reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2012

Milionka sto lat sto lat zdrówka i szczęścia
Takich porodów z zaskoczenia miało większość moich koleżanek (w sumie ja też;-)) więc jest to pocieszenie ale ile można czekać na niespodziankę.

ona urodziła 40t6d bodajże więc tak jak Ty troszkę poczekała:)

Agnieszka_72 rany ja jak bym miala co 10 minut to już pewnie zasialabym panikę ale narazie mam pustynię :no:
irisson nie bierzmy tak mało optymistycznej wersji pod uwagę - mam nadzieję, że nie przenosimy:-)
sempe podziwiam takie kobiety jak Ty - co dopiero urodziły i już muszą wrócić do domowych obowiązków - jednak pierworódki z mamami przy boku mają dobrze:rofl2:
 
reklama
No to chyba jednak ja dzisiaj. Skurcze mam regularne co 9-10 minut, bolesne!!! Cały czas podkrwawiam. Ledwo chodzę. Dzwoniłam już do M. zapytać czy mają jakąś robotę i żeby był gotowy w razie czego. Daje sobie jeszcze godzinkę, jak nic się nie zmieni to M. przyjedzie i jedziemy do szpitala. Trzymajcie kciuki żeby się nie zatrzymało i żebym dzisiaj tuliła swojego synka. Jak dam radę to jeszcze do Was napiszę tutaj, a jak nie to wyśle smsa karolince.
 
Marcia- kciuki zaciśnięte! Czekamy na wieści!

Milionka- widzę,że my na jednym wózku jedziemy jeśli chodzi o termin i rozbieżność OM i USG. Co ci lekarz na to mówi? Na kiedy bardziej Cię nastawia? Ja mam z om na 17,a z usg na 30.08.
 
Ostatnia edycja:
Milionka wszystkiego najlepszego kochana!

Marcia kciuki mocno trzymam, dawaj znać!

Dzisiaj bez energii i bolący kręgosłup, ale ogarniam rzeczy i pakuję się przed wyjazdem dzisiejszym z kotami i większością bambetli do mamy. Miłego dnia dziewczyny.
 
Marcia- kciuki zaciśnięte! Czekamy na wieści!

Milionka- widzę,że my na jednym wózku jedziemy jeśli chodzi o termin i rozbieżność OM i USG. Co ci lekarz na to mówi? Na kiedy bardziej Cię nastawia? Ja mam z om na 17,a z usg na 30.08.

ja mam z om na 20.08, biorąc pod uwagę długosc cyklu na 23.08, a z pierwszego usg na 28.08
lekarz u którego byłam na usg mówi że nie ma na co czekać bo mały 2 dni temu oszacowany na 3500g :p
a dzisiaj mam wizytę u mojej gin więc może się czegoś dowiem ale ta nie sprawdza już szyjki bo twierdzi, że teraz nie ma to już znaczenia, jak ma się coś zadziać to się zadzieje:cool:
 
reklama
Marcia krew to do spzitala...


Dziewczyny, dzwoniłam do położnej z SR co w moim szpitalu pracuje... no i powiedziała, że mam przyjechać, podepną mnie do oxy, ze to nie ma to tamto...
Dzis juz sobie daruje, bo zanim wezmę prysznic, dopakuje się, będzie popołudnie a sądzę, że na noc nic mi nie będą robić... do szpitala jadę jutro rano... i wrócę już pewnie z Zosią... straasznie sie boje, zestresowałam się tą oksytocyną.
 
Do góry