reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2012

reklama
odkurzam dywan codziennie - ale ten dywan ma dwa lata a przy psach to sporo - przeżył sikanie szczeniaka, najróżniejsze psie wymioty (swoją drogą Natalii wymioty też już parę razy...) - wiadomo że tego się nie doczyści do zera z dywanu choć był prany przeze mnie ręcznie i chemicznie tuż przed urodzeniem Natalii. Ale czuję że czas go wywalić! o! no coś trzeba zrobić

i właśnie z tego powodu mam w domu panele ;-)

ale bym sobie frytki zjadła :szok:...szkoda,że w naszym stanie nie można fast foodów :no:

oj stokrotka, stokrotka, z takim myśleniem to Ty się do końca ciąży nabawisz nerwicy :-D ja wczoraj zpałaszowałam cały talerz frytek :-)
 
Stokrotka a właśnie zielona herbata nie jest wskazana w ciąży bo może wpływać negatywnie na absorbowanie kwasu foliowego i zawiera kofeinę. Jeżeli już pić to z umiarem jedna, dwie filiżanki krótko parzone.
Tak jak ze wszystkim jak zjesz 5 razy w ciąży frytki i zapijesz kolą to się świat nie zawali. W ciąży najważniejsze jest dobre samopoczucie a nie super zdrowa dieta bo taka dieta może psuć nastrój
;-)
 
witam:-)
własnie spałaszowałam z Alicją makaron z sosem bolonskim:-) miałam zamrozony więc raz dwa i po obiedzie jestesmy a na jutro juz rosół i fasolka po bretonsku:-)
dzie tez będę piekła piernik na jutro, torcik juz zamówiony i jak tu tyle nie żrec:-)

pytałam znajomych o Millenium i jakos nikt tego na stanie nie ma:no:

wracając do fast foodów to dostała od męza kupony rabatowe do McDonalds:-) za 2 McChikeny 12zł!! juz się doczekac nie mogę kiedy "przypadkiem" tam wpadne hihihi

ktos pytał o zapiekanke szpinakową:
na dno naczynia zaroodpornego wkładamy surową rybe na to makaron aldente ugotowany (obojętnie jaki) ale ja zawsze robie rurki:-) i na to kłade DUŻOOOOOOOOOO SZPINAKU (kupuje w biedrocne mrożony i daje 2 paczki) polewam to pomysłem na rybe... i posypuje serem MNIAM!! zamiast pomysłu samemu można zrobic sosik: smietana zioła przyprawy i troszke wody i juz, w piekarniku 30min pieczemy i gotowe.

jestem taka naładowana energią ze oddam z chęcią WAm troszke:-)
 
Zgadam się z Kakakaroliną, wszystko, ale z rozsądnie...ja mam caly czas zamrażarce frytki, czasem nachodzi mnie ochota. Mam takie do piekarnika, więc mniej tłuszczu. Coca colę też wczoraj szklaneczkę wypiłam. Kawę odstawiłam, więc bez przesady...

Olga tak mi przykro z małą, musisz pobawić się w detektywa. A jakbyś np. na kilka dni odseparowała ją od psów? Jeśli to one, krosty zaczną schodzić i będziesz miała jakąś wskazówkę. Może wyjechać gdzieś z małą, albo psy gdzieś zamknąć, komuś podrzucić?
U mnie dzis całkiem ok. Byłam w szpitalu na usg (nie powiedziałam lekarce że byłam w piątek na genetycznym prywatnie) no ale dziś to szybciutko 2 minutki. Mało parametrów mierzą jak się państwowo chodzi. Tylko przezierność i wymiary...troszkę pooglądała narządy, ale nic nie mówiła...ehh jak się nie zapłaci to człowiek niczego się nie dowie nie mówiąc już o jakiejś pamiątce z USG. Następne USG mam mieć po 20 tygodniu...i też zrobię prywatnie. Trudno.

Pojechałam sobie potem na zakupy, kupiłam koszulki z dlugimi rękawami, i dłuzsze wiec w sam raz na rosnący brzuszek. Były po 17zł i super sweter gruby w House of c. za 29zł Uwielbiam promocje :-D

Może jeszcze w środę pobuszuję po sklepach, bo i tak po RMUA muszę jechać do pracy. Mam do wydania 22zł w orsay za zgromadzone punkty.hehehe:blink:
 
no ja herabte pije ale ograniczam pije np 2 szklanki dziennie jak pani dr zezwolila :)
jem zdrowo ale czasem mam na cos ochote.. np dzis wciagnelam kebaba bo musialam :p a jak np niektore jedza poaczki elkerki itp? przeciez to cukier :p wiec z rozsadkiem mozna wszystko.. jak bym tak przestrzegala zdrowego jedzenia to bym nawet owocow nie jadla bo to pestycydy przeciez :)
 
dziewczyny! juz wiem, usg mam za 3tyg i 1 dzien!! teraz tylko mi powiedzcie (napiszcie) czy to nie za pozno na genetyczne?? co myslicie?? bede w 14tyg 6dniu no po prostu w 15tyg
piszcie piszcie piszcie :)
 
reklama
kochana genetyczne robi sie do 13 tygodnia i 6 dnia, potem jest nie miarodajne bo ta odleglosc co powinna miec mniej niz 3 mm( to oznaczenie czy dziecko bedzie mialo downa) pozniej rosnie.... i ma powyzej 3 mm....
 
Do góry