reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2012

Witam wszystkich ,niedawno sie dowiedzialam ze jestem wciazy .Bylam troszke w szoku bo to moje czwarte dziecko a nie bylam gotowa ale juz jest ok. Mam nadzieje ze bedziemy sie wspierac razem ja tez mam termin na sierpien
 
reklama
elka, witaj :)

ja też tak zawsze mam, jak mąż pyta co robię to mówię że sprzątam, albo co dziś robiłaś? - cały dzień sprzątałam :p albo czemu nie ma obiadu? nie miałam czasu zrobić bo sprzątałam :D
właśnie byłam z psami, orzeźwiłam się nieco... w sumie fajnie jest, mogłam iść na spacer z całym stadem... ale jakoś tak nie mam siły :( teraz już za późno bo po 2 wychodzę do pracy a jeszcze włosy umyć, POSPRZĄTAĆ...
jutro pójdę bo muszę iść na badania do laboratorium

narobiłyście mi smaka na fryzurę, może sobie niedługo zrobię farbę?
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczyny
Trochę już was czytam ale jeszcze nic nie napisałam. Więc zaczynam:
Jestem z Poznania mam 28 lat, to moja pierwsza ciąża.
Termin mam na 15sierpnia wg OM, ale owulacje miałam 20dnia.
Wczoraj miałam USG genetyczne i wg lekarza wszystko świetnie NT1,7mm dzidzia 62mm. Teraz czekam na wyniki PAPA i wszelkie obliczenia, ale bez nerwów.
Najprawdopodobniej chłopak-wg USG, ale soda się nie spieniła;))
Jest to moja pierwsza ciąża, więc już zaczynam się stresować porodem, gdzie z kim, jak, czy ze znieczuleniem(nie wiem czy gdzieś w Poznaniu dają), czy iść do szkoły rodzenia itp...
Może mamuśki, co rodziły w Poznaniu coś mi pomogą. Sempe, ty masz chyba największe doświadczenie prawda;)
Trzymam cały czas za Was wszystkie kciuki...
 
no bałagan nie zając - ale jeszcze trochę i dojdzie do tego że mi się suka oszczeni w dużym pokoju albo w sypialni, bo w jej pokoju taki bałagan że się drzwi nie da otworzyć żeby wejść... masakra. mam jeszcze 3 tygodnie na ogarnięcie :p

majusia - witaj :)
 
Ostatnia edycja:
elka, majusia - witajcie

to ja też sprzątam ;-);-)

kruszki - chyba będziesz musiała jednak moderować tą tabelą bo wystarczy, że dwie dziewczyny równocześnie wypełnią i już będzie rozbieżność. I dzięki za pomoc ;-) i marci też :-)

idę pogrzebać w lodówce, bo zgłodniałam po tym "sprzątaniu" ;-)
 
reklama
-Aia- tak, praca i studnia zaoczne to bardzo wyczerpujące, na dodatek na piątym roku urodziłam pierwsze dziecko, oj działo się ;)
Ja kupiłam sobie ciemną czekoladę z LOREAL CASTING CREME Gloss, doczytałam że bez amoniaku więc spoko :)

Amna - świetne wieści, oby tak dalej, może przy dzisiejszym badaniu nie będzie spało tylko fikało :)

sopelek83 - o jak dobrze że się odezwałaś i z dzieciaczkami ok, leż sobie spokojnie, odpoczywaj i nie zamartwiaj, będzie dobrze :)

juditka - w zupełności Cię rozumiem, moja siostra z mężem i dziećmi jest w UK i tak samo tęsknią, brak im rodziny, znajomych. Póki co nie postanowili jeszcze ostatecznie gdzie osiądą na stałe. Tak jak pisały inne dziewczyny, jednak ta stabilizacja finansowa przeważa. Niemniej jednak mam nadzieję, że siostra z rodziną wrócą do Polski.
Moje dwie najbliższe przyjacółki też wyjechały do UK, jaka ja jestem na nie zła, one to raczej nie wrócą. Jedna wyszła za anglika i mają córeczkę, końcem października byłam na ich ślubie w Basingstoke, było super!. Druga z mężem i tróją synów też tam mieszkają, pracują uczą się i nie widzą raczej opcji powrotu. Dobrze chociaż że co roku mogę sie z nimi zobaczyć. Ach takie to życie, trudne często wybory przed nami.

Exotic87 - gratuluje udanej wizyty, mamy podobny termin, choć mi za każdym usg inaczej wychodzi ;))

sempe - zazdroszczę tego rodzinnego wyjazdu. Cieszę się że tak dobrze się dogadujecie z mężem i układa wam się, super! Też by mi się przydało taka segregacja ciuchów i papierów w szafach, ale ciężko się zmobilizować ;P

Olga RaQ - ty to masz sny, jak nie dziecko w piekarniku to super szybki poród :)) na dodatek z takimi szczegółami, ja to przez mgłę zawsze pamiętam sny..
Mam nadzieję, że wasze "niesnaski" szybko miną, a mąż ładnie przeprosi. Oj nie lubię takich sytuacji :(

elka2306, majusia_84 - witajcie!
 
Ostatnia edycja:
Do góry