reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2012

Kruszki gratulacje będzie chłop jak nic, ja tam temu akurat testowi wierzę. Z sodą może lipa, ale ten w sumie trochę kosztuje więc badziewia by nie sprzedawali bo kto i to kupi.
 
reklama
haha, mnie też dzisiaj rozbawiłyście tymi rozmowami o kupach po szyję :-D

Kruszki haha, co za fotoreportaż :-p a zrobiłaś też ten test z sody? Zrób plisss, zobaczymy czy się potwierdzi :-p Ja bym tam się cieszyła gdyby mi taki wynik wyszedł :-)
 
Jeszcze wam powiem apropos tej sody, ze mój mocz jest bardzo mało kwaśny a mocno zasadowy, mam ph 8, nawet trochę poza widełkami, bo właśnie zajrzałam w badanie. Więc czemu się tak bardzo ta soda pieniła w moim przypadku? może faktycznie ma to jakiś sens... hmmmm
 
kruszki, zobaczymy jaka będzie zbieżność wyniku testu ze stanem faktycznym ;-)

karnenm
, zdziwiłabyś się jakie badziewia można człowiekowi za kupę kasy wcisnąć :sorry:
to,że drogie nie zawsze znaczy dobre czy skuteczne...

Jeszcze wam powiem apropos tej sody, ze mój mocz jest bardzo mało kwaśny a mocno zasadowy, mam ph 8, nawet trochę poza widełkami, bo właśnie zajrzałam w badanie. Więc czemu się tak bardzo ta soda pieniła w moim przypadku? może faktycznie ma to jakiś sens... hmmmm
to już chyba jakiś wtajemniczony chemik musiałby wyjaśnić -
ale gdyby ta soda była skuteczna, to producenci takich testów jak kupiła kruszki poszliby z torbami :-D
albo cena sody poszybowałaby w górę :eek: hahaha! :rofl:

zweryfikujemy z czasem wyniki tego testu sodowego i zobaczymy na ile się sprawdza... ;-)
 
Zbaczając z tematu odchodów, na trochę przyjemniejszy.

Co z seksem gdy ciąża była zagrożona? Ja miałam małe plamienia, w jakims 8tyg., wlasciwie jeden dzien po wzieciu duphastonu i polozeniu sie do łóżka ustały, kolejne usg pokazało już tylko ślady odklejania, i ani lekarz wykonnujacy usg ani moja gin prowadząca nie wspomniala, ze nadal mam zakaz seksu. jak myslicie? moge juz bezpiecznie sie kochać, nie bojąc że poronie? ...
 
no to Kruszki wygląda na to, że będziesz obcierała z kupy plecy a nie brzuch :-D:-D

ja wyprawiłam moje dzieci do żłobka i pracy, ogarnęłam siebie i chałupę, wybrałam narzuty na rocznicę ślubu dziadków i naczytuję. Oczywiście pracy mam mega dużo ale coooo taaaam, praca nie zając ;-)

mala.di - z tym seksem to zawsze indywidualna sprawa, musisz po prostu zapytać lekarza czy w Twoim przypadku już możesz i tyle :-)
 
Kajtusza ja tak samo pracuję :-Dale co tam. Tylko cisza tu dzisiaj.
Maks w nocy woła: mamooooo spadłem. Idę a ten na podłodze nie mógł wstać i wejść do łóżka?:-D
 
reklama
Biedny Maksiu... dzieci są takie słodkie! :)
moja Natalia przeczytała dziś już razem z psem gazetkę z reala, mama potem miała co sprzątać z dywanu... :p
miałam dziś sprzątać, prasować, gotować... na razie nie zrobiłam nic :/

acha, i Natalia chyba ma już swoje pierwsze słowo... jest to "NIE!"
np. jak leci do korytarza a my wołamy żeby wracała, to od razu mówi coś w rodzaju "nie", to samo jak powiedziałam "chodź do mnie" a ona akurat była zajęta zabawką, też powiedziała "nie". Wcześniej myślałam że to przypadek ale za dużo już było takich przypadków w ostatnich dniach :p choć nie dam głowy że ona wie co to znaczy "chodź do mnie"... ciekawe to, będę dalej obserwować :)

dzwoniła do mnie kierowniczka ze szkoły żebym już w piątek przyniosła wypowiedzenie umowy. Więc ją uświadomiłam że nie przyniosę. Jakoś to łyknęła, poprosiła mnie żebym przyniosła od lekarza zaświadczenie że będę dłużej na tym L4, mam nadzieję że mi coś takiego doktor wypisze...
 
Do góry