Dzień dobry:-)
Pajka na czym tego zęba kurde ułamałaś???? ehh... ogladasz mecze sie stresujesz... przyznaj się, że M. poniosło
żartuje...
Wuwuwuwuwzelku dzieki...
(to tak odnośnie mistrzostw
)
Ehtele jesteś jeszcze z nami???????
czy może coś sie rozkręciło???
kto ma dzis wizyty???? to powodzenia!!!!!!!!!!!
a u mnie cisza... i nie mam zamiaru geby do niego otworzyć.. wczoraj się dowiedziałam, że się w ogóle nie staram, że ciasto to robie dla siebie, żeby uspokoić własne sumienie.. ani kawałeczka nie zjadł tej karpatki co zrobiłam. jeszcze jak w łóżku leżeliśmy to się na mnie wkurzył, ubrał sie o 12 w nocy poszedł na spacer...
a dziś wstałam mu zrobic te kanapki, boże jakie ja mam "liche serce", żeby nie poszedł głodny (WIEM DOSTANE ZA TO LUNTY OD WAS!!!!!:-() a on je wziął bez słowa i wyszedł z domu... żebym miała zapomniec języka w gebie to sie do niego nie odezwę dopóki PORZĄDNIE!!!! mnie nie przeprosi... a będzie to robił kilka dni do jasnej mać..
a hit sezonu!!! powiedział mi wczoraj, że powinnam sie cieszyć, że on mimo że jest na granicy wytrzymałości, to jednak nadal tu ze mna jest!
ja nie mogę...
a wszystko o to, że obcy facet w domu robi...
jeszcze mu dzisiaj dopowiem, że dobrze że robi bo przynajmniej mam do kogo sie odezwać i sex tez jest niezły..!
no ale co ja Wam smucic znowu będę.. wiecie że mi przejdzie ale lubie sobie popisać o nim (o nas)... w końcu kazdy ma tam jakieś "swoje" .. tyle, że jeden o tym marudzi a drugi nie.. ja niestety z tych marudzących choleryków...
A
Bombusiu bo widzisz, ja ta kartke pisałam prawie 45 minut i miała wszystko rozpisane, pomierzone, a on wszedł na ostatnie 5-10 minut rozmowy i wziął swoja, i nawet nie spojrzał co ja napisałam, tylko od razu uznał że ja sie plączę, a chodziło o to, że dopytywałam faceta ile dokładnie cm ma mieć próg do ubikacji.. 3 razy zapytałam bo był już tak zaaferowany, że przyszedł T. że poszłam na drugi plan... faceci
mogłam mu dać napisać... i tak napisał, ale zniszczył potem.. a ja swoja na czysto sobie napisałam.. ciekawe jak ja sobie poradzę dzisiaj z tym co kupić, bo tak jest m.in. 5 progów katowników o różnych rozmiarach, długościach i szerokościach... do tego panele listwy i wykończenia w odpowiednim kolorze, gładź szpachlowa dębina, szary silikon, wiertła, kołki, pedzle...
chyba zmolestuje jakiegoś gościa w sklepie..