reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2012

hej ! witamy Was :) :) :) bardzoooo tu dzisiaj cichooo :)
az dziwnie :)

Pewnie wszystkie się weekendują :-)

Mala.di - witaj i gratuluję :tak:


U mnie dzisiaj leniwy dzień, wstałam rano na kurs ale po zjedzeniu śniadania musiałam je "oddać" i nie zdążyłam na zajęcia. Byłam tak wykończona, że .. poszłam spać :-D
Potem było sprzątanko, przytulanki z M. ( nareszcie możemy :-p ), a potem odwiedziny znajomych.


Jak wam mija weekend?
 
reklama
Mi na szczęście wymioty sie nie zdarzały, za to ciągłe mdłości. U mojej mamy trwały 4miesiace, wiec mnie pewnie tez czeka jeszcze miesiąc męk. w ostatnich tygodniach najchetniej w ogole nie ruszalabym sie z łóżka... Bywa że przygotowanie i zjedzenie posiłku nie leżąc mnie wykańcza i pedze do lozka jak najpredzej;p

"Przytulanki" mam jeszcze zabronione :( ale za kilka dni usg, i moze juz mi bedzie wolno;p
choc w sumie mam pewne opory, zeby tak z malenstwem w brzuszku


p.s. da sie jakos na stale wkleic ten suwaczek ? nie moge tego obczaic...

 
Ostatnia edycja:
witaj Mala.di

u mnie dzisiaj leniwie i zakupowo. Od rana nawet czułam się nieźle, o 14:30 wybrałam się na większe zakupy do Auchana, ale jak kończyłam je robić dopadły mnie tak straszne mdłości, że nie wiedzialam co ze sobą zrobić. Pomyślałam że napiję się soku z kiszonej kapusty i będzie mi lepiej. Pomogło na chwilę, tak że przebrnęłam przez kasy i dojechałam do domu. Ale po otwarciu bramy wjechałam i myślałam że będę wymiotować przed domem przy płocie. Udało mi się jakimś cudem dotrzeć do kibelka, bo przedstawienie na dworzu byłoby pewnie widziane przez sąsiadów. Resztę popołudnia miałam masakryczne, mdłości i wymioty. Miałam rano smaka na kotlety mielone, ale nie udało mi się nawet zabrać za ich zrobienie. Mam nadzieję że jutro mi się uda coś upichcić. Bo kupiłam wszystkie produkty. Kochane, miłego wieczoru. Idę powalczyć z detektorem. A w ogóle to faktycznie dzisiaj tu cicho i spokojnie. Aż dziwnie.
 
cornelka a czemu nie mogliście?? I czemu już możecie? Raaaany mnie się śni po nocach, noc w noc erotyka, zwariuje, jeszcze nie dostałam zgody... :crazy:

mala.di witaj! Masz termin na 1 sierpień?

Ja intensywnie dzisiaj, pomylam podłogi i klatkę schodową nawet, pranie, później zakupy, obrobiłam dziecia do spania i teraz czekam na pizzę :-D A to normalne, że w weekend posucha na forum, prawie każda ma w domu męża ;-)
 
Tak, termin mam na 1 sierpnia. Przynajmniej jesli liczyc wg daty ostatniej miesiaczki. Zapowiada sie, ze spedze wlasne urodziny na porodówce;) urodzilam sie w nocy z 1 na 2.
Nie mogłam, bo łożysko mi sie odklejało, mialam male plamienia i bóle, wiec musialam przykleic sie do lozka i nie robic nic.

Pozazdrościć energii Kamile85:)
 
no dziewczyny to tylko Wam powiem, ze z okazji powiekszenia sie mojego biustu to mam takie przytulanki chyba za Was wszystkie :D
wczoraj jadlam domowe wrapy, chaialm tez i dzis, ale nie wyjelam piersi :/ bo robilam je z przyprawa kebab gyros :) dzis chyba skoncze na domowych hotdogach no bo co tu zjesc jak niby lodowa pelna, ale tam nic nie ma dla mnie :/
Kamile85 ja mialam dzisiaj tez plany na sprzatanie. ale mi nie wyszly :D za to pralka pierze, zmywarka zmywa :D hah a ja siedze i tylko wstaje pisiu robic :D hah
 
Witaj w sierpniowkach Mala.di i udanych i spokojnych 6 miesiecy!

Kruszki ja tez jak w wolnej chwili zajrzalam tu dzis kolo poludnia to tez pomyslalam ze jakis blad i postow mi nie wczytalo;-) No ale weekend i jak widac dziewczynki szaleja gdzie indziej:tak: Ja tez mialam dzis wielkie plany co do sprzatania a wyszlo jak zwykle, czyli tylko po lebkach heh. Co do przytulanek to lo matko, az szkoda mi malza, bo moje libido balansuje w granicach -1:no: Ale kurde on jakos tez sie nie skarzy i nie wiem czy sie bac czy nie... Nie powiem, gdyby sie zabral "do rzeczy" to bym pewnie sie rozkrecila, ech... Moze jednak ja go "podejde";-)

Marcia ja to sie spodziewalam ze bedzie ciut za wczesnie to usg teraz, ale to bylo "planowane" przeze mnie, zeby wczesniej zobaczyc mojego Malutka. No i bardzo sie ciesze ze tak wyszlo bo za dwa tyg znow go zobacze, a bedzie na pewno wiekszy. Wiec obie bedziemy mogly podziwiac jak szybko nam kruszynki nasze rosna:-) I wiecej zdjec na pamiatke:-D

Acha, jeszcze sie pochwale ze moj junior wreszcie dzis walnal pierwsza kupe do nocnika!!! Alez bylo swieto i prezent ktory sam sobie wybral. No mam nadzieje ze teraz juz pojdzie ladnie i skonczy sie pranie kilku par majtow co dziennie.
 
Ostatnia edycja:

Dopiero się zarejestrowalam na forum, wczesniej tylko przegladalam.
to moja pierwsza ciąża, mega radość, połączona z przerażeniem... maleństwu groziło poronienie, ale na szczescie juz jest lepiej. I oby już do końca było dobrze:)

Witaj Mala.di :-D już z całą pewnością będzie dobrze. Będziemy Ci dotrzymywać towarzystwa. Ja też jestem uziemiona w domku, niby zagrożenie minęło, ale wolę dmuchać na zimne...

Ja dziś spędziłam miły dzień z mężem, a wieczór z kurczakiem po indyjsku :-D
Głowa mnie też boli, w sumie to kolejny dzień, zaczynam się przyzwyczajać...zazwyczaj mam migreny, więc te bóle to pikuś i nie łykam żadnych tabletek.
Jutro jadę kupić sobie jakieś luźne dresy, może w C&A? Zobaczę co będzie, a potem do rodziców jedziemy na obiadek. Mam nadzieję, że mnie mdłości nie dopadną.
Tak więc miłej, spokojnej niedzieli dziewczynki.:-)
 
Witam sierpniowe mamusie ;-)
Dopiero się zarejestrowalam na forum, wczesniej tylko przegladalam.
to moja pierwsza ciąża, mega radość, połączona z przerażeniem... maleństwu groziło poronienie, ale na szczescie juz jest lepiej. I oby już do końca było dobrze:) choć obaw jest pełno.
Ciężko mi wierzyć, że to cudo naprawde jest w moim brzuszku....

pozdrawiam;)




witaj :)


ja ja ostatnio dogorywam, rozlozylo mnie cos... do czwartku musze wydobrzec bo ide na badanka i jak ja sie dowloke do przychodni..........
a tak w ogole to strasznie mnie plecy tam na dole bola.. tez tak macie?????
 
reklama
Ja dzisiaj leniwie podnioslam sie o 12stej zjadlam sniadanko zadzwonilam do Babci bo dzisiaj jej dzien byl przeciez;)
nastepnie wypralam wszystkie dywany w domu i jeszcze zrobilam zakupy :D teraz leze niczym dumny lew na kanapie i masuje sie po brzuchu :p

ale tak poza tym to jestem jakos strasznie leniwa w tej ciazy ;/ co mi bardzo nie odpowiada bo czuje ze mnie to juz meczy psychicznie a mimo wszytko nie ruszam tylka zeby cos zrobic bo czuje niemoc no i kolo sie zamyka ;/:cool:
 
Do góry