reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2012

Cornelka nie pocieszę, całą ciąże co 10 minut :laugh2: urodziłam jak ręka odjął, no i jeszcze 3 miesięczna zgaga mi minęła :-p ah no i wymiotowałam od 10tc do 20tc, teraz też zaczęłam koło 10tc, zobaczymy czy mnie do 20 przetrzyma :-p

jak kończyłam studia to kumpela była w zaawansowanej ciąży, tydzień przed porodem jeszcze zaliczała zajęcia, bo każdy jej wymyślał zadania dodatkowe, chociaż całą ciąże chodziła :dry:
 
reklama
Ja z tych darmowych minut to już bym wakacje uzbierała:p
Co do kremów, to ja się zapytałam pani w aptece i poleciła Gerbera do rozstępów. Mówiła, że ona przez dwie ciąże stosowała od pierwszego bąbelka i nie miała rozstępów. I powiem szczerze, że stosuje go już 3 tydzień i jest poprawa w skórze, a i moje 3 rozstępy na udzie zrobiły się mniejsze. Rano kremik a wieczorem oliwka i mam nadzieję, że będzie dobrze.
 
czytałam,że szpinaku też się jeść nie powinno :tak:
a właśnie te cycki i sutki to przynajmniej jakiś plus w ciąży :-D zwłaszcza jak się rozmiarem nie grzeszy :-D
ja jeżdżę autobusem i metrem około 1h w jedną stronę i jakoś daje radę
to co mam pić na ciepło skoro zielonej herbaty nie mogę???
 
a mi juz jest wszystko jedno dziolchy :) lepiej powiedzcie czy was mecza jeszcze jakies dolegliwosci?
ja zauwazylam ze moje piersi sie jakies dziwne robia, brazowo fioletowe i sutki mi non stop stoja...

no ja za kazdym razem jak jestem w ciązy to mam brodawki jak połowa piersi do tego sa tak brażowe ze wyglądają jak oczy pandy;-) sutki to mi sterczą ze nawet pod grubym swetrem widać:-) mąż się pyta czy ciągle napalona jestem hihihi:-D

w piekarniku murzynkowaty piernik rosnie a na gazie fasolka po bretonsku się pyrkoli... coś czuje ze jutro na wielkopolską będzie grzmiało:-)

siedze sama, mąz ma spotkanie z ... uwaga... z kolezankami z byłej pracy:baffled: matka moja wydzwania z zapytaniem jak ja tak moge mu pozwalać, smieszna jest ale ja mam to gdzies:-)
 
Dziewczynki z Wami to można popaść w paranoję :-D tak czytam i czytam i co chwila pisze- tego nie wolno, tego nie wolno :szok:. Jak dla mnie to nie możemy ani w jedną ani w drugą stronę przesadzać. Nie mam zamiaru przy każdym produkcie zastanawiać się- a może tego też mi nie wolno. Tak na dobrą sprawę teraz wszędzie pełno konserwantów, barwników, ulepszaczy, polepszaczy i innych dziadostw... Nie dajmy się zwariować Kochane;-)
 
no wlasnie.. ja tez jem wszystko ale z ograniczeniem :) kiedys kobity jadly wszystko, robily w polu i dzieci zdrowe rodzilu ;p moja babcia jest tego zywym przykladem :)
 
Racja! Ja to mam wrażenia, że jak sobie pojem ze smakiem bo mam na coś straszliwą ochotę to zaraz wyczytuje, że nie wolno...I jak na początku to starałam się przestrzegać to teraz staram się właśnie nie popadać w paranoje :) I jem na co tylko mam ochotę...szpinak, mozarelle, śledzie...
 
Siemanizacja (jak to mówi chłopak mojej siostry)

Ło mamo przenajświętsza, ileście naskrobały stron, nie ma bata, nie nadrobię. Dopiero weszłam do domu z pracy, a w nocy mnie brzuch bolał i rano nospę wzięłam i sobie poleżałam do 9, a do pracy pojechałam dopiero na 12, więc dobrze, bo dzisiaj tak się zeszło że od 12 do 20 to akurat wyszło normalnie. Nawet głodna nie jestem.

Z tego co przeczytałam na tej ostatniej odsłonie, to niestety ja nienawidzę się smarować, niczym. Balsamu do ciała nie stosuję, tylko po depilacji i w ostateczności. Nie cierpię być czymś wysmarowana, wiem że powinnam zacząć smarować czymś brzuch, ale nie mogę się narazie przemóc. Najchętniej myję się mydłem w kostce i potem od razu w koszulkę nocną. Żadnych smarowideł.
 
reklama
a ja zostaje w domku na kilka dni, do pracy ide w piatek :) wykorzystam zwolnienie :D hah
pije latte :) zjadlam kilka ciastek.. cos za mna chodzi.. tylko co.. nie wiem.. piszcie dalej o jedzonku to wpadne co to :D
 
Do góry