reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpień 2010

Witajcie :-)
U mnie za oknem też ponuro, ale przynajmniej śniegu coraz mniej.
Ja wizytę mam we wtorek, a jutro muszę siuśki zanieśc do badania :rofl2:
 
reklama
Ja w pierwszej przytyłam tylko 26kg:sorry:, a moja koleżanka 15:wściekła/y:. Różnie jest niezależnie od tego która to ciąża. Ja też mam we środę wizytę;-):-D
Ja w pierwszej ciąży przytyłam 20 kg, :szok::szok:a potem tak schudłam, że byłam szczuplejsza niż kiedykolwiek, ale robiłam niezliczone kilometry z wózkiem (urodziłam wtedy na wiosnę-fajnie), ale wtedy byłam młoooodziutka, to też inaczej się spala kalorie, a teraz czuję, że będzie ciężko, już mam w planach super dietę proteinową, ale chciałabym też trochę pokarmić jak mi się uda więc czas pokaże:))):-):-D
 
Witam się pięknie :tak:

Ja też już zaczęłam przybierać na wadze. Najwyższy czas :tak: Mam 1,5 kg na plusie, ale biorąc pod uwagę że schudłam 4 kg na początku to i tak suma jest na (-). Z tymże ja miałam "małe" co nie co nadrobione ;-)
 
zielona26 mnie wczoraj tez coś wzieło, a dziś o wiele lepiej się czuję :-) a to po czosnku... Nie znoszę go! Ale co się nie robi by być zdrowym tymbardziej w ciąży. Ja posmarowałam sobie kromkę chleba masłem na to cienko pokroiłam czosnek max 1 ząbek (bo mnie po większej ilości czosnku zawsze brzuch boli) to posoliłam złożyłam na pół i szybko zjadłam. Do tego hebrata z miodem i cytryną :-) Później jeszcze zjadłam płatki z mlekiem + pół ząbku czosnku. A dziś czuję się dobrze, katar mi prawie przeszedł, aż cieżko mi uwierzyć.:szok: Spróbuj może i Tobie się uda i wyzdrowiejesz. :-) Czego życzę z całego serducha!

Buziaczki
 
Ja w pierwszej ciąży przytyłam 20 kg, :szok::szok:a potem tak schudłam, że byłam szczuplejsza niż kiedykolwiek, ale robiłam niezliczone kilometry z wózkiem (urodziłam wtedy na wiosnę-fajnie), ale wtedy byłam młoooodziutka, to też inaczej się spala kalorie, a teraz czuję, że będzie ciężko, już mam w planach super dietę proteinową, ale chciałabym też trochę pokarmić jak mi się uda więc czas pokaże:))):-):-D

Ja też tak jak Ty zgubiłam te 26 ciążowych i jeszcze dodatkowo 7 :-D, podobnie jak u Ciebie kilometry z wózkiem zrobiły swoje. Rodziłam w styczniu 2009, więc cała wiosna, lato to było karmienie(piersią) i na spacer. Teraz trochę ciężej, bo córcia jeszcze w wózku i drugi Skarbuś też.:sorry:Ale siostra nie pracuje, teściowa też nie więc będzie komu pomóc;-):-p
 
Witam sie i ja :tak:
ostatnio przemyślałam co robie w domu i stwierdziłam, ze tylko siedze przed kompem i to zdecydowanie za długo!!! wiec dzisiaj zrobie sobie spacer do teściowej na kawke kupie ciasto i sobie pojemy :)

córcia zrobiła mi pobudkę o 7 potem pies zaczął coś marudzić a teraz śpią oboje a ja już oczywiście nie :eek:
miłego dnia sierpnióweczki co do bólów głowy to mi neurolog u którego wylądowałam w poprzedniej ciąży zalecał drzemkę, spacer, masaż, okłady na czoło w ostateczności coś z paracetamolem :tak: a co aspiryny u mnie totalnie odpada mam maskaryczne uczulenie puchną mi nawet białka w oczach i nie moge oddychać :cool:

dlatego zamierzam wychodzic częściej na dwór:tak:

Super.
Ale jak zobaczyłam śnieg za oknem,to załamka,ja chcę wioooosnę,buuu...

u mnie przebija się słoneczko :-D

Cześć!!
W Poznaniu, a raczej pod Poznaniem mgła taka,że nie widzę samochodów na parkingu.
Zaraz zmykam z pieskiem na spacer i po czekoladę hehe

Dzidzia siedzi nadal cicho.Czasem coś mnie puknie w bok jak się położę na boku właśnie ale poza tym bez większych wrażeń. Leniuch!

ja tak wczoraj miałam takie pukanie i pokazałam na brzuchu meza mowi mi, ale to musi byc dziwne a ja mu noooo :-D

życzę Wam miłego dnia Kochane sierpnióweczki:-D
 
reklama
Witam wszystkie brzuchate kobietki:)

Oczywiście trzymam kciuki za wizytujące:) i życzę wam pięknej i słonecznej pogódki:)

A tak w ogóle planujecie już wakacje?
Będziecie gdzies wyjeżdżać i kiedy??
Zastanawaim sie nad majem...z jednej strony nie będę jeszcze tak ociężała...brzuszek nie będzie jeszcze taki największy...a zdrugiej strony pogoda w maju w Polsce różna jest...myslałam o wakacjach nad morzem bałtyckim...
Za granicę trochę się boję...coś się stanie a opieka medyczna, czy może stanadardy medyczne, są jednak w Polsce lepsze niż na przyklad w Chorwacji...sama nie wiem doradźcie kobitki:)
Kochana ja planuję tak na czerwiec wyskoczyć chyba nad morze, ale to jeszcze nic pewnego:) Zobaczymy co czas pokaże:) Ja uwielbiam upały, ale wiem, że już w zaawansowanym stanie raczej będą niewskazane, a polskie morze jest takie w sumie rześkie:D:D:D
ja mam również bóle głowy ,ale nie mam zamiaru faszerować się dodatkowymi lekami:sorry:
wytrzymam to !
ja w ogóle mam centymetr więcej w pasie,a waga mi spada dziwne :sorry:
idę spać słodkich snów ;-)
Nie przejmuj się Shyla, czasami tak jest ja tyję w pasie i cieszyłam się z kg na plusie, dzisiaj się ważę i spadłam o 0,5 kg więc o co chodzi, nie mam zielonego pojęcia. Ważne, że dzidziulek rośnie, bo brzusio się powiększa.
Dziewczynki...
Dziś waga pokazała kolejny kg na plusie...teraz to juz mam 6...masakra....:zawstydzona/y:

Poza tym chciałam się podzielić z Wami informacją, że moja dzidzia to już tak systematycznie mnie kopie...jest delikatnie, ale co dzień to czuję...i mój mąż też czasem jak cierpliwie poczeka;-);-) Czasem są to kopy, a czasem takie przepływanie...niesamowite ale cudowne

A tak w ogóle dzień dobry Wam wszystkim...:-D:-D
Kochana gratuluję tych systematycznych ruchów:) U mnie na razie rano i wieczorem, w ciągu dnia raczej nic nie czuję. Z kg się nie martw, widocznie biust, macica, łożysko wszystko pięknie rośnie:)
Cześć Dziewczyny! Ja dzis ciag dalszy leżenia w łózku i kurowania się. Katar mam straszny i gardło boli. Bez leków to takie leczenie. Płukam wodą z solą i to pomaga. Miodu, cytryny i skou z malin dużo. Mam nadzieję, że do weekendu się wykuruję bo oszaleję w tym łózku. Przeczytalam już wszystkie zaległe gazetki typu " m jak mama". Nawet forum od pierwszej strony zaczęlam nadrabiać, ale staram się nie siedzieć dlugo przy laptopie. Sciskam mocno i miłego dnia Wam życzę!
Wracaj szybciutko słońce do zdrówka, ale sok z malin odstaw ponieważ jest niewskazany.

Buziaki kochane i życzę wam miłego i baaardzo przyjemnego dnia:)
 
Do góry