Sierpień 2010

[martuśka85]

Milusia ja czasami czuje jak sobie cis tam pływa i to takie fajne uczucie

hehe, pewnie coś w jelitach póki co, bo czucie ruchow dzidzi sa niemal nieprawdopodobne na tym etapie

Na pewno chciałybyście wiedzieć jaki kolor oczu będzie mieć wasze dziecko:-):-)

To sprawdźcie: What Color Eyes Would Your Children Have?

moja dzidzia będzie mieć na 70% zielone oczy:-):-)

u mnie na 100% niebieskie :]

Baaa Z partymi tak jest "Ale ja się wstydzę" hehe bo masz uczucie,że zamiast urodzić dziecko zrobisz coś innego W sumie chciałabym by drugi poród był taki sam jak pierwszy albo i lżejszy. Najbardziej obawiam się złego cięcia i "fałszywych alarmów" (tak jak w Twoim przypadku). A powiedz jeszcze...jak odczuwałaś skurcze? Jako ból brzucha/ Jakieś napinanie? Myślałam,że to będzie coś w stylu bolsnego "stawiania się" brzucha,które odczuwałam przez kilka tygodni a tu niespodzianka - łamiemy kręgosłup

moja kuzynka w drugiej ciąży w trakcie porowu caly czas mowila ze nie ma skurczow, tylko czuje, ze zaraz jej cos grubszego wyjdzie, na co polożna - "to niech pani prze, to wyjdzie dzidziuś". i tak tez sie stalo

Dziewczyny od którego tygodnia będzie już dzidzię dobrze widać na usg 4d ?
Słyszałam że już w 12tc na 4d można stwierdzić płeć...ale jakoś ciężko mi w to uwierzyć.

ciezko raczej. musialby byc zajebisty sprzęt i jeszcze lepszy specjalista od usg

Ja mam wizyte 1 lutego- też się denerwuję czy wszystko ok. Wreszcie będe miala badani ginekologiczne , no i usg genetyczne. Ja mam takie dziwne myśli, czy dzidzia napewno tam się rozwija, bo przecież nic sama nie czuję i myślenie o dziecku w brzuchu wydaje mi się takie nieco "abstrakcyjne"

a ja mam dopiero 3.02 i tez bede miala cytologie, a najgorsze, ze usg to nie wiem kiedy, bo nie wiem czy jest w wyremontowanej przychodni sprzet, czy znow dopiero skierowanie i tydzien lub wiecej czekania


chcialabym juz jakos sie skumac z dzidziusiem, bo jakos czuje, ze trace z Nim kontakt :-( paradoksalnie na poczatku badziej czulam Jego bliskosc

 

[polianna]

No właśnie- obojętnie. Mam już swoją upragnioną córeczkę więc teraz każda płeć będzie radością i zaskoczeniem Oczywiście mąż chce chłopca i wszyscy mi go wróżą. Zobaczymy

w 16tc zwykłe USG pokazało dziewczynkę a 3D w 28tc dało trochę wątpliwości bo lkarz (nie mój) nie był pewien czy to wargi czy jąderka. Okazało się, że mała miała poprostu mocno napuchnięte

 

[polianna]

Z tymi oczami wyszło,że w 50% brązowe, w 30% zielone a w 20% niebieskie.
Moja córka ma póki co niebieskie więc zaliczyła się do mniejszości procentowej.

 

[kasikz]

u mnie 50% brązowe 50 niebieskie. Ale nowość

 

[milusia83]

gdzieś słyszałam czy czytałam, że na początku dziewczynki i chłopcy mają to samo tylko bardzo dobrzy gin z dobrym sprzętem jest w stanie rozróżnić czy chłopak czy dziewczyna bo podobno różnią sią stopniem nachylenia.
A później oczywiscie jest łatwiej już rozpoznać Ja tez jestem ciekawa czy to możłiwe . Będe na usg tym z przeziernoscią u gin który jest specjalistą od płci i to też jego konik. Więc pewnie będzie szukał jak sie da.

ale na to usg idę 29.01

Kasikz ja też biegnę 29 na USG, z tym, że o 21, jak wrócę to zamieszczę filmik Co do oczek, to na 80% u mnie będą brązowe, przy czym ja mam takie jasne piwne, w lecie i mnie i mojemu mężowi robią się takie jak kolor hazel czyli takie żółto - zielone

 

[Alaa]

Byłam dzisiaj na 1-wszej wizycie u gina, zestresowałam się na maxa, że nie potrafiłam prawie nic wydukać.
Zbadała mnie, pobrała cytologię, wysłychała tętna płodu. Dała skierowanie na badania z krwi, ale nie dała na HIV i nie zbadała piersi. Nie wiem dlaczego. A tak w ogóle to nic się nie pytała, tylko czy ogólnie jestem zdrowa, nie zbierała żadnego. wywiadu rodzinnego, nie pytała jak się czuję.
A jak u Wa sbyło podczas pierwszej wizyty?
Poza tym USG genetyczne mam 9.02.

 

[kasikz]

tylko u ciebie to tydzień później.A ja musiałam tak wcześnie sie zapisać bo lekarz ma urlop w lutym:-(A chciałam bardzo do niego

 

[milusia83]

Byłam dzisiaj na 1-wszej wizycie u gina, zestresowałam się na maxa, że nie potrafiłam prawie nic wydukać.
Zbadała mnie, pobrała cytologię, wysłychała tętna płodu. Dała skierowanie na badania z krwi, ale nie dała na HIV i nie zbadała piersi. Nie wiem dlaczego. A tak w ogóle to nic się nie pytała, tylko czy ogólnie jestem zdrowa, nie zbierała żadnego. wywiadu rodzinnego, nie pytała jak się czuję.
A jak u Wa sbyło podczas pierwszej wizyty?
Poza tym USG genetyczne mam 9.02.

Aluu nie martw się, w pierwszym trymestrze nie bada się piersi, gdyż ich dotykanie, masowanie stymuluje macicę do skurczy. Moja pierwsza wizyta było to tylko USG, na które się zapisałam już dużo wcześniej (3D), to tylko USG i spokojnie czekałam na wizytę u swojego lekarza, też prywatnie, ale i tak ma masę pacjentek.
Siedziałam u niego ponad ok 1,5 godz, i jak wychodziłam to widziałam miny troszkę zdenerwowanych pacjentek, z resztą ja sama czekałam ok. 40 min nadwyżki Lekarz wszystko mi objaśniał od razu pobrał posiew, cytologię. Bardzo dokładnie zbadał, bardzo dokładnie przeprowadził USG, i rozmawiał. Powiem, że nie wliczam w to wywiadu, bo wysłał mi kartę wywiadu przez maila, bo bym tam jeszcze kolejne pół godziny siedziała.
Nie zamieniłabym mojego lekarza na żadnego specjalistę, u którego max 20 min i do widzenia no i 200 zł.

 

[ehtele]

Dziewczyny, a ja już z utęsknieniem wyczekuję mojej wizyty będzie w poniedziałek:-):-):-):-)
Moja dzidzia będzie miała 13 tydzień i 1 dzień
A może już lekarz zobczy czy to dziewuszka czy chłopak....
Byłoby cudownie mówić do niej/niego po imieniu
A mnie lekarz nie robił cytologii, nie badał piersi... ale będę go w poniedziałek o wszytsko pytać...
Czy badanie prenatalne nieinwazyjnie to jest to samo co USG genetyczne???
Bo chcę poprosić lekarza o skierowanie

 

[martuśka85]

Byłam dzisiaj na 1-wszej wizycie u gina, zestresowałam się na maxa, że nie potrafiłam prawie nic wydukać.
Zbadała mnie, pobrała cytologię, wysłychała tętna płodu. Dała skierowanie na badania z krwi, ale nie dała na HIV i nie zbadała piersi. Nie wiem dlaczego. A tak w ogóle to nic się nie pytała, tylko czy ogólnie jestem zdrowa, nie zbierała żadnego. wywiadu rodzinnego, nie pytała jak się czuję.
A jak u Wa sbyło podczas pierwszej wizyty?
Poza tym USG genetyczne mam 9.02.

normalka. moje obie wizyty trwały 10 minut, ale byly konkretne wiec ogolnie jestem zadowolona. musisz sama pytac o wszystko i sie wyżalać jesli masz jakies żale. przyzwyczaj sie, że lekarz nie głaska po główce