Gdy była mowa o tym,że nie będę mogła mieć dzieci to pytałam M o opcje adopcji. Powiedział,że nie potrafiłby pokochać nie swojego dziecka... To strasznie ciężki temat. Ja wiem,że potrafiłabym pokochać, ale każdy ma do tego swoje, indywidualne podejście.
Kacper od dwóch nocy budzi się tylko raz na jedzonko- około 2. Kolejan pobudka o 6 lub 7 i dalej śpi- do 10-11 a ja wyspana! A dziś plan dnia trochę się zachwiał, bo teraz śpi...a nie powinien.
Była u mnie koleżanka dziś-ma 4,5msc córeczkę i mówi,że ten 4-ty msc jest taki przełomowy i fajny.
Przy karmieniu nocnym tak bolą mnie piersi,że ściągam laktatorem i daje Małemu z butli- mamy Calme i jest rewelacyjna. Mały fajnie sobie radzi.
Kacper od dwóch nocy budzi się tylko raz na jedzonko- około 2. Kolejan pobudka o 6 lub 7 i dalej śpi- do 10-11 a ja wyspana! A dziś plan dnia trochę się zachwiał, bo teraz śpi...a nie powinien.
Była u mnie koleżanka dziś-ma 4,5msc córeczkę i mówi,że ten 4-ty msc jest taki przełomowy i fajny.
Przy karmieniu nocnym tak bolą mnie piersi,że ściągam laktatorem i daje Małemu z butli- mamy Calme i jest rewelacyjna. Mały fajnie sobie radzi.