reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010

Niuunia - ha to zakupy robimy podobne, ja tylko zamiast biszkoptów jem herbatniki i krakersy, pije sok jabłkowy rozcieńczony pół na pół z wodą mineralną, pije herbatki ziołowe i owocowe (ech mój kochany earl grey poszedł w odstawkę), jajko na twardo odważyłam się zjeść, choć tylko kilka plasterków na ożywienie kanapek z wędliną drobiową (ble - już mi bokiem wychodzi) i na szczęście nic się nie działo, na obiady rosół, mięsko z rosołu, gotowana marchew, ziemniaki itp...
Navijko - mój synek upodobał sobie przerwę nocną od 2 do 4, a potem to różnie, czasem pośpi tylko godz i znów kwękanie, kolejną godz i znowu kwękanie i tak do rana - tak więc rozumiem twoje stwierdzenie o zombie z niewyspania, bladości i sińcach pod oczami, tej nocy udało mi się przespać jakieś 4 godz, poprzedniej to samo, ciekawe jak dzisiaj będzie
 
Ostatnia edycja:
reklama
Niuunia u nas rogal do karmienia jest hitem. Mniejsza o to, że mi pomaga zachować jako taką sylwetkę przy karmieniu, najważniejsze, że jest ukochaną poduszką Małego. Normalnie działa na niego czarodziejsko, na rogalu zasypia zawsze, ale spróbuj go tylko ruszyć z niego. Ma w nim taką pozycję, że nie ulewa. Rogal dostosowuje się do jego ciałka. Działa na Karolka do tego stopnia, że ostatnio A. w akcie desperacji nakrył synka tą poduszką, Mały poczuł rogala, przestał stękac i zasnął.
Troche się otrząsnęłam po kolkowej nocy, kolka była książkowa (łapczywe ssanie cyca, odbijanie, ulewanie, niepokój, skurcze brzuszka, płacz) i trwała całą noc (0 snu) i zakończyła się również książkowo wraz z nadejściem poranka. Teraz Mały odsypia słodko (w rogalu :). Boję się tej nocy, chociaż się uzbroilismy w kropelki Sab Simplex (polecone przez pediatrę, nie do kupienia w PL, trzeba sprowadzać z Niemiec; udało mi się zakupic na polskim ebayu). Zobaczymy czy zadziałają. No i znów przeszłam na ostrzejszą dietę, 0 nabiału, wszystko gotowane... Mam nadzieję, że pomoże, bo nie wiem, ile jeszcze wytrzymamy takich szalonycjh nocy. Martwi mnie, że Mały od czasu rozpoczęcia kolki, tj. od wczoraj wieczora, nie robił kupki...
Czekolado my też się kąpiemy codziennie, Mały poci się przy płaczu, przy jedzeniu plus zabrudzenia kupciowe - trzeba kąpać.
Pozdrawiamy dzielne sierpniowe Maluchy :)
 
Jeju dziewczyny jak mi raźniej, że nie tylko ja taki sucharson jedzeniowy jestem :-D

Ciamajdka a kiedy to słońce ma być? skąd wiesz? A jak na małą Twoja dieta nie ma wpływu to nie masz co mieć wyrzutów sumienia - pozazdrościć :-)

navijka no to polece na odplamiaczu. Bo generalnie po akcji nie mam chęci prać, więc czekam na przypływ weny :-D poza tym widzę dziś podobne nocne godziny urzędowania miałyśmy :p

pati no tak sok rozcieńczyć mogę - na chwile zmienię smak zapomniałam :-/
 
Pati, MagdaWu - przybijcie piatke - towarzyszki niedoli.

Ps. Moja sie cala noc meczyla z kupa. W koncu jak sie rano obsrala to mialam ja do mycia i do przebrania cala heheh braklo pieluchy na ta kupe :/
 
niunia ja na kupki mam takie niemieckie mydełko na plamy ja je kupuje u nas na targu kostka za 5 zł, kupki schodza jak talala:) a ogólnie to wrzucam do miski i mocze jak nie mam czasu od razu mydełkiem zrobić i nie ma problemu.

ciamajdko ja zamiast kalafiora to brokuły gotuje bo kalafior ponoc rozdyma:(
ja mięso jem każde ale gotuję, M. robię kotlety a sobie gotuje 2 kawałki schabu na kostce rosołowej, dzis np, gotowałam mięso od karkówki, jem ziemniaki, makarony ryż, biały sos, ryby pieczone w piekarniku w foli aluminiowej więc jest taka uparowana, oczywiście wędliny drobiowe, jaja jak najbardziej, ser żółty ale mało i musiałam odstawić produkty mleczne chociaż dzis po 2 tyg. zjadłam sobie płatki z mlekiem.
jabłka jem z kompotu, wiem że można jeśc banany, pije litrami sok jabłkowy i wodę mineralną, ciasteczka maślane i bebe.
 
niunia ja piore w lovelli i wszytsko sie dopiera a mala juz kilka razy ubrudzila ubranka kupka.
a rozka do karmienia nie mam ale mam ten kojec z ktorym spalam w czasie ciazy i nim sie obwijam i na nim karmie- napewno jest wygodniej.

ja jem prawie wszytsko oprucz cytrusow i warzyw wzdymajacych- poza tym wszytsko i malej nic nie jest- pruka i kupki robi.
a tak w ogole to moja coreczka dzis nie chce spac- od 9 spala moze z godzine- to chyba nienormalne. nawet suszarka nie pomaga. ciekawe jaka noc bede miala. i chcialaby tylko na rece ale ja twarda dzis jestem- serce sie kraja jak ona placze ale co zrobic- nie dam rady jej ciagl nosic.

a i bylam dzis u pediatry po skierowanie na usg bioderek i spytalam o ten nasz nieszcesny pepek- i podobno czasem tak jest ze dluzej nie odpada ale napewno odpadnie i nei mam sie martwic.
 
Ciamajdka wybacz blondynka (ja) nie zczaiła :-D

monika
ja jak nie przepadałam wcześniej za mlekiem to teraz jak mam zakaz to z chęcia bym się napiła :p
 
reklama
Normalnie z dniem dzisiejszym wróciły "moje"seriale więc młody chce czy nie chce musi byc grzeczny:-D:-D:-p:-p!!

A mnie sie Mamuski marzy zjeść pizze, ale taką wyyyyypasioną z robalami (czyt. owoce morza) z podwójnym serem i popić to zimnym piwkiem z soczkiem:-p:rofl2: no ale pewnie skońćzyłoby sie na tym , ze cały blok by bawił Alanka na kolkę:baffled::crazy:!
 
Do góry