- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2010
- Postów
- 10
Witam dziewczyny Ja dopiero wstałam
Nom skurcze mam w sumie nie aż tak bolesne da się wytrzymać chyba jestem przyzwyczajona bo takie same bóle jak okres miałam....
Pajkaa jestem z Ostrowca Świętokrzyskiego a Ja mam nadzieję że to nie są przepowiadające bo jestem dopiero w 32 tygodniu
Więc jeszcze ma czas maluch na wyjście
Olu co do teściowej to masakra nie zazdroszczę Ja na szczęście moją mam 200 km ale najgorsze Ci powiem jest to że niby fajnie że mieszka tak daleko ale z drugiej strony jak przyjedzie to nie na pare godzin tylko na weekend :/ to Jak urodzę to sobie wyobrażam ile u Mnie będzie siedzieć a Tym bardziej że już teściu na emeryturze a ona nie pracuje więc nie zmusza ich fakt że do pracy muszą iść...Masakra nawet nie chce o tym myśleć :-( A ona jest taka że wszytsko najlepiej robi i będzie mówić tak źle tak nie dobrze... I będzie mówić napewno źle trzymam lub coś w tym stylu aaa masakra
Monika a Jak Ty się teraz czujesz mam nadzieję że dobrze bo się wystraszyłam...
Navijka a jeśli chodzi o chrzciny masakra to My chcemy zrobić tak dopiero w styczniu to jak się rodzinka dowiedziała to afera że za póxno bo dziecko już duże będzie :/ a nie stać nas zbytnio robić we wrześniu bo do nas sporo osób przyjedzie przyjezdnych bo mieszkamy z dala od rodziny męża....... i chce ogólnie robić na salii bo nie mam zamiaru siedzieć w kuchni i robic dla Tylu ludzi jedzenie...
Ufff rozpisałam się przepraszam...
Idę robić obiadek bo już ta godzina
Nom skurcze mam w sumie nie aż tak bolesne da się wytrzymać chyba jestem przyzwyczajona bo takie same bóle jak okres miałam....
Pajkaa jestem z Ostrowca Świętokrzyskiego a Ja mam nadzieję że to nie są przepowiadające bo jestem dopiero w 32 tygodniu
Więc jeszcze ma czas maluch na wyjście
Olu co do teściowej to masakra nie zazdroszczę Ja na szczęście moją mam 200 km ale najgorsze Ci powiem jest to że niby fajnie że mieszka tak daleko ale z drugiej strony jak przyjedzie to nie na pare godzin tylko na weekend :/ to Jak urodzę to sobie wyobrażam ile u Mnie będzie siedzieć a Tym bardziej że już teściu na emeryturze a ona nie pracuje więc nie zmusza ich fakt że do pracy muszą iść...Masakra nawet nie chce o tym myśleć :-( A ona jest taka że wszytsko najlepiej robi i będzie mówić tak źle tak nie dobrze... I będzie mówić napewno źle trzymam lub coś w tym stylu aaa masakra
Monika a Jak Ty się teraz czujesz mam nadzieję że dobrze bo się wystraszyłam...
Navijka a jeśli chodzi o chrzciny masakra to My chcemy zrobić tak dopiero w styczniu to jak się rodzinka dowiedziała to afera że za póxno bo dziecko już duże będzie :/ a nie stać nas zbytnio robić we wrześniu bo do nas sporo osób przyjedzie przyjezdnych bo mieszkamy z dala od rodziny męża....... i chce ogólnie robić na salii bo nie mam zamiaru siedzieć w kuchni i robic dla Tylu ludzi jedzenie...
Ufff rozpisałam się przepraszam...
Idę robić obiadek bo już ta godzina
Ostatnia edycja: