Sierpień 2010

[Bogusia86]

cześć dziewczyny, ale mam lenia-ZNOWU :-( W nocy co chwila się budzę na siku, albo dlatego, że mnie biodro boli...

Ehtele Ja też chce takie skurcze.... Mam nadzieję, że już się niedługo na dobre rozkręci u Ciebie i już za "chwilę" będziesz tulała Olka :-)
Mi teraz co chwila stawia się brzuch, ale skurcze mam tylko takie jak przy @ więc słabo. A moja koleżanka miała taką akcję jak Ty i po dwóch dniach urodziła, więc czekam na wieści :-)

FiuuFiuu Sto lat, sto lat niech żyje, żyje Nam :-)


Bonusowa Ja właśnie wczoraj dowiedziałam się, że w szpitalu w którym chciałam rodzić córeczce mojej koleżanki złamali obojczyk, bo uznali, że da radę urodzić ponad 4kg dziecko... I uznałam, że Ja tam nie urodzę, bo to kolejne złe wieści o tym szpitalu, za to inny 4 koleżanki wychwalały... No i mój Marcin też ostatnio słyszy same złe wieści o tamtym, a dobre o tym który jednak wybrałam.

 

[Lea28]

Czesc dziewczyny!!!!!
Matko jaki upal juz nie ma czym oddychac w domu a jeszcze slonce mi oknach nie swieci dopiero po 14tej takze dzisiaj sie stopie na pewno!!!!!

Ehtele dalej trzymam kciuki co by sie rozkrecilo!!!!

Fiufiu no to ja zycze najlepszego a i najwazniejszego PORODU SZYBKIEGO I BEZBOLESNEGO!!!!!!!!!!!!!!

Martuska to znaczy ze ja tez jestem polka przerobiona na niemke i nie mozna mnie lubic bo tutaj mieszkam?

Dobra narazie uciekam pazury robic!
A z M to taka awantura dzisiaj byla ze juz poprostu brak mi slow no!!!! zapowiadaja sie ciche dni , nie pamietam zebym kiedys sie tak z nim pozarla jak dzisiaj

 

[mallaika]

Cosya ja inaczej spać jak na lewym boku nie mogę, bo mnie maluch strasznie kopie jak się na chwilę położę inaczej. O spaniu na wznak nawet mowy nie ma. Biodra mnie nie bolą, ale dzisiaj w nocy zaczęłam czuć takie dziwne kłucie i pobolewanie w okolicy pachwin i podbrzusza. Nie wiem, czy na to nospę brać czy zostawić jak jest. Niby ból taki sobie i do wytrzymania, ale do przyjemności to to nie należy a do tego coraz częstsze skurcze B-H. Końcówka ciąży chyba nieźle da mi popalić :-(

Fiuu wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!

 

[RiSiA]

Cosya powinnaś zdążyc, ale jak masz tak daleko szpital a poród Cie nie złapie to ewentualnie pod koniec ciąży np tydzien przed terminem moze przeprowadź sie do rodzicow jezeli masz taką mozliwosc - ja mam do szpitala 20 km a do poprzedniego prawie 40 km i gdybym rodziła w rtym drugim mieszkałabym przez ostatni tydz u mamy.
Niestety nie ma reguły, ze pierworódki nie urodzą szybko to wszystko zależy od kobiety jedna pierworódka rodzi 15 ha inna 4 h także ja się akurat tym nie kieruje. - ja śpię na siedząco:-(


Co do takich sytuacji, ze dziecko połamali podczas porodu itd to w każdym szpitalu takie cos sie zdarza niestety to wszystko zależy od lekarza na jakiego trafimy podczas porodu - natomiast moja koleżanka rodziła naturalnie córkę która ważyła 5600 i miała długość 68 cm i nic się dziecku nie stało. Także to też zależy od tego jak to wszystko ma kobieta podczas porodu poukładane i to też niestety lekarz podejmuje decyzje i to takze od niego zależy.

 

[martuśka85]

Czesc dziewczyny!!!!!


Martuska to znaczy ze ja tez jestem polka przerobiona na niemke i nie mozna mnie lubic bo tutaj mieszkam?

jasne, ze nie, to kwestia mentalnosci. tez mam wielu znajomych Polakow w niemczech, ale z niemcami to oni raczej nie trzymaja ani sie z nimi nie utozsamiają. a są tez tacy, co udaja niemcow i traktują Polakow jak smieci (zwlaszcza jako pracodawcy), mimo ze sami nimi są (byli?). oczywiscie to ze niemcom jako ogolowi nigdy nie kibicuje i ogolnie ich nie lubie, nie znaczy ze pojedyncze sztuki, ktore znam nie bywaja fajni :-) ;-)

 

[Lea28]

jednak nie maluje teraz pazurow poczekam az Ksiaze do pracy pojedzie

A mam pytanko do was co to moze byc, nie moge sie porzadnie wyciagnac jak leze tzn. nie moge nog wyciagnac bo jak tylko lekko probuje to od razu lapie mnie skorcz w lydkach taki ostry a dodam ze wcinam magnez?!

O Martuska no tak takich "Nimcow" tzn polakow co to po polsku juz zapomnieli tez znam hahaha
e tam niewazne .

 

[martuśka85]

ojej, to moze porozciągaj sie troche tzn. same łydki, bo aż tak to nie powinno byc :/ ja sie staram duzo chodzic, kręcić kostkami, cwiczyc lydki przy scianie i w ciąży skurcz złapał mnie raz (i to z winy zbyt miekkiego materaca, ktory mielismy kiedys), a zadnego magnezu nie bralam i nie biore. pomoze pewnie chocby 10 minut dziennie, mozna akurat tę czesc caiał rozciagac chocby lezac na plazy czy przed tv :-)

 

[ehtele]

Wyszłam tylko do biedrony po drobne zakupy i już mi się chce spać...

Chyba za pajką tez skoczę do wyrka na parę godzin...

skurcze wciąż się pojawiają;-)ale zero regularności

milusia83 no to ja Ci życzę żebyś podjęła dobrą decyzję...rozumiem Twoje argumenty a z drugiej strony możesz potrzebować takiego wsparcia Zresztą w trakcie możesz go wyrzucić hihihi No tak i dziś mamy rocznicę Najlepszego Karolinko...

Bogusia86 ty się nie martw u Ciebie również już blisko...a te skurcze równie dobrze mogą się tak przez dwa tygodnie pojawiać niestety - więc muszę się starać, żeby tu Wam za wielkich histerii nie odstawiać heheheh

Lea28 ciche dni czasem też potrzebne - więc mam nadzieję, że nie zbytnio tym nie przejmujesz...chyba, że to wina Twojego M... wtedy trzeba egzekwować...

idę kimnąć

 

[Ola_]

Dzień dobry kobietki

napisalam posta i oczywiscie co... wcielo go... pierwszy raz mi sie tak zdarzylo... wiec odniose sie do tego co pamietam, nie gniewajcie sie... o wszystkich mysle cieplo

Lea mam nadzieje, ze szybko pogodzisz sie z M....a moze juz sie pogodzilas?

bombusia milego dnia z mamuśką prezent dla meza mysle ze fajniuchny na pewno sie ucieszy

ciamajdko no i co... znowu z t. sie poklociliscie... co my tu z wami mamy;p; przychodzi mi na mysl tylko jedno powiedzenie kto sie czubi ten sie lubi, wasz zwiazek taki wybuchowy jest, ale moze i dzieki temu ciekawszy... mam nadzieje, ze wieczorkiem juz bedziecie przytuleni)


ehtele wow.... to juz naprawde blisko, dzieki tobie zaczynam sobie uswiadamiac, ze za niedlugo te nasze kochane istotki beda obok nas... jakos do tej pory to do mnie nie docieralo

co do skurczy to nam polozna na szkole rodzenia mowila ze dla wielu kobiet sa one bardzo podobne do tych bolesnych skurczy podczas miesiaczki.. czego ja nigdy nie doswiadczylam.....

milusia... oj ty bidna, nie martw sie darek na pewno szybko opanuje sztuke szybkiego bezbolesnego robienia zastrzykow

bonusowa ja jeszcze nie mam lekow zwiazanych z porodem, choc na moja porodowke bede jechala ponad godzine, lekarz ze spokojem stwierdzil , ze nawet nad morze bym zdazyla:/ grrrr

fiuu no witaj, pieknie wypoczeta i w humorze) zagladaj do nas czesciej!
No i.... wszystkiego Naj Naj z okazji urodzin

Milusia, Ehtele wszystkiego naj z okazji rocznic Jeszcze więcej milosci)

Ja dzis na obiadek robie po raz pierwszy golabki i jestem bardzo ciekawa co z tego wyjdzie, moja mama zawsze robi przepyszne... ale moje na pewno takie nie wyjda... a moze wyjda :LOL

 

[Lea28]

ojej, to moze porozciągaj sie troche tzn. same łydki, bo aż tak to nie powinno byc :/ ja sie staram duzo chodzic, kręcić kostkami, cwiczyc lydki przy scianie i w ciąży skurcz złapał mnie raz (i to z winy zbyt miekkiego materaca, ktory mielismy kiedys), a zadnego magnezu nie bralam i nie biore. pomoze pewnie chocby 10 minut dziennie, mozna akurat tę czesc caiał rozciagac chocby lezac na plazy czy przed tv :-)

no wlasnie chodzi o to ze nie moge porozciagac bo automatycznie ten bol mnie chwyta , magnez musze tak i tak wcinac bo mialam problemy z nerkami a do tego juz wyczytalam ze na skurcze tez pomaga. kurcze no

Ola to powodzenia przy "ptaszkach) mi zawsze wychodza ja mysle ze to kwestia tego jak sie to miecho przyprawi , ja zawsze duzo przypraw daje i zostawiam troszke zeby ladnie przeszlo a pozniej wiadomo kapustka na patelnie obsmzam a pozniej do brytwanki i dusze albo do poiekarnika!!!