reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2012

nie pomoge bo ja jezdze autem.... autobusem sie boje bo u mnie zazwyczaj jest tlok, nie mam gdzie usiasc a juz raz prawie wyladowalam na podlodze bo kierowca "zahamowal" ;/ jak mam sie gdziesz ruszyc to tylko autem a jak nie mam pod reka to nawet nie wychodze z domu.. panikara jestem wiem...
 
reklama
3timeangel współczuję drogi w taki mróz, ale jak to w polskiej uczelni, wszystko na głowie :baffled: a co do sikania to ja nawet w nocy nie chodzę, z czego się cieszę, bo w pierwszej ciąży co 10minut, ehh
Błonka widzę, że plan działania jest :-p ja bym chciała drugą dziewczynkę, Laura jest teraz taka kochana, śliczna i taką drugą mięć :cool2: zresztą, aby zdrowe było, o tym marzę :tak:
 
A ja znowu boję się autem:p We Wrocku miałam już nieprzyjemny wypadek i nie chciałabym go powtórzyć w ciąży, ostatnio jak jechałam do mojej kochanej Nowej Rudy to mi się auto zepsuło po drodze:p uznałam to za znak.
 
ah te nasze male paranoje :D pozniej bedziemy sie z tego smiac :p
ale serio jak teraz jade busem.. zdazylo mi sie 2 razy w czasie ciazy, to siedze, nie schodze nikomu bo sie boje z reszta mysle ze zawsze schodzilam.. mam prawo do egoizmu przeciez nie robie tego dla siebie.. :)
 
Ja u siebie też latam jak szalona, ale niestety strasznie bym chciała do szkoły chodzić jak najdłużej, a to oznacza albo autobus 1h, albo pociąg który lubi nie przyjeżdżać:p A co do wykładowcy, kurcze myślałam że jest ludzki a tu kicha. Wszyscy z radością o dzidziusiu zgadzają się na ustępstwa, tylko on utrudnia życie.
 

Cornellka
bo tu nie należy znikać na cały dzień:-D

:-D Chyba na kolejnej wizycie powiem ginowi, że musi mi wystawić znów l4, bo potem się na forum nie wyrabiam :-D

Wykładowca dupek nie przyjechał. A ja targałam 1h autobusem jak głupia:( Swoją drogą, czy któraś z was jeździła w ciąży autobusem na dłuższe trasy? Jak sobie radziłyście/ radzicie z kwestii toalety? Bo dla mnie jazda o szkoły jest bardziej stresująca niż same egzaminy.

Współczucia, nienawidzę jeździć autobusami, a najbardziej takimi pekaesami :no:
co do kwestii toalety to nic ci nie poradzę, bo ja bym chyba musiała się w pampersy zaopatrzyć :-p Chodzę na siusiu co jakieś pół godzinki, dzisiaj w pracy koledzy nie chcieli uwierzyć, że aż tak często muszę :-p

A co do wykładowcy to straszny dupek z niego :wściekła/y:

3timeangel współczuję drogi w taki mróz, ale jak to w polskiej uczelni, wszystko na głowie :baffled: a co do sikania to ja nawet w nocy nie chodzę, z czego się cieszę, bo w pierwszej ciąży co 10minut, ehh
:tak:

No to ja mam tak teraz, pociesz mnie, że nie było tak źle przez całą ciążę? :-(


Ja dziś wróciłam do pracy, ale ciężko mi było wytrzymać, ehhh... wszystko przez tą bezsenność i spanie w dzień, no a dzisiaj nie mogłam. ledwo co wysiedziałam. Do tego tak było z rana zimno, po weekendzie wychłodzone pomieszczenia, a ja w sukience i rajstopach i cholera nie wiem czy jeszcze bardziej sobie nie zrobiłam krzywdy z pęcherzem :-(

p.s. wiem, że już była o tym mowa - czym się smarujecie?? ja do tej pory tylko oliwką dla dzieci, bo na wszystkich kremach było, że można od 4 miesiąca, no i juz czas zacząć czymś silniejszym :-p co polecacie?
 
reklama
kochana bo PKP daje darmowe minuty :p nie wiedziałas? :p
no coz wykladowcy to takie duze gowno (magister), ktore robi fale zeby te male gowienka nie mogly do niego doplynac... ale nie wszystkie :)
 
Do góry