reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2012

Witam się wieczorową porą...
Ciekawe jak u Milionki i MieMie. Czekam na wieści.

U nas dość spokojny dzień. Noc pewnie będzie mniej spokojna, bo Kacu kupojdy nie strzelił, jadł dziś oporowo....
Malec śpi, ja już poprasowałam i zrobiłam małe zakupy na allegro- sukienka i marynarka :-)
Dziś była u mnie koleżanka,więc pogadałam w ludzkim języku :-p
Dziś odkryłam,że mojego syna mocno bawi jak do niego śpiewam takim zawodzącym głosem. Ubawiony jest wtedy,ze nie wiem :-D
 
reklama
LeRemi tak nefrolog w związku z tą bakterią.
weronkazzz prawie się biszkoptem zakrztusiłam jak przeczytalam o tym zasysaniu powietrza :)
Exotic o kurcze my też mamy płacz przy jedzeniu ale tylko tym wieczornym, wyginanie i domaganie noszenia pionowo ale tylko jak mąż nosi u mnie akceptuje bardziej leżąco, czkawki i pokasływanie-już sama nie wiem:p ale raczej nie mamy bo praktycznie nie ulewamy, przybieramy na wadze itp
Olga gratulacje:) tunika fiu fiu
my po wizycie nefrologa-odczulam ulgę - opiszę w wizytach. A jutro rotawirus i 350 zł w plecy:p
Dzisiaj jadłam bicMaca :p
 
Milionka - moj Ollie tez nie ulewa i przybywa na wadze... bo to nie jest zwykly reflux tylko ukryty czyli tresc z zoladka sie cofa do gory ale nie wychodzi tylko opada w dol przez to kwas ktory jest w zoladku drazni krtan i przelyk i dziecko placze...
w polsce nigdy nic nie slyszalam o ukrytym refluxie ale poczytaj moze w necie na ten temat, warto sie zainteresowac, chociaz wcale ni emusi to byc to, moj tez glownie wieczorami sie wyginal na butelce. Ponoc przemija to do 5 miesiaca zycia powinno sie uregulowac ;)

Nasz dzien dzisaj w miare bylismy na pierwszych zajeciach z mamami ktore rodzily w podobnym czasie co ja, Ollie nawet byl grzeczny nie robil scen przez bite dwie godziny ;) robilismy odlew w gipsie jego stopki i wymianialysmy sie doswiaczeniami z porodu i z wychowywania dzieci ;) bylo przyjemnie.

Asia - mam nadzieje ze moj maly zacznie tez niebawem przesypiac noce, chociaz wiem ze dzieci cyckowe szybciej tak robia a butelkowe nie (obserwujac znajome) Gratuluje przespanych nocy ;) Oj mi to by bardzo duzo dalo.
 
Ostatnia edycja:
nie właśnie czytalam o ukrytym
Silent reflux treatment for infants and children may include:
Smaller and more frequent feedings
Keeping an infant in a vertical position for at least 30 minutes after feeding
Medications such as H2 blockers or proton pump inhibitors, as directed by the pediatrician
Surgery for any abnormalities that can't be treated in other ways
Silent Reflux in Infants (Laryngopharyngeal Reflux) : Babies : pregnancy and parenting on JustMommies

Ale juz nie czytam bo tak naprawde zwariowac mozna a objawy podpinac pod milion chorob. Płacze tylko przy wieczornym jednym karmieniu, odbija mu sie suchym dzwiekiem a nie mokrym, czkawke ma ale mial ja juz czesto w brzuchu, a kicha od urodzenia czesto i lekarz mowil ze to normalne. Oddech ma bezzapachowy. Wybudza sie bardzo pogodnie chyba ze jest bardzo glodny ale w momencie otrzymania butli milknie i nie napina ciala. Nie moge dac sie zwariowac. Ide lulu dobranoc.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
cześć dziewczęta, w Krakowie tak pięknie dzisiaj, że aż powera dostałam, mężul pojechał ciemnym rankiem na grzyby a ja wyszalałam się z dzieciakami, potem się zachustowaliśmy z Wikim odprowadziliśmy Natalkę do żłobka, odbiorę ją dzisiaj wcześniej i pojedziemy z babci i dziadkiem do parku na dłuuugi jesienny spacer ;-) Chałupa ogarnięta, bułeczki i szarlotka upieczone, krupnik gęstnieje, eh... :-)
 
No Katjusza przepięknie i tak ma być do niedzieli:-D U mnie też krem z dyni i pomidorów zrobiony, zaraz zabieram się za polędwiczki wieprzowe dziś zawijane w boczek i do środka suszone pomidory i mozarella. Mój M teraz ma bardzo dużo pracy bo finalizuje doktorat więc na spacerek dzisiaj idę z koleżanką, na rynek na lody albo kawę mrożoną z lodami, nie piłam kawy od końca października 2011, czyli równy rok:szok:
 
U nas też dzisiaj piękna pogoda. Zresztą tak jak wczoraj :-) wczoraj skorzystaliśmy ze słoneczka i byliśmy na spacerku, ale dzisiaj to nie wiem jak to będzie, bo czekam na kuriera który ma ode mnie paczkę odebrać. Godzina była wpisana od 11 do 17 więc jak będziemy mieli pecha to będziemy uziemieni do 17 :baffled: chociaż mam nam nadzieję że jednak wcześniej przyjdzie i będziemy mogli wyjść.
Tymek właśnie się najadł i usypia w łóżeczku, ja dopiłam kawę i muszę się zabrać za pranie, prasowanie itd. Muszę przejrzeć męża koszule żeby miał w co się ubrać w niedzielę na chrzciny. Ja wczoraj farbowałam włosy :-) jeszcze muszę brwi wyregulować i w końcu będę jako tako wyglądała. Fajnie że taka ładna pogoda ale mam teraz problem, bo nie wiem jak Tymka ubrać do tego chrztu! Mam koszulobody, spodenki i zamówiłam sweterek bezrękawnik (już powinien dojść a nadal go nie ma:baffled:) no i mam białą kurteczkę, ale ona jest raczej na zimne dni, bo jest ocieplana. Mam też marynarkę do kompletu koszuli i spodni, ale ona znowu będzie raczej za cienka. Ehhh już sama nie wiem. Aa i czapkę kupiłam też raczej cieplejszą, bo nie spodziewałam się takiej pogody.

No dobra uciekam do roboty. Nie wiem co na obiad zrobić. Kupiłam mielone ale jeszcze nie wiem co z niego przyrządzić.
 
reklama
u mnie też pięknie :) będę robić pranie, i wypadałoby też gdzieś wyjść :) ale najpierw sprzątanie. znów nie mam nic na obiad, trzeci dzień pod rząd, zupełnie nie mam weny... ani kupionych produktów
 
Do góry