Czesc dziewczyny.Wczoraj wieczorem pisalam ale tradycyjnie za dlugi byl post i sie strona zamknela.
tak zerknelam na to co wczesniej pisalyscie.Juz tematy zamkniete to tak ogolnie w skrocie.Ja nie lubie krytykowac postepowania innych wole sie nie mieszac.Nie lubie jak ktos mi zwraca uwage.Na szczescie w marketach nigdy sie to nie zdarzylo ale babcie na wsi oczywicie musza cos skomentowac.No wlasnie Miemie takie sa uroki wsi ze kazdy o kazdym musi wszystko wiedziec.Ja jestem taka ze nie lubie robic plotow i nie lubie sluchac jak ktos kogos obmawia za plecami.
Jesli chodzi o sklepy to u mnie lipa bo jest jeden i zle zaopatrzony wiec krucho u mnie z wedlinami,warzywami.Z jednej strony to dobrze bo nie mam gdzie tracic pieniedzy.Irisson gdybym ja miala piekarnie pod nosem to pewnie bym z niej nie wychodzila taki lasuch jestem.I tak dzielna jestesA co do odchudzania.Jak sie zrobi cieplo bedziemy siedziec na dworze,od razu waga sie zmniejszy bo nie bedzie jak podjadac i wiecej ruchu bedzie.Ja Luizki na razie nie prowadze do przedszkola bo wlasnie teraz grypa ,duzo dzieci u nas chorych,no i straszny niejadek sie zrobila.Ostatnio byla przeziebiona i przez pare dni zyla tylko piciem.Schudla mi i wyciagnela sie w gore.Musze ja podtuczyc jakos bo wyglada jakby byla chora.Ma worki pod oczami ale morfologia i mocz ok.
Agnieszka super ze juz z Kubusiem lepiej.
Milioka moja tez szeroko rozklada raczki lezac na bruszku.Gratuluje spadku wagi.
Marta super ze tak fajnie wreszcie zaczelo sie ukladac.Slub,mieszkanko,dzieckby ta dobra passa trwala wieki
Marcia oby grypa was ominela
Asia mojej malej tez buzia sie nie zamyka.Al ona nie mowi tylko ciagle skrzeczy zeby brac ja na rece.To nie jest placz tylko takie nie wiadomo co.
Jesli chodzi o noce to Milenka codziennie o 20 spi z 15 min a potem zasypia po 2 w nocy.Juz mi sie wcale do 2 nie chce spac.Potem pobudka o 5 a potem spimy do 8.Na szczescie Luizka tez do 8 spi bo chodzi spac o polnocy Nie wiem co jest z tymi moimi dziewuchami ze nie chce im sie spac.
A ja od dwuch dni z dziewczynkami jestem.Cala sobote stalam w garach i robilam jedzenie zeby tz sobie zamrozil i mial przynajmiej na miesiac.Kotlety,pierogi itp.A wczoraj znow cala niedziele sprzatalam.Dzis mam luz blus i cale popoludnie zajmuje sie tylko dziecmi.
Jednym slowem zaczyna mi sie tesknic za tz.
tak zerknelam na to co wczesniej pisalyscie.Juz tematy zamkniete to tak ogolnie w skrocie.Ja nie lubie krytykowac postepowania innych wole sie nie mieszac.Nie lubie jak ktos mi zwraca uwage.Na szczescie w marketach nigdy sie to nie zdarzylo ale babcie na wsi oczywicie musza cos skomentowac.No wlasnie Miemie takie sa uroki wsi ze kazdy o kazdym musi wszystko wiedziec.Ja jestem taka ze nie lubie robic plotow i nie lubie sluchac jak ktos kogos obmawia za plecami.
Jesli chodzi o sklepy to u mnie lipa bo jest jeden i zle zaopatrzony wiec krucho u mnie z wedlinami,warzywami.Z jednej strony to dobrze bo nie mam gdzie tracic pieniedzy.Irisson gdybym ja miala piekarnie pod nosem to pewnie bym z niej nie wychodzila taki lasuch jestem.I tak dzielna jestesA co do odchudzania.Jak sie zrobi cieplo bedziemy siedziec na dworze,od razu waga sie zmniejszy bo nie bedzie jak podjadac i wiecej ruchu bedzie.Ja Luizki na razie nie prowadze do przedszkola bo wlasnie teraz grypa ,duzo dzieci u nas chorych,no i straszny niejadek sie zrobila.Ostatnio byla przeziebiona i przez pare dni zyla tylko piciem.Schudla mi i wyciagnela sie w gore.Musze ja podtuczyc jakos bo wyglada jakby byla chora.Ma worki pod oczami ale morfologia i mocz ok.
Agnieszka super ze juz z Kubusiem lepiej.
Milioka moja tez szeroko rozklada raczki lezac na bruszku.Gratuluje spadku wagi.
Marta super ze tak fajnie wreszcie zaczelo sie ukladac.Slub,mieszkanko,dzieckby ta dobra passa trwala wieki
Marcia oby grypa was ominela
Asia mojej malej tez buzia sie nie zamyka.Al ona nie mowi tylko ciagle skrzeczy zeby brac ja na rece.To nie jest placz tylko takie nie wiadomo co.
Jesli chodzi o noce to Milenka codziennie o 20 spi z 15 min a potem zasypia po 2 w nocy.Juz mi sie wcale do 2 nie chce spac.Potem pobudka o 5 a potem spimy do 8.Na szczescie Luizka tez do 8 spi bo chodzi spac o polnocy Nie wiem co jest z tymi moimi dziewuchami ze nie chce im sie spac.
A ja od dwuch dni z dziewczynkami jestem.Cala sobote stalam w garach i robilam jedzenie zeby tz sobie zamrozil i mial przynajmiej na miesiac.Kotlety,pierogi itp.A wczoraj znow cala niedziele sprzatalam.Dzis mam luz blus i cale popoludnie zajmuje sie tylko dziecmi.
Jednym slowem zaczyna mi sie tesknic za tz.
Ostatnia edycja: