reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2010

Dziewczyny napiszcie jak wasze brzuszki, w galerii cisza, ale podejrzewam, że część z nas już ma krągłości:)
Ja nie mam na razie czym się pochwalić, na początku miałam kuleczkę (ale doszłam do wniosku, że to chyba były wzdęcia:-D) bo teraz to taki brzuszek nijaki, guzik odpięty, spodnie uwierają, ale nic nie widać.
Dlatego apeluję już do kobietek, które mogą się pochwalić, wrzucajcie zdjątka:) Będziemy miale niezłe porównanie :)
Ja zas mialam pozostalosc po porzedniej ciazy, z poczatku zaczelam dosyc duzo tyc:(((no ja lece na funty, ale zdawalo mi sie ze pare funtow mi przybylo, ale odkad jestem na diecie spadlam okolo 2 kilo i tak stoje- w sumie to jestem zadowolona ta dieta, moze nie przytyje zbyt wiele, w poprzedniej ciazy tylko 8.5 kg, wiec i teraz bede sie tej wagi trzymac:)))
Ja tez nie mam konfliktu, ale to i bardzo dobrze bo przy moich komplikacjach wystarcza tamte problemy:(((
 
reklama
Dziewczyny tylko Was podziwiać ile Wy macie siły żeby tu siedzieć. Ja się modlę już o to, żeby mi przeszło. Dziś dostałam gorączki popołudniu, w tej chwili 37,4 ale myślę, że to kwestia wymiotów i naprawdę beznadziejnego samopoczucia. :zawstydzona/y::-(

Dziś sąsiadka wjechała we mnie na parkingu, ja oczywiście byłam wtedy w pracy więc całkowicie jej wina. Wgięła mi drzwi trąba jedna... następna rzecz do załatwienia na która nie mam siły..:wściekła/y::wściekła/y:


Ciąża pod znakiem wymiotów :baffled:wymiotów :baffled:wymiotów:baffled::baffled::baffled:!!!! Ile jeszcze??? Niech ktoś jeszcze raz mi wspomni, że to najpiękniejszy okres kobiety....:no:
 
Dziewczyny tylko Was podziwiać ile Wy macie siły żeby tu siedzieć. Ja się modlę już o to, żeby mi przeszło. Dziś dostałam gorączki popołudniu, w tej chwili 37,4 ale myślę, że to kwestia wymiotów i naprawdę beznadziejnego samopoczucia. :zawstydzona/y::-(

Dziś sąsiadka wjechała we mnie na parkingu, ja oczywiście byłam wtedy w pracy więc całkowicie jej wina. Wgięła mi drzwi trąba jedna... następna rzecz do załatwienia na która nie mam siły..:wściekła/y::wściekła/y:


Ciąża pod znakiem wymiotów :baffled:wymiotów :baffled:wymiotów:baffled::baffled::baffled:!!!! Ile jeszcze??? Niech ktoś jeszcze raz mi wspomni, że to najpiękniejszy okres kobiety....:no:

nie przejmuj sie, podwyzszona temperatura - taka, jaka Ty masz - jest najzupelniej normalna w ciazy! Organizm pracuje na wysokich obrotach :-p
 
. Dziś dostałam gorączki popołudniu, w tej chwili 37,4 ale myślę, że to kwestia wymiotów i naprawdę beznadziejnego samopoczucia. :zawstydzona/y::-(


W ciąży kobiety mają podwyższoną temperaturę,to sprawa hormonów.Ja mam cały czas 37,2.A w poprzedniej ciązy miałam cały czas 37,5.:tak:
Współczuje przeżyć z autem:no:,no i spotkań z kibelkiem.:no:
 
Hej dziewczyny,
weszłam, żeby Wam życzyć dobrej nocy :tak::-)
Współczuję mdłości i spotkań z muszelką :-( Trzymam mocno kciuki, żeby jak najszybciej odpuściły :tak:
Ja dzisiaj prawie nic nie mogłam zjeść, bo czułam się jakbym była najedzona :baffled:
Cały dzień max zmęczona i senna :tak:
Teraz na chwilę wstałam z łózia, żeby życzyć Wam słodkich snów i przespanej nocy. :tak:
Dobranoc i do jutra :tak::-)
 
Witam.
Mdłości chyba na dobre odpuściły,ale za to chyba "zejdę" na ból głowy,masakra jakaś dziś.Mam nadzieje po sniadanku przejdzie.
Jutro badania krwi,juz sie martwię,co tam mi wyjdzie...Ale ja juz tak mam,że sie na zapas przejmuję.
Moja siora lada dzień powinna urodzić,jak cudnie,będę mogła poprZytulac sie do maleństwa,he,he i popodziwiac małego człowieczka.:tak:
Miłego dzionka Babeczki.:tak:
 
I ja się witam z rana :-)
Właśnie się zbieram, bo za ok. 10 minut wychodzę na USG :-) i po wyniki badań :tak:
Trzymajcie kciuki :-)
Miłego dzionka życzę :-)
 
reklama
tak tak Ciamajdka, to najpiepnięjszy okres w życiu kobiety... ja dziś 3 razy sciskałam muszelke


NOO dszczegolnie jak sie tak tuli do muszli :-D:-D

a ja probowalam wymiotowac, ale nic nie chcialo iść, tylko mnie łeb rozbolał. a mdli jak cholera :baffled:

zobaczysz przyjdzie moment, ze samo pojdzie :tak:

I ja sie witam, ale i zarazem żegnam bo do mamy mykam
Kinia kciuki zaciśnięte
 
Do góry