reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2012

reklama
karola witaj ponownie w naszych progach. Mam nadzieję, że uda się wyskrobać chwil kilka dla nas :)

weronkazz no niestety, bielańska nie jestem ;). Tzn częściowo tak, bo tam się urodziłam, rodzinna tradycja ;). Poza tym mój gin tam pracuje, więc to tak jakby oczywistym się stało, że jak już się zacznę rozwiązywać, to tam uderzę :).

Mart też bardzo podoba mi się Krzysztof, też jest jednak jako dzieciowe spalone, z przyczyn wiadomych. Nie znoszę "juniorów" :p.
A z tymi wyjazdami to nieciekawie...Może jednak coś dałoby się przesunąć...Zresztą termin terminem, a masz przecież miesiąc na rodzenie. Może akurat trafi Ci się niewstrzelenie w punkt ;).

Olga dużo zdrówka dla Natalki, mam nadzieję, że to nic poważnego.

asia a na jakim kanale ta porodówka leci? Nigdy nie widziałam...Może jednak powinnam ;).

k8libby nie dziwię się, że nerwa złapałaś...Też by mną telepało. Generalnie nie pojmuję jak można się dać pokroić na życzenie i jeszcze do tego twierdzić, że to najlepszy sposób na przyjście dziecka na świat. Pewne rzeczy są mi całkowicie obce, to jedna z nich. Każdy ma prawo do własnego zdania, nawet absurdalnego, ale jak imputuje je uparcie innym jako prawdę objawioną przestaje być wesoło ;).
Ja tam też marzyłam o naturalnym porodzie, bez zzo, bez nacinania itd...Nie wydaje mi się, żebym z tego tytułu nierówno pod sufitem miała ;).
 
Aia, jej argument to "a zęba rwiesz też bez znieczulenia?"

No tak, skoro nie ma różnicy, to niestety kończy dyskusję ;).
Też się nasłuchałam z tytułu dobrodziejstw cesarek i zzo obficie w trakcie ciąży. Każda niemal chciała mnie nawracać, bo przecież oszalałam zupełnie i nie wiem co czynię ;).
 
k8 - no właśnie ja wolę sama zawieźć bo znając moją szefową i naszą księgową to pewniejsze i szybsze jest jak sobie to sama załatwię... ale nie tym razem :p

asia - ja właśnie angielską, Antheę teraz oglądam, na tvn style codziennie o 16.50 leci :) kurde a ta pościel z zepsutym zamkiem to moja ulubiona, no ale stara jak świat i może rzeczywiście czas na nią? moja kołdra ma 200 na 220 a "dla gości" mam 160 na 200, na ślub dostaliśmy cztery komplety pościeli na 160 i trzy z nich sprzedałam, został mi jeden jeszcze zapakowany więc właśnie wyrzuciłam starą poszewkę na tą 160 bo stwierdziłam że jakby ktoś spał to tą nówkę rozpakuję i będę mieć piękne poszewki dla gości, szczegół że dla gości poduszek nie posiadam - ale też prawie nigdy nikt u nas nie śpi :p a jak już ktoś śpi, najczęściej szwagier albo szwagierka, to dostaje kołdrę i jaśka musi sobie radzić, heh :p
 
Czy mam prawo liczyć na taki poród jak BliKa? 3 godziny, 4 parte i dziecię przy piersi?
Do jakiej istoty wyższej zwrócić się z taką malusią prośbą?
 
Hehe porod marzenie:-)
Olga jak to ulubiona posciel to wymien suwak:-)
K8 znecasz sie nade mna tym basenem:-) za kazdym razem Ci powtorze:-) a co do porodu tez jestem za sn bez zzo:-) a zeby zawsze bez znieczulenia robie:-)
 
Witam Was Kochane ! Nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie ale tak niestety wyszło ze was zaniedbałam:zawstydzona/y:jest mi z tego powodu niezmiernie przykro bo...sama zawaliłam ale natłok obowiązków i i przypadków losowych sprawił że po prostu nie miałam siły pisać.Chciałabym wam tylko napisać ze czytam regularnie i jestem w szoku ze tyle już mamy maluszków:tak:cieszę się bardzo.U mnie po akcji porodowej w 33tc cisza.Raz w tygodniu jakiś silny skurcz a tak to nawet na kontroli w klinice przy KTG skurcze jakieś malutkie tak mnie straszyli ze nie dotrzymam do 35 tc a jestem juz prawie w 38 i mam wrażenie ze przenoszę.Ehhh
 
reklama
no z tymi porodami sn to zdania są podzielone. ale rzeczywiscie, te dziewczyny co mialy cesarke, szczegolnie na zyczenie, pukaja sie w czolo. nawet moja matka, ktora musiala miec cesarke, i pokroili ja od pepka do niewymownej PIONOWO, straszna ma blizne, znaczaco wzdycha przy rozmowach o porodzie i twierdzi ze nie rozumie, czemu nie chce cesarki. WTF? :baffled:
 
Do góry