hej laski
Jak sampoczucie , bo u mnie dzisiaj wyjątkowo dobrze pierwszy dzien mnie nie mdli może juz sie skończą poranne mdłości , lekarz mi powiedział ze dobrze jest brac witamine B6 wtedy mdłości sa lżejsze i mozna cokolwiek zjeść , zażywa może któras z was???????????????
Ja też tak sie rzucałam ale przez ostatni tydzień jest lepiej, śpie na boku i pod brzuch daję sobie mała podszkę jaśka napprawde duzo lepiej sie tak spi a szczególnie jak kogoś boli kregosłup to jest naprawde wygodniejsze, mi krę gosłup daje popalić :-
--(
Jak fajnie gratuluje ja juz nie moge sie doczekac do poniedziałku :-):-):-)
U mnie jest koniec świata pojechałam z rana do miasta na zakupy i ledwo przebiłm sie przez zaspy masakra a pługu ani jednego 6km drogi zasypanej
Jak sampoczucie , bo u mnie dzisiaj wyjątkowo dobrze pierwszy dzien mnie nie mdli może juz sie skończą poranne mdłości , lekarz mi powiedział ze dobrze jest brac witamine B6 wtedy mdłości sa lżejsze i mozna cokolwiek zjeść , zażywa może któras z was???????????????
Witam się dziewczyny!
czy wy też macie już problemy ze spaniem na brzuchu? Dzizas to moja ulubiona i najwygodniejsza pozycja do zasypianiaa już mi jest tak niewygodnie... Wspominam normalnie co wieczór czasy III trymestru pierwszej ciąży... Chyba zastosuję poduszkę między nogi albo coś bo tak mi niewygodnie że rzucam się wieczorem jak foka.
Ja też tak sie rzucałam ale przez ostatni tydzień jest lepiej, śpie na boku i pod brzuch daję sobie mała podszkę jaśka napprawde duzo lepiej sie tak spi a szczególnie jak kogoś boli kregosłup to jest naprawde wygodniejsze, mi krę gosłup daje popalić :-
--(Melduję, że po wczorajszej wizycie u gin i USG genetycznym jestem szczęśliwa.
Dzidzia ma już 5,16 cm, wszystko na swoim miejscu, przezierność ok i machała do nas ręką i nogą - niesamowite uczucie.
Jak fajnie gratuluje ja juz nie moge sie doczekac do poniedziałku :-):-):-)
uff jak dobrze słyszeć, że nie tylko ja mam problemy ze spaniem. Albo to nie mogę zasnąć, albo ciągle się budze no i jeszcze spanie na boku, gdy na brzuszku zawsze było tak dobrze ehhh.
A poza tym to u was też ta zima tak nie odpuszcza? pada, wieje nawet nie można wyjść na spokojny spacer się dotlenić aj
U mnie jest koniec świata pojechałam z rana do miasta na zakupy i ledwo przebiłm sie przez zaspy masakra a pługu ani jednego 6km drogi zasypanej
