reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2012

HELLO:-)
głowa mnie boli jak nie wiem co!!! a wczoraj nic nie piłam:-) mój małżon odpłynął i spiewał mi do nocy pieśni:-D


dziękuje jeszcze raz za zyczenia:-) no to do 40stki coraz blizej....:-p

Olga boski ten Twój piesiu w tym ubraniu!! zawsze mnie powalają takie kejtry ubrane hihihihi
lovesummer a nie możesz dokonac rezerwacji wstępnej????

a mnie się w koncu udało zarezerwować wyjazd w góry!!! hurrrrrrrrrrrrrraaaaaaaaaaa jedziemy 13lutego na 5dni.. oj to dzieciaki się uciesza;-) zapewne Stary Kon z nami nie pojedzie :-( jedziemy do Kudowy Zdrój

a wiecie jaki dostałam wczoraj piękny prezent na urodziny????
dzwoniłam do lekarza mojego w sprawie wyniku testu PAPP-a czy mam się szykowac na amniopunkcje czy nie... i co?? WYNIKI SĄ BARDZO DOBRE!!! TAKIE JAK POPRZEDNIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! biorąc pod uwage wszystkie paramety i badania moje 5 malenswto jest i będzie ZDROWE


 
reklama
witajcie Sierpnióweczki, witaj phiosiemdziesiątcztery :-)

Olga padłam jak zobaczyłam fotkę, boska!! :-D

Sempe - gratulacje!! :-) i tak to jest, chłopy piją a nas potem głowa rano boli ;-)

u nas też mrozik i słonecznie, pozałatwiałam dziś dużo rzeczy (gazownia, elektrownia, zakupy) i zabieram się do pracy. Też wieczorami nie mogę spać przez zatkany nos, ale to chyba nie od kataru tylko od rozszerzających się naczynek, bo w ciągu dnia nic mi nie dolega a zatyka mnie dopiero wieczorem..
 
Dzięki dziewczyny za rady, to tylko mnie utwierdza w tym że tego lata wyjazdy trzeba sobie odpuścić buuu..... no chyba że weekend na Węgry tu gdzieś bliżej, jakieś 200km :confused: dzieci uwielbiają te podgrzewane baseny.
A nie wiecie czy są jakieś kalkulatory w którym to tygodniu będziemy w danym terminie, muszę sobie wyliczyć dokładnie.

Olga - kapitalnie psinka wygląda w tym różowym sweterku :))

marcia - też planujemy zakup działki w tym roku, mam taką nadzieję. Mi się marzy swój malutki domek, tak już od dawna, mąż zawsze był anty, ale może teraz jak nam się rodzinka powiększy, przemyśli to :eek:, choć nie wyobrażam sobie jak finansowy damy sobie z tym radę.
A z tą stłuczką, to ewidentnie wina tamtego, pewnie ma jakieś znajomości dlatego tak się teraz sprawy mają, ale trzeba walczyć o swoje, powodzenia i nie stresuj się!!

sempe
- świetne wieści, wyjazd w góry zaklepany, wyniki dobre, po prostu pięknie i na dodatek to wszystko w Twoje urodziny, kapitalnie :))
 
sempe własnie się nie da bo za mało wolnych miejsc. no ale mówi sie trudno. pooglądam sobie zdjęcia z wakacji haha, jakas namiastka będzie :) i w ogóle to gratulacje i spóznione zyczenia urodziniowe :)
 
Ostatnia edycja:
Właśnie spędziłam 10 minut z ręcznikiem na głowie i z głową nad garnkiem z wrzątkiem z gotującą się mięta. Co prawda nie odblokowało mi to zupełnie nosa ale trochę pomogło na ból głowy. Wieczorem zrobię powtórkę. A to co mi się zaparzyło wypiłam sobie z dwoma łyżeczkami miodu. Skoro sam antybiotyk nie pomaga to muszę się jakoś ratować.

Miałam wyjść do apteki i do sklepu, ale po tej kuracji rozgrzewającej chyba sobie daruję i poczekam aż mama wróci z pracy i ją wyśle. Nie chce narażać moich zatok na ten mróz.

dorotak za to mój mąż ma zupełnie odwrotnie niż Twój. Dla niego to jest koszmar, że mieszkamy w blokach. Wychował się w małej wiosce, w domku z własnych podwórkiem i teraz strasznie mu tego brakuje. On się tu po prostu nudzi. A wokół domu zawsze jest co do roboty. Poza tym w blokach zupełnie inne powietrze jest i to mu bardzo nie odpowiada. Działkę kupiliśmy w zeszłym roku i ogrodziliśmy ją. Zrobiliśmy projekty i załatwiliśmy pozwolenie na budowę. Także wszystkie papiery już mamy. Tylko kasa potrzebna i do dzieła. Ale z domem to ruszymy może dopiero w przyszłym roku. Teraz nie ma na to szans. Ale już nie mogę się doczekać.
 
reklama
No raczej, 7 mc to za duże ryzyko dla ciebie i dziecka, a ta podróż na siedząco tyle kilometrów...ja nawet bez ciąży w takie wyprawy się nie bawię, tylko samolotem, a w ciąży samolot też ryzyko...odbijesz sobie za rok :-D
ja w kwietniu na wielkanoc jade autem 2000km, uloze sie wygodnie z tylu czy jakos, auto zmieniamy ale dopiero w czerwcu gdzies, musimy nasza sportowa wersje zamienic na kombi :) niechetnie ale coz, poza tym mysle, ze drogi przez europe sa proste i nie ma dziur itd, natomiast zwolnic do 30km to trzeba w PL... i tam to dopiero moze wytrzesc...
Co do wyjazdów to w pierwszej ciazy w 7 mies jechalam autem do pl 1300 km:tak:A teraz w maju tez sie szykuje wyjazd:baffled: A co najgorsze to we wrzesniu mamy wesele przyjaciólki :baffled: a dzidzius bedzie mial jak dobrze pojdzie ok 2 mniesiecy:baffled:
na pewno znajde jakies sposoby co by sie lepiej jechalo :)


Olga piesek wymiata :) jest swietny :) co za super morda :)
 
Do góry