reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpień 2012

Mój też gorzej sypia, jest taki płytszy ten sen i nie zasypia tak łatwo od razu po jedzeniu. Dzisiaj o 2:30 po karmieniu było zasypianie chyba z pół godziny. Ciągle się kręci i coś tam dziamga. Może jakiś układ planet, bo że wszystkie te nasze dzieci głodne? albo że wszystkie mają skok?
 
reklama
A u nas ze spaniem ok, chociaż o jeszcze nie dawno przespanych nocach możemy zapomnieć, ale jest ok, śpi od 20, potem 2 i 6 jak M wstaje do pracy to je i tak do 9 pośpi. Moja to w ogóle nie płacze tylko się budzi wierci więc wiem, że czas na cycola. No i dziś pierwszy raz od ponad 3 m-c noc w własnym łózko, bezproblemowe, karmiłam na leżącą, przeniosłam, obudziła się ale ją zostawiłam i za 2 minuty była cisza. Z krwawiącym sercem ja przenieśliśmy:no: bo stała się za mobilna i regularnie mnie waliła nogami w twarz jak przekręcała się w poprzek, no nic nie trwa wiecznie, ale pewnie jeszcze do nas przyjdzie do łóżeczka na własnych nogach no i ranki dosypiamy razem.

karolina, ja bym nie mogła bez kaloryfera, a nie macie takich elektrycznych przenośnych?

irisson, no widzę, że u Was z znów armagedon, a kasę Laura chociaż oddała?

U nas 3 dzień bez kupy:-(
 
Ostatnia edycja:
Asia 6 kup sprawdzonych (wiem, wiem obrzydliwe, ale jestem mamą, nic co obrzydliwe nie jest mi obce), jeszcze nie było, sama jestem ciekawa kiedy wyjdzie :-p
 
K8 Ty wiesz, że może coś w tym jest? Spróbuję, odkurzę, przegrzebię i zobaczymy ;)

Aia, ja to bez ciepłych rajstop i skarpet już nigdzie się nie ruszam. Mrozy na dworze jak dla mnie za duże już, a zmarzluch jestem pierwsza klasa :)

Nasze noce nie są tragiczne, choć zmienne. Czasem od 20 potrafi pospać do 4 lub a czasem ma pobudki ok. 23, 24 lub później. ALe ogólnie nie jest z nią źle :) Też nie zdarza jej się płakać, tylko słyszę, jak się przebudza, ziewa, kręci, wtedy sprawdzam, czy oczy ma otwarte, jeśli tak, biorę na karmienie :)

A dziś Lila bawi się w charczącego indora. Bawi się tym, że ma ślinę gdzieś w gardle nieco głębiej i charka, charczy, tak jakby gardło płukała. Widać, że jej się to bardzo spodobało :) Mi zresztą też :)
 
Karolina, piece kaflowe CZAD, ja bym chciała :p W starym mieszkaniu miałam kozę, gotowałam na niej ziemniaki i zupy, smiesznie było, kuchnia w salonie :p ale TV nie był potrzebny, godzinami mogłam sie gapić w obień.
No młody jakoś bardziej pokojowo zasnął wczoraj. Dzisiaj wstał o 8, podżemał jeszcze po kupie potem do 9.30, potem pieszczotki i znowu zasnął po jedzeniu o 12 i teraz znowu go zmogło, od 20 min śpi. No i jak widzę, że senny, to do łóżeczka go pakuję, żeby wiedział, że to tam się śpi.

Zrobiłam mielone, posprzątałam i się nuuudzę.
 
Dzień dobry dziewczyny! Czytam Was regularnie ale z pisaniem słabiej mi wychodzi. Włączyłam się już w służbowe tematy i strasznie mnie to dużo czasu kosztuje i nerwów…

Kakakarolina, kaflowe piece! Szacun! Ale mam nadzieję, że takie z grzałką elektryczną w środku? Nie mów mi że musisz w nich palić!!??? Ale urok mają zdecydowanie. Nam niestety komina zabrakło żeby kominek zrobić, rozważamy puścić go na zewnątrz po elewacji ale to pewnie nierealne.
MieMie, byłam u neurologa, pani od razu skierowała mnie na RTG szyjnego odcinka kręgosłupa, zrobiłam zdjęcie i kolejna wizyta dopiero z końcem stycznia… z opisu zdjęcia wynika, że mam zmniejszoną lordozę szyjną.

Irisson, ale się Was chwytają często choróbska... współczuję. Trzymajcie się ciepło i byle do wiosny!

U nas z nocami jest bardzo różnie, dzisiaj spał z jedną przerwą na karmienie ale raczej budzi się jeszcze dwa razy. No i późno chodzi spać, wczoraj zasnął o 20.00 ale już wiem, że to tylko pół godziny dla podładowania akumulatorów. Przestałam z tym walczyć no bo jak? Zresztą jak będę wracać z pracy o 18 to przynajmniej mi te kilka godzin z dzieckiem zostanie. Jedyny minus to taki, że dla nas mało czasu zostaje, prawie wcale właściwie bo ja też przed 23 staram się już położyć.

Pozdrawiam!
 
k8libby, ja Ty to robisz, że się nudzisz,?ja zawsze ze wszystkim do tyłu. Właśnie mała w bujaczku, a a czyszczę lampy na stole. M z psem na wybiegu, Summer jak Czesi i kanapa? niezmiernie mnie to intereesuje:-D
 
Asia, bo ja ekspresssss jestem. Zamiast sobie dawkować zadania, rzucam się jak nienormalna i biegiem wszystko robię no i potem się nudzę :p
 
reklama
Summer jak Czesi i kanapa? niezmiernie mnie to intereesuje:-D

nie uwierzysz - nawet NIE PRÓBOWAŁ na nią wejść!!! a to już w sumie ponad 2 tygodnie, powąchał i ewidentnie zapach skóry nie przypadł mu do gustu. Ale żeby nie było za dobrze to coraz dłużej śpi w naszym łóżku. Widok jest uroczy - my, młody i pies, wszyscy zusammen do qpy ;-)
 
Do góry