reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2010

HEj,
U mnie dzis noc tragiczna. I to nie przez malego... a przez psa... W nocy zrzygal mi sie 3 razy i co chwila musialam wstawac i sprzatac po nim. :/ Do tego raz zabrzudzil po choinka, wiec o 3 nad ranem na czworaka musialam pod nia sprzatac. Dwa dywany do prania. Jeden maly upralam, ale na duzy nie mam sily. CZeka na meza. I musi to zrobic, bo do pokoju nie da sie wejsc - tak smierdzi... Teraz juz rozumiem jego niechec do dywanow...

Maly dzis tez mi pol dnia marudzil. Nie wiem dlaczego. W koncu wsadzilam go do hustawki i tam w sekunde zasnal i spi juz tak pol godziny przytulony do malpki. :)

Dzieki za rady odnosnie karuzelii. Tak wlasnie myslalam, ze albo skroce sznurki albo obnize lozeczko, bo wczoraj to juz i kura nie miala zycia przez malego. :p

Maly juz taki duzy, ze musialam zdjac przewijak z lozeczka, bo w srodku nody mnie wybudzal ciaglnym jego podnoszeniem swoimi nozkami. Przez to nie wiem gdzie mam paklanki i chusteczki polozyc. :p

Wczoraj kupilam tez na wyprobowanie pieluchy eko z rossmanna. Ale badziew. W nocy maly wstal caly zalany, do tego pieluchy sa strasznie sztywne. Jednak co pampers to pampers.
 
Ostatnia edycja:
reklama
KORALOWA MASZ RACJE CO PAMPERS TO PAMPERS JA TEZ WOLE NA PILEUCHACH NIE EKSPYREMENTOWAĆ , CHOĆ JEDNA PACZka w tesco 59 zł, ale na szczęście zerknełam na promocje i były 3 paczki za 99 zł , nie było 4+ więc kupiłam juz 5 ciekawe czy się młody w nioch nie utopi :))
oLIWKA bawi się z Gabrysiem a ten śmiech który tylko słysze gdy ją widzi po prostu bezcenny :)
to tak dla zachęty dla przyszłych podwójnych mam :)
oj coś mnie rozbolała głowa po tym wyjeździe na miasto ,i po zakupach , :(
 
Ostatnia edycja:
CZESC MALINY!:-)

Misssi gratuluje ząbków:tak: i koniecznie idz do lekarza sprawdzic co Ci dolega z tymi nogami, bo latem w upały nie wyrobisz!:no:...mnie tez wyłażą włosy i chyba pójde sciąć chociaz do ramion, bo masakra w łazience jak sie uczesze!:szok:
andziu ja juz własnie zakończyłam karmienie , poszło gładko, bezproblemowo-chociaz to!:tak:........przykro mi z powodu prawka widac musisz nadal podchodzic, nie poddawaj sie Mamuska!!!!
agulek jejkus kopnij mnie w du.pe abym sie zmobilizowała do cwiczeń jak Ty:-:)-(, wiesz przed ciąża cwiczyłam CODZIENNIE 45 min. rower stacjonarny i pół h na podłodze najrózniesze cwiczenia, kurcze i jaka miałam forme i figure tez niezłą:-p,a teraz nie moge sie pozbierac a buuuu:eek::angry:
natko po nocach pieczecie he he no to niezle:-D:-D........oj tak jak Arian gada do Alanka i sie z nim bawi to widok bezcenny:-):-Duwielbiam ich podgladac lub podsłuchiwac:-p:rofl2:
pati oj 3 dni razem super....ja teraz tez uwielbiam jak M nawet troszku szybciej z pracy wróci, a jak juz ma wolne to miodziooo poprostu:-D:rofl2:....mój tez nie lubi jak wychodze z pokoju:eek:
madziu mój tez ma 3 drzemki dziennie , dzis na dworzu 1,5 h spał:-)ale Ty buszujesz po nocach kochana:szok:podziwiam
Cosya super, ze maluch juz spokojny:-)
koralowa współczuje nocki.....a pampers to pampers zgadzam sie niezawodne pieluchy:tak:

Dzis pospacerowalismy znów 1,5 h i jakas wypompowana wróciłam, Alan zjadł pół słoiczka zupki z rybką, nawet ładnie poszło, a do poludnia zjadł poł słoiczka jabłko-gruszka tez slicznie wcinał:-)
Jutro dzień Babci wiec mam małe albumiki z fotkami Alanka dla dziadków, no bo na gwiazdke sie wykosztowałam na te kalendarze i kubki to teraz troszku skromniej bedzie;-)
 
hello

pajka a próbowałaś podawać te śliwki bądź tą herbatke brzoskwiniową mój wypija ok 150 ml dziennie i mamy super 2-3 kupki dziennie ,
jeśli chodzi o wózek to widze że jeśtes zdecydowana i nie wiem w jakim terenie mieszkasz bo jeśli miasto i są chodniczki to ten wózek będzie ok , ale w jakiś gorszych warunkach takie kółka podwójne to nie sprawdzają się zbyt dobrze , ja osobiście jestem zwolenniczką kół pompowanych i też mam taka spacerówkę po Oliwii na dodatek trójkołowiec do którego byłam na początku nastawiona sceptycznie ale okazał się rewelacyjny , może nie jest jakiś lekki ale super ciężki też nie jest ,
a co do Fotelików Maxi cosi mam i polecam :)

nie próbowalam szczerze, ale jak wdze, ze moje dziecie po wszystkim ma sensacje żołądkowe to mam dość...

Dziewczyny, czy Wasze dzieci lubia sie kapac? Bo moj szaleje, jak tylko dotknie wody. Dzis po jego kapieli wyszlam cala mokrusienka, tak machal nogami i rekami. :p Chyba czas zapisac go na basen. ;)

A czy u Was wisza jeszcze karuzele przy lozeczkach dzieci? Bo moj co prawda swoja karuzele uwielbia, do kuraka i malpy az sie zanosi smiechem, ale jestem zmuszona ja zdjac. Juz jest taki duzy, ze chwyta za zabawki i ciagnie do siebie. Boje sie, ze ja polamie.

mój uwielbiał, ale od pewnego czasu leży i obserwuje ani drgnie...;)

ha i niespodzianka...znowu oblałam [L]. nosz q@#%^ ! Po woli załamka. Przed egzamem miałam jazdy...raz kierunek za późno włączyłam, wszystko dobrze. Instruktor nie chciał uwiaerzyć, że znowu w plecy...Mam dość...

przykro mi :(

HEj,
U mnie dzis noc tragiczna. I to nie przez malego... a przez psa... W nocy zrzygal mi sie 3 razy i co chwila musialam wstawac i sprzatac po nim. :/ Do tego raz zabrzudzil po choinka, wiec o 3 nad ranem na czworaka musialam pod nia sprzatac. Dwa dywany do prania. Jeden maly upralam, ale na duzy nie mam sily. CZeka na meza. I musi to zrobic, bo do pokoju nie da sie wejsc - tak smierdzi... Teraz juz rozumiem jego niechec do dywanow...

Maly dzis tez mi pol dnia marudzil. Nie wiem dlaczego. W koncu wsadzilam go do hustawki i tam w sekunde zasnal i spi juz tak pol godziny przytulony do malpki. :)

Dzieki za rady odnosnie karuzelii. Tak wlasnie myslalam, ze albo skroce sznurki albo obnize lozeczko, bo wczoraj to juz i kura nie miala zycia przez malego. :p

Maly juz taki duzy, ze musialam zdjac przewijak z lozeczka, bo w srodku nody mnie wybudzal ciaglnym jego podnoszeniem swoimi nozkami. Przez to nie wiem gdzie mam paklanki i chusteczki polozyc. :p

Wczoraj kupilam tez na wyprobowanie pieluchy eko z rossmanna. Ale badziew. W nocy maly wstal caly zalany, do tego pieluchy sa strasznie sztywne. Jednak co pampers to pampers.

Koralowa dobre pampersy są te babydream ale te konkretne Premium Windeln Sebek potrafił przesikać pampers a te wytrzymują i przede wszystkim są równie miękkie tak pampers;0 tylko o połowę tańsze i nie śmierdzą tak moczem... inne rossmanowskie są do dupy...
 
Natka, Twoj maly nosi 5? Wow, spory z niego chlop. My jeszcze spokojnie w 3 sie miescimy. Takze niepotrzebnie kupowalam pare paczek 4, bo sa na mego za duze jeszcze. A z braku kasy kupilam te z rossmanna za 26 zm, a tu wyszla lipa z kaszana... :/

Bombusia, to i tak niezle prezenciki. Ja daje dziadkom po zdjeciu malego. Tylko na tyle mnie obecnie stac...

Pajka, mielismy te pieluchy, ale i tak uwazam, ze pampersy sa dla nasz lepsze. Poza tym zal mi bylo wydac na nie 39 zl, gdy moglam wydac 26. :p Ostatnio u nas strasznie krucho z kasa... :/
 
Andzia nie przejmuj się, z tymi egzaminami na prawo jazdy już tak jest,choć wiem że szkoda Twoich nerów i kasy, ale nie poddawaj się i walcz dalej:-)
Agulek, Bombusiu ja jak mieszkałam jeszcze na starych śmieciach to od domu do pracy miałam ścieżkę rowerową i od wiosny do jesieni jeździłam codziennie na rowerku,miałam jakies 6km i na rowerze byłam szybciej w pracy niż tramwajem:-) no i raz w tygodniu chodziłam z koleżanką na fitness i tak z 2 razy w miesiącu z mężam na basen, teraz też chyba się skuszę na fitess jak wróce do pracy, bo sprawdziłam sobie ceny i wychodzi jakies 80zł na miesiąc, więc nie jest jeszcze najgorzej no i do klubu sobię będę dojeżdzać rowerkiem bo niby jest tak na przeciwko naszych bloków ale tak na wprost to nie ma przejścia i trzeba troche nadrobić na około.
A z tym buszowaniem po nocach, to trochę nie mam wyjścia, bo jak się czegoś podejmę to musze to skończyć choćby nie wiem co, teraz to i tak nie jest najgorzej bo śpie te 5-6 godzin, ale jeszcze miesiąc przed zajściem w ciąże to potrafiłam robić takie maratony że np 3 doby nie spałam, od godz 7 do 15 w jedej pracy potem szybko do domu jakiś obiad i o 16 siadałam przed komputerem i tak do godziny 5:30, potem jakis prysznic, śniadanko i znów do pracy, ale to takiego trybu życia już nie chce wracać, szkoda mojego zdrowia.
Cosya fajnie że Mikołaj już dobrze się czuję:-)
Koralowa nasz maluch jak jesienią spał pod kocykiem w łóżeczku to też rano robił sobię gimnastykę i podnosił przewijak do góry:-), teraz spi w nocy pod kołderką i przez to już tak nie podnosi nóżek z samego rańca, więc u nas przewijak jeszcze jest. My też używamy pampersów i jesteśmy bardzo zadowoleni.
A ja właśnie skończyłam kartki na dzień babci i dziadka, tzn jedej mojej babci i teściowej wysłałam gotowe kartki bo wcześniej nie miałam weny, a dziś wziełam sobie troszkę tektury, wycinanki, klej i zrobiłam kartkę dla moich rodziców od Jasia i dla drugiej mojej babci, dla rodziców i teściowej mamy dodatkowo kubeczki:-) teściowa to dostanie prezent dopiero na wiosne jak tam się wybierzemy ( mieszka 40km za warszawa), bo jakoś bałam się wysłać pocztą bo jeszcze by nie doszedł w jedym kawałku. A do moich rodziców i babci pojedziemy w sobote:-)
 
Ostatnia edycja:
koralowa teraz sa pampersy w promocji w realu po 39.95 70 szt. ale 4 bo mój juz daaawno nosi 4, a te z rossmana co pisze Pajka to jednak wypróbuje i sama sie przekonam jakie są bom ciekawa:)
madziu mój ma przewijak na komodzie koło łózeczka więc na szczescie nie wali w niego hi hi, bo on juz buszuje po caaałym łózeczu wiec głową by bombardował pewnie:)

Alan dzis nawet, nawet mozna przezyc, oby mu sie polepszało:))))
 
Bombusiu dzięki za cynk o pieluszkach:) właśnie weszłam na stronę reala i niby w promocji są wszystkie rodzaje Pampersów za 43,95:) więc w sobotę jadąc do Pucka zajedziemy na zakupy:) A nasz Jaś to w łóżeczku tylko śpi w nocy:) w dzień siedzimy w salonie i mały szaleje na kanapie, choć on narazie tylko na boczki się przekręca:) ale za to od jakiegoś tygodnia ściąga skarpetki rączkami i potem wkłada stopy do buzi:) A teraz moje chłopaki szaleją i jak Jaś zaczyna się śmiać na głos to ja też nie mogę ze śmiechu wyrobić:-D
 
Ostatnia edycja:
Bombusiu, pampki za 39.9? A to nie sleep & play, te zolte? Bo my uzywamy tych zielononiebieskich. A o tych zoltych slyszalam, ze potrafia przeciekac.
 
reklama
Hej Dziewczęta:-) Co do pieluszek to ja używam HuggisówPremium. do tej pory 3, ale juz zakupiłam 4 i czeka, az skoncze obecnie uzywaną paczkę. Używam ich dlatego ze w Auhanie koło mnie były fajne promocje i kupowałam 74 albo 86 szt (jakos tak) za 33 lub 31 zł. Niestety ostatnio jak pojechałam to te same pileluchy kosztowały 44 pln.:no: Ale byłam w potrzebie wiec kupiłam. Co do Pampersa to tez uzywałam i był super. fajna pupcia po nich była, Ale cenowo odpadał w starciu z Huggies, który u nas daje rade. Raz natomiast zakupiłam Bella Happy i wiecej nie kupie, bo to jakaś cerata była:szok: A jakiegoś Rossmana używała moja siostra i ponoc były ok. Ja nie testowałam.
Madzia, moja Baśka tez juz sie głośno zaczyna śmiać, bezcenne, słucham jak zauroczona,
Bombusiu, ja własnie kalendarze z Baska zamówiłam Dziadkom na Dzień Dz., tylko mi utknęły po drodze gdzieś, bo zamówiłam na Allegro i pewnie nie zdążą dojść na czas :angry:
Koralowa, ja kochana mam z kolei kotecka, a raczej kicie, która mimo sterylizacji potrafi sie marcować, poprostu ma tzw. 3 jajnik (jakaś szczątkowa forma, której nie usuneli przy zabiegu, co sie ponoc zdarza). No i moj kotecek musi brac wówczas tabletki od kociej nimofamanii, serio tak sie to nazywa. A zanim dostanie tabletki to wyje całe noce, skacze na klamki od drzwi i robi inne złośliwości. Potrafi tak 3-4 noce z rzędu.:crazy: Narzygac czasem tez potrafi.W ogóle mój kot to materiał na oddzielną bajkę.
Nie dam rady odnieść sie do pozostałych Dam :-D Wszystkie pozdrawiam. Dobrej i wyspanej nocki życzę, hejka
 
Do góry