Hej dziewczyn, ja juz chyba nie mam czasu na to forum;( maly ma od jakiegos miesiaca straszny okres codzienne darcie itp kupilismy bujaczek baby bjorn pierwsze 3 dni rewelacja a teraz wlasnie sie w nim drze bo chce na raczki;( sil mi brakuje, nie ma kiedy poczytac a co dopiero popisac tutaj. chyba ze jestem tak beznadziejnie zorganizowana ...
reklama
Exotic, mówię Ci, dokup pałąk z zabawkami. Bo co z tego, że bujaczek ładnie pasuje do pokoju, ale nic dziecka nie stymuluje? Ja też chciałam, taki co by do wystroju pasował, ale dzieci lubią kolory, musi się coś dziać. Jak będzie szedł na studia to takie nudne krzesło mu kupisz, a teraz oczojeb** kolor i melodyjki 
to zazdroszcze, mojego rajcuja tyko raczki i to bycie w pozycji pionowej oparty o biodro i podziwiajacy swiat ... rece mi do D... wchodza ;/
wlasnie udaje ze przysypia w bujaczku zobaczymy na jak dlugo ;( jejku kiedy koszmar sie skonczy i on zacznie sie intereowac czyms zeby polezal czy posiedzial przez 15 minut sam ... juz nerwowo nie wyrabiam czasem czekam na wieczor kiedy poloze go spac abym mogla uslyszec wlasne mysli ;(
Czy wasz maluch tez sie prezy i cha tak jakby kupe przez sen albo za kazdym razem jak je lub pije?
slyszalam ze te wszytkie kolkowo brzuszkowe problemy znikaja okolo 3/4 miesiaca zycia...
planuje kupic nosidelko zeby moc go wpiac i po domu z nim chodzic bo jestem uwiazana do sofy caly dzien nawet o siku ciezko... moze ktos polecic jakie nosidelko?
wlasnie udaje ze przysypia w bujaczku zobaczymy na jak dlugo ;( jejku kiedy koszmar sie skonczy i on zacznie sie intereowac czyms zeby polezal czy posiedzial przez 15 minut sam ... juz nerwowo nie wyrabiam czasem czekam na wieczor kiedy poloze go spac abym mogla uslyszec wlasne mysli ;(
Czy wasz maluch tez sie prezy i cha tak jakby kupe przez sen albo za kazdym razem jak je lub pije?
slyszalam ze te wszytkie kolkowo brzuszkowe problemy znikaja okolo 3/4 miesiaca zycia...
planuje kupic nosidelko zeby moc go wpiac i po domu z nim chodzic bo jestem uwiazana do sofy caly dzien nawet o siku ciezko... moze ktos polecic jakie nosidelko?
Ostatnia edycja:
kakakarolina
Fanka BB :)
Irisson chyba bym o...piała z dziećmi do 17. Jak nie zwariujesz to będziesz mój mistrz ;-)
Exotic moja się czasem napręży przez sen, wtedy też sie przebudza ale, że śpi na brzuszku to zazwyczaj po kilku chwilach takiego wiercenia jest mega bek i zasypia dalej jak ręką odjął (chociaż po jedzeniu też odbita) współczuję absorbującego dziecka
Summer u nas podobny schemat dnia co u Was rano 1,5-2h w poludnie 3h i po południu 1h i sen od 20 do 7 ale z tego co pamiętam to już dłużej tak zostanie, potem odejdzie popołudniowa drzemka ale te dwie powinny zostać do roku co najmniej więc nie będzie tak źle
Exotic moja się czasem napręży przez sen, wtedy też sie przebudza ale, że śpi na brzuszku to zazwyczaj po kilku chwilach takiego wiercenia jest mega bek i zasypia dalej jak ręką odjął (chociaż po jedzeniu też odbita) współczuję absorbującego dziecka
Summer u nas podobny schemat dnia co u Was
rano 1,5-2h w poludnie 3h i po południu 1h i sen od 20 do 7 ale z tego co pamiętam to już dłużej tak zostanie, potem odejdzie popołudniowa drzemka ale te dwie powinny zostać do roku co najmniej więc nie będzie tak źle Exotic moja też zabawki ma w nosie, ja pałąka do bujaczka nawet nie przypinam, bardziej ją interesuje co ja robię i Laurka, jak krzyczy w leżaczku, to znak, że jest zmęczona i chce spać, więc szybko do kołyski i spokój, ogólnie Nina jest super grzeczna, tylko cyc, uśmieszki i spanie, jakby ten cyc był rzadziej, to w ogóle nie byłabym zmęczona, ale i tak jest ok 
za to Laura jest masakra, dzisiaj od rana co chwile się drze, jak chce coś wymusić, to ryczy, wrzeszczy, kopie, poszliśmy na 2h spacer, wylatała się i całkiem inne dziecko, ehh już nie mogę doczekać się przedszkola, tam się wyhasa z dziećmi za wszystkie czasy :-) u mnie przyjmują jak dziecko ma 2,5roku ;-)
Karolina no właśnie, tak zawsze o 15 była babcia i do 17 byłyśmy na dworze, no chyba że pogoda średnio, to kawka, na szczęście Barney wrócił do łask, ogląda jak zaczarowana
na weekend następny jedziemy do teściów, to z Niną sobie odpoczniemy 
za to Laura jest masakra, dzisiaj od rana co chwile się drze, jak chce coś wymusić, to ryczy, wrzeszczy, kopie, poszliśmy na 2h spacer, wylatała się i całkiem inne dziecko, ehh już nie mogę doczekać się przedszkola, tam się wyhasa z dziećmi za wszystkie czasy :-) u mnie przyjmują jak dziecko ma 2,5roku ;-)
Karolina no właśnie, tak zawsze o 15 była babcia i do 17 byłyśmy na dworze, no chyba że pogoda średnio, to kawka, na szczęście Barney wrócił do łask, ogląda jak zaczarowana
na weekend następny jedziemy do teściów, to z Niną sobie odpoczniemy
Ostatnia edycja:
Summerbaby
Fanka BB :)
Summer u nas podobny schemat dnia co u Was
ha! to zazdroszczę bo nasz gagatek zasypia najwcześniej o 22.... I wieczór jest z reguły ciężki, chce spać, ryczy ale za cholerę nie może się wyciszyć. Nie cierpię wieczorów
Poza tym do rany przyłóż chłopak nam się trafił :-)Jakie regularne te Wasze dzieciaczki. Mój MAciejka też w miarę tylko jego regularność inne typu. 1-1,5 aktywności 30-45 minut drzemki i tak wkoło. No chyba, ze na spacerze uda mu się dobrze przysnąc to wtedy ze dwie godzinki, a raz na ruski rok trzy pośpi, ale na noc idzie szybciutko spać ok.19. Teraz już śpi.
Summer u nas wieczory też bywały trudne o 17 włączała się syrena, chciał spać, a nie mógł, ale od dwóch dni jest o.k. Zaczął pomijać tą ostatnią drzemkę, a my wcześniej go kąpiemy, ok.18.30 i to już dla niego sygnał do spania. Niestety w nocy nadal kilka pobudek, ale nie ma co narzekać.
Idę ze Starszym wiersza na konkurs się uczyć. O niczym innym dzisiaj nie marzyłam;-)
Summer u nas wieczory też bywały trudne o 17 włączała się syrena, chciał spać, a nie mógł, ale od dwóch dni jest o.k. Zaczął pomijać tą ostatnią drzemkę, a my wcześniej go kąpiemy, ok.18.30 i to już dla niego sygnał do spania. Niestety w nocy nadal kilka pobudek, ale nie ma co narzekać.
Idę ze Starszym wiersza na konkurs się uczyć. O niczym innym dzisiaj nie marzyłam;-)
reklama
weronkazzz
tulęTolę
o matko, zazdroszczę tym co mają przespane noce. ja nie narzekam, bo karmię na śpiąco, ale z drugiej strony na zmianę pieluszki trzeba 2, 3 razy wstać. i też mimo że na śpiocha to karmienie, to jednak czujność jest, a przy okazji nie wiem jak długo tolka tego cyca, a raczej kapturek z cyca międli w buzi, bo podsypiam. jak zrobić żeby dzieć noc przesypiał? chyba to od dziecia zależy?
