie wypisali...masakra. Jakoś nie trafiają do mnie takie ogólniki, że wszystko jest ok, mam leżeć i że jestem pod dobra opieką...ja chcę konkretów, skąd krew, co to za skurcze i co się dzieje...

To tak w skrócie, zaraz poczytam co pisałyście przez ten tydzień bo w końcu mam swojego laptopa, tylko strasznie się męczę, cały czas nie mogę odespać tego nieszczęsnego szpitala.

w domu mam totalny bajzel, a nic robić nie mogę i jestem załamana, bo od razu wzięłabym się do sprzątania..ehh


ojej muszę poczytać Was od 288 strony .WOW!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Sempe, wow, ale rodzinka dorodna. A na początku myślałam że to 5 Twoich dzieci, że ta młoda dziewczyna to najstarsza córka, ale potem mi wyniki nie wyszły, bo 5 dziecko masz dopiero w brzuchu, więc ustaliłam że to jednak Ty. Ale młodo wyglądasz, ile masz lat? Normalnie szok, jak nastolatka. Chyba najstarsza dwójka Ci trochę pomaga w domu co?
 
A ja dziś zaszalałam. Z okazji pozytywnego usg zakupiłam taką granatową bluzkę http://torelle.pl/bonita-usg-dlugi-rekaw-p1241.html i gacie. Przymierzyłam 15 par i teraz już wiem jaki rozmiar w necie zamawiać w racie jak by co ale teraz musze metki przed M pochować :-D Jutro mam testy papp-a nie wiem czego się spodziewać. Wiecie jak to wygląda?

Świetna bluzeczka, choć mnie cena też trochę odstrasza :-p

Ja wczoraj przyciemniłam troszkę włosy, podcięłam grzywkę i zniszczone końcówki i od razu samopoczucie się poprawiło :)) Polecam!

ja właśnie też muszę się wybrać na ścięcie kłaków ;-) strasznie mi urosły, przede wszystkim grzywka. Super, że tak szybko rosną włosy, bo nigdy nie udawało mi się takich długich zapuścić, a teraz jakoś szybko idzie :-)
Kupiłam sobie fajnego groupona u dobrego fryzjera u nas, na ścięcie i zabieg pielęgnacyjny, ale terminy najbliższe dopiero na koniec lutego :szok:

A ja bylam dzis u lekarza. Wszystko dobrze, ale pani dr kazala mi juz odstawic kwas foliowy. A Wy bierzecie jeszcze?

A dlaczego odstawić? Ja biorę witaminy dla kobiet w ciąży i tam właśnie jest kwas foliowy, a witaminy chyba się bierze do końca ciąży i nawet w przypadku karmienia dobrze brać :confused:

Cornelka wspolczuje grypy jelitowej meza,mam nadzieje ze cie ominie .

Dzięki Doti, na szczęście jelitówka mnie ominęła :-)
Aha, i nie jesteśmy małżeństwem, piszę M. jako skrót od imienia :-D choć widzę, że tutaj sie go też używa jako skrót od Mąż :-D

Zuzia gratulacje i trzymam kciuki za dziewczynkę. Musisz mieć jakiegoś sojusznika do walki z chłopami ;)

Juditka super firma, tylko pozazdrościć! Aż się pewnei chce do takiej pracy chodzić :)



dziewczyny, pisze tego posta 3 raz, jak tym razem się nie pojawi to się zastrzelę :/
 
Ostatnia edycja:
Sempe, wow, ale rodzinka dorodna. A na początku myślałam że to 5 Twoich dzieci, że ta młoda dziewczyna to najstarsza córka, ale potem mi wyniki nie wyszły, bo 5 dziecko masz dopiero w brzuchu, więc ustaliłam że to jednak Ty. Ale młodo wyglądasz, ile masz lat? Normalnie szok, jak nastolatka. Chyba najstarsza dwójka Ci trochę pomaga w domu co?

Ja w pierwszej chwili pomyślałam, że to opiekunka do dzieci :-D dopiero potem zobaczyłam wpis, że to ja i moje dzieci :-D


Sopelek

czyli nic sie nie dowiedziałaś? Ale już nie krwawisz? Kurde, sama jak trafiłam do szpitala, to usg jakies dziwne miałam, wtedy lekarz nie wiedizał jeszcze zarodka, a poszłam jakieś pare dni później do normalnego lekarza i już była dzidzia widoczna :wściekła/y:
Może jakiś kiepski sprzęt mają?

To spróbuj jak najszybciej dostac się prywatnie do lekarza, żeby sprawdzili co się stalo?

Dobrze, że już w domu, odpoczniejsz, odespisz i będzie ok :-)
 
dobra tu macie mnie i moje bachorki:-) zdjęcie z października bo żadko nas zebrać do kupy:-)


W mordę misia, wyglądacie jak rodzeństwo! a Twój najstarszy to ewentualnie mógłby być Twoim facetem!
Przystojniaki te chłopaki, a młodszy ojoj, ale będzie serca łamał!
Śliczna rodzinka!
Ile Ty kobieto masz lat? chyba nie więcej jak 30, wcześnie zaczęłaś świntuszku ;)

Sopelek, to jest świństwo, człowiek płaci za ten pierdzielony ZUS i nie może liczyć nawet w szpitalu na profesjonalna pomoc. Trzyma kciuki za wizytę!
 
W mordę misia, wyglądacie jak rodzeństwo! a Twój najstarszy to ewentualnie mógłby być Twoim facetem!
Przystojniaki te chłopaki, a młodszy ojoj, ale będzie serca łamał!
Śliczna rodzinka!
Ile Ty kobieto masz lat? chyba nie więcej jak 30, wcześnie zaczęłaś świntuszku ;)

Heh faktycznie jak nastolatka:-D super, to pocieszające,że po urodzeniu dzieci można wyglądać super :-p
 
oj nie zawstydzającie mnie!! to jedno z moich gorszych fotek:tak: opiekunki nie mam i nigdy nie będę mieć:-) sama nią jestem:-) a zaczęłam 38rok życia:-( tak szybko mi te lata tecą:baffled:

Sopelek a nie możesz isc gdzies na konsultacje prywatnie?? przeciez to niedorzeczne zeby po wyjsciu ze szpitala nie miec jasnych informacji!!! Tymczasem odpoczywaj jak najwięcej. Buziak
:-)

Olga tak tak miałam na myśli Opal:-) TY i Ona na O:-D

chce mi się makaronu!!!!!!!!!!!!!!! natychmiast...
 
reklama
Sopelek bidacku tulam mocno! odpoczywaj i udaj się na wizytę do jakiegoś dobrego lekarza... Ja też w szpitalach zawsze bardziej chora się robie... Jak urodziłam Młodego to chciałam, żeby jak najszybciej mi wypis dali, bo jakbym miała leżeć dłużej to pewwnie bym gorączki zaraz dostała i innych dziwnych objawów... wr... oby do tych szpitali nie trafiać często...

Sempe makaronik ze szpinaczkiem mniam... albo bolonese czy jak to się tam pisze ;P Jejciu, ja to bym o jedzeniu ostatnio mogła cały czas heheh :D
 
Do góry