Sierpień 2012

[katjusza77]

k8 - ale chorują głównie dorośli a obowiązkowe szczepienia na różyczkę objęły dopiero dzieci, które teraz mają 13 lat

dzag - no nie powiem, w pracy troche odpoczywałam, a teraz posiedzę miesiąc z dwójką na plecach ;-)

edit: dazg - toż Tymek zaraz skończy rok!! ja pinkole ale czas popyla, MASAKRA!!

 

[malinka78]

K8 właśnie chorują roczniki których jeszcze nie objęły szczepienia, dorośli ludzie, chyba ja jako rocznik 78 dopiero byłam obowiązkowo poddana szczepieniu i to same dziewczynki więc dlatego mąż koleżanki Katjuszy chory bo chłopców długo nie szczepiono, chyba w latach 90 dopiero to jest obowiązkowe szczepienie. Ale kamyczek do Twojego ogródka dorzuce bo niedawno się dobiłam gdyż synek koleżanki niecałe 3 lata zaliczył KRZTUSIEC a był oczywiscie tą 5 w 1 zaszczepiony za tryliony, no wiadomo przechodziła łagodnie i to nie pierwszy przypadek w naszym rejonie był, teoria sanepidu, że to jakaś zmutowana wersja krztuśca była i dlatego zachorował a choroba się rozprzestrzenia bo bardzo dużo dzieci nie jest zaszczepionych. I po takich doniesieniach naprawdę nie wiadomo co lepiej zrobić.

 

[kakakarolina]

Katjusza nie do końca. Myśmy były szczepione w podstawówce. No przynajmniej mój rocznik na pewno. Pamiętam bo to były czasy kiedy pielęgniarka była w szkole i wszystkich jak leci szczepiła.

 

[k8libby]

Różyczke od dawna szczepią, ja też zchorowałam po szczepieniu. Moim zdaniem keśli szczepić to po osiągnięciu dojżałości, bo wtedy choroba może być groźna a nie maleńkie dzieci, bo "ważność" szczepionki, kończy się właśnie w najgorszym kkresie. Na krztusiec bardzo dużo dzieci choruje, właśnoe zaszczepionych, bo faktycznie choróbsko zmutowało i jaja ze szczepionki sobie robi. Chorują też osoby po 30, i to one są najbardziej narażone, bo nie mają czasu jeść, jak kedzą to byle co, nie dosypiają i żyją w stresie. Tobosłabia organizm i wtedy wirus atakuje.

 

[katjusza77]

kakarolina - w naszych rocznikach obowiązkowo były szczepione tylko dziewczynki

 

[asia.85]

Dokładnie same dziewczynki, mój M ani nie szczepiony anie nie chorował.

 

[Mart81]

Ja chorowałam jak miałam chyba 11 lat, z potem mnie zaszczepili jak leci w podstawówce :-)

 

[k8libby]

Dobra, to my spakowani. Jutro Poznań, w poniedziałek o 7 wylot. Wracamy 8 lipca!! CU babeczki!!!

 

[bejbi]

to już pewnie na miejscu, cu , cieszcie się, byczcie, a potem dokładny reportaż sprzedajcie, ale Wam dobrze...
my idziemy w pielgrzymce na Jasną Górę, z Zośką rzecz jasna, ale ktoś będzie równorzędnie samchodem jechał, jeju ale i tak będzie ciężko, no ale ja lubie się tak "przeorać" wtedy wiem, że jednak żyjęmoże kiedyś uda mi się pojechać na normalne wakacje, czemu mój M niejest miliarderem?

 

[dzag82]

Bejbi, a mój? Czasem sobie tak myślę, że te nasze chłopy w sumie też mają prawo mówić "czemu ta moja żona nie jest milionerką?" . K8 się byczy, a tu się cisza zrobiła...