reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpień 2012

reklama
Karolina mamy ! najmniejszą chyba jaka jest na rynku, jak Laura się w niej wyłoży to nie ma miejsca, mój mąż 185 się w niej nie mieści :-p

a baby minę miały wisielczą, bo za długo się kąpałam, jak będą nastolatkami, to nie wejdę do łazienki :-p obie mogą w wodzie siedzieć godzinami
 
Irisson, bombowe te Twoje dziewczyny :)))) U nas dzień ojca mało uroczysty, ale i dzień matki doopy nie urywał :p. Były życzenia i przytulasy. A w nagrodę tata mógł syna zabrać do swojego taty, a mama wyszła na sklepy. Pierwszy raz od jakichś 12 miesięcy :D. Wyszła z bermudami w rozmiarze - uwaga - S!!!! :D, sandałkami i dwoma koszulkami oversize. Ostatnie takie szaleństwo, bo teraz każda złotówka będzie trzy razy liczona. Zbliża się czas wydawania kasy na mieszkanie. Kasy, której nie mamy :p. Ale na wtorek jesteśmy już umówienia w Liroju na projektowanie łazienki kafelkami, które wybraliśmy :D. Przekażę panu Roderykowi (tak ma na imię ten gość, jak mamę kocham. Roderyk :D ) moją wizję a on mi ją zwizualizuje w 3D :D. Wtorek to będzie zajęty dzień. Podpisanie umowy w żłobu, Tymek do poradni patologii rozwoju noworodka. Szczęście, że tym razem z miłą panią doktor spodka się mój mąż :D.
 
mAtma a właśnie że krzywda się może stać. ja tak miałam z maksem, nocnik od 9 miesiąca, dziecko niby odpieluchowane (nie sygnalizowało ale chodziło bez pieluchy a mama co 5 minut kazała sikać :baffled:)

ale mnie się wydaje że takiemu regresowi winne są raczej współczesne pieluchy a nie nocnik, nocnik od pokoleń taki sam, no może trochę kształty zmienia a pieluchy jednorazowe to jednak takie że w dupkę suchutko więc nic tylko lać jak zabawa z nocnikiem już się znudzi.
bo dzieci to jednak mądre są i jak mama każe co 5 minut przerywać zabawę a w perspektywie pielucha w której można się bawić długo, no to co lepiej wybrać? gdyby lał w tetrę i mama przerywałaby zabawę na całościowe przebieranko to nie sądzę żeby uciekał na widok nocnika

Myślę że nie można generalizować że dziecko napewno będzie miało regres (bo musiałyby go przechodzić wszystkie żłobkowe dzieci). Ja nie zamierzam się bawić w łapanie siku bo mam co robić w domu, wolę poczekać i załatwić to w parę dni (tak jak ze starszakiem), ale nie sądzę żeby miało to robić krzywdę.
Są jeszcze dzieci które nie były wcześnie sadzane na nocnik a też za Chiny nie chcą na nim usiąść w wieku dwóch lat.
Różnie bywa i metody niestety też trzeba dopasować do dziecka, nie ma stuprocentowo uniwersalnych.
 
Dzag, a co za mieszkanko kupiliście? My też kupiliśmy ale odbiór dopiero styczeń 2014. Też już myślę o łazience,kuchni itd :-) Ja chce biała kuchnie ale M nie.. I jest konflikt :dry:
 
mAtma nie wydaję mi się żeby 18 mies dziecko po dwóch mies chodzenia bez pieluchy pamiętało jak fajnie jest w pampersie :baffled:
psycholodzy twierdzą że wczesne wysadzanie może wywołac regres i ja im wierzę bo widziałam na własne oczy.
Ja bym raczej uważała ze chodzenie w pampersie nawet suchym (choć on przecież zawsze wilgotnawy jest po sikaniu) wiszącym między nogami i utrudniającym ruchy i skakanie po meblach jest mocno uciążliwe. Twój starszak mało ruchliwy to może mu pampers nie przeszkadzał, Maks go nienawidził ale wumocjonalnie nie dorosł
 
Ja na razie Tmka nie sadzam bo uwazam ze to bez sensu. Teraz to on jeszcze niekumaty jest wiec nie widze sensu. Nawet jesli by cos skojarzyl to jeszcze mi nie zakomunikuje ze chce siku czy kupe wiec po co. Nie mam doswiadczenia w tym temacie bo to moje pierwsze dziecko ale tak mi sie wydaje ze zauwaze moment kiedy bedzie na to gotowy. Karolina mowi ze to ok 18 miesiaca jest tak? I to mi sie wydaje sensowne bo taki 1,5 roczniak juz sie lepiej komunikuje i wyraza swoje potrzeby niz 10-11 miesieczne dziecko. Wytrzymalam z pieluchami prawie rok to i jeszcze pol wytrzymam.Szybko zleci. Chociaz babcie oczywiscie przebakuja zeby go juz sadzac.

My od wczoraj urzedujemy w koncu "na swoim" czyli na naszej dzialce w gospodarczo-letniskowym. Tymkowi tak sie spodobalo ze szalal nam prawie do 23 i nie chcial spac. Smial sie na calego, zasuwal po calym domku, skakal po lozku jak wariat, rzucal sie na nas. Normalnie szok ile mial energii.
 
no to sezon letni otworzony u Was marcia bawcie się doskonale
moja Zocha też jak lata bez pieluchy i zobaczy , że jej coś leci między nogami, to zaraz kuma i tupie nogami w kałuzy, jest debeściacka, na nocnik nie chce usiąść pręzy się, szkoda...
schudłam i nie przytyłam te 4 kg, więcej ruchu + pierwszy okres sprzyjał mi w tym temacie, chociaz miałam takie plamienie narazie przez 6 dni, mysle, że się nie ododniłam, bo ciągle dużo piję, inaczej pokarmu miałabym mniej, a ja nie dopajam Zosi, wystarcza jej pierś, w te upały podawałam jej wodę z miodem, ale tez dlatego, bo miała katar, wiadomo miodzio pomaga w przeziębieniach, no i pomógł
u nas powstał program "Rodzina +4" dostalismy legitki, które upoważniają nas na darmowe przejazy, i innych, no i na razie to jedynie to wyorzystaliśmy, raz dopiero, zawiozłam Tymka do przedszkola z Zosią i Agatką, poproszono mnie o wywiad, bo niby nietypowa mam różnicę między dziećmi, znajomi dzwonią, że widzieli mnie w telewizji, a my się nawet nie widzieliśmy:-(, nie ma kiedy, człowiek zaganiny, nagadałam, namąciłam, w tym wywiadzie, wole tego nie oglądać, bo ze wstydu chyba bym zemdlała, hihi, :zawstydzona/y:chociaż w gazecie napisali sensownie, to przeczytałam akurat, że na rocznicę ślubu chciałam całą rodzinę do kina zabrać a potem do restauracji, ale jak powiedziałam o tym M to uświadomił mnie , że sporo nas będzie taka impreska kosztowała, napisali, że mam 4 dzieci w wieku od 13 do 10 misięcy i że otowrzyliśmy własną działalnośc przez co jesteśmy kulturalnie wycowani, ale zbliżają się dni naszego miasta, więc może uda nam się rozerwać, chociaz w tłumie nie widzi mi się z małym dzieckiem spacerować
szkoda mi M jest bardzo przemęczony, pracuje od 14 do 22, co 2 dzień jeżdzi na giełdy warzyw w nocy, śpi po 3 godzny, otwiera sklepik o 7.oo i jeszcze dogląda swoją chorą matkę na wózku, jakiś mamy zwariowany czas, albo przywykniemy, albo zwiniemy kramik warzywny, z resztą na razie nawet na nim nie zarabiamy, wychodzimy dopiero na zero, ciekawe jak u gargusi, czy zarabia na kredyt i czy jej się zwróciło? u nas ciężko jest coś rozbujać, trza mieć nerwy ze stali
pozdrawiam, całuję Was mocno
 
Czy wasze dzieciaczki też tak wędrują w czasie snu? mój to zwiedza całe łóżeczko, a potem łazi po nas...
W nocy sie przebudził, wkładam rękę do łóżeczka, żeby go pogłaskać, a jego nie ma, leży w przeciwnym końcu, zwinięty w kłębuszek jak kot :) Generalnie, to takie pozy przyjmuje, że z M siedzimy i się gapimy zamiast spać :p
U nas chłodno sie zrobiło, mały w bodziaku z długim rękawem śpi, bo przykrywania oczywiście nie toleruje... Śpi na wielkiej poduszce, bo musi się w nia wtulać, inaczej nie zaśnie, więc trochę ona go ogrzewa, bo na kołderkę nie ma szans...
 
reklama
My dzisiaj z Mkiem byliśmy w przyszłym żłobku Tymka podpisać umowę. Jak podjeżdżaliśmy pod budynek, to mnie żołądek zaczął boleć. Jesssu, jak ja ten wrzesień wytrzymam :/. Już na wejściu po oczach uderzyła karteczka przyklejona na drzwi, że szaleje ospa wietrzna, i żeby dzieci na razie nie szczepić :|. No ale wszystkie pani spotkane w żłobku przesympatyczne, przynajmniej takie pierwsze wrażenie :p, więc trochę mi ulżyło. Pani, przy której podpisywaliśmy umowę wszystko opowiedziała, nie tylko urzędowo, ale tak też "z życia" i trochę bardziej pozytywnie jestem nastawiona :). Bejbi, no to Ty gwiazda TV teraz jesteś :). Jak milionka :). Fajnie, że takie akcje robią, ze zwykłymi ludźmi rozmawiają. Taka karta na pewno nie raz Wam się przyda. K8, mój Tymek też czasem tak wędruje. A że on śpi cały czas na brzuchu to mu to łatwo przychodzi :p. Chociaż ostatnio jest progres - na boczkach też mu się zdarza chwilę. Z jednego boku na brzuch, potem na drugi brzuch i tak w kółko :p.
 
Do góry