pamelcia100
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2012
- Postów
- 393
To ja się dziś pożalę jaki wczoraj fatalny dzień miałam na hardkorze... Spałam wczoraj w nocy 2 godz bo miałam egazmin i się uczyłam rano polazłam na uczelnię bez czapki przeiwało mnie i zatoki odrazu po wejściu mnie napierdzielały egzamin z nerwów też prawdopodobnie zawaliłam mimo nauki i tego że umiałam grrrr Wróciłam ze szkoły patrze a okresu dostałam... już myślałam że wogóle podczas karmienia nie dostane (ale chyba mi mini pigułka wywołała) brzuch mnie napieprzał głowa też chciałam odespac nockę a mała mega kolki dostała darła się jak poparzona tz nie dawał rady ja przy takim ryku też nie mogłam spac i na zmianę z nią chodzilismy od 17 do 22 bo o tej dopiero zasneła masakra jak przy niej padłam to nawet prysznica nie wzięłam...