reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010

reklama
Aga_Natalia trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze. Trzymaj się!

Marulka zgadzam się z Tobą, że pies to pies i jak łagodny by nie był, to trzeba być ostrożnym. My mamy labradorkę - sama słodycz, ale zdarza jej się skakać na gości przy powitaniu. Tępimy to jak możemy, a na ulicy nie spuszczamy ze smyczy, żeby przypadkiem nie zaskoczyła kogoś obcego.
Najbardziej mnie wkurzają ludzie u mnie na osiedlu, którzy luzem puszczają np. amstafy albo owczarki niemieckie i dziwią się, że proszę o odwołanie takiego psa, kiedy nie chce się odczepić od mojej psicy :crazy: no bo przecież piesek jest spokojny i nie gryzie. I jakoś nikomu do głowy nie przychodzi, że taka szamotanina dla kobiety w ciąży nie tylko jest męcząca, ale też niebezpieczna :-(

milusia, ethele, wuzelek bardzo dziękuję za kciukasy :-D póki co synuś rozwija się prawidłowo i mam nadzieję, że tak zostanie. Kopie mocno i żebra rozpycha.
U teściów trochę odpoczęłam - byliśmy kilka razy z psiną nad morzem wieczorową porą. Dotleniliśmy się, ale komary tak mnie pocięły, że nogi mam całe w bąblach :wściekła/y:
no i dzisiejszy powrót samochodem to istna masakra. Upał i korki - ech...

kiniusia uważaj na siebie.

Pozdrowienia dla wszystkich:-)
 
Kiniusiu super ze juz jestes z nami
Alaa no to gratulacje na M:-)
Pajeczko piekny kolorek, taki miałam w planach kupić ale jak pojechalismy oglądac ten czekoladowy to mi wpadł w oko i go chciałam..
Ethele to faktyczni masz kochanego meżusia:-)

u mnie sytuacje wygląda tak ze rodzice tydzien temu w niedziele zaproponowali zebysmy wprowadzili sie do nich do duzego pokoju a oni zajmą mały.. po wielu naradach, przemysleniach doszlismy do wniosku ze lepiej było by zebysmy my zajeli mały pokój (czyli zamiana mały na mały) z racji takiej iż duzy pokój to także goscinny i lepiej byłoby nam nawet zamknąć się w małym pokoju niżeli wyganiać rodziców z dużego bo np mały potrzebuje spokoju..

narazie planujemy wyremontowac mały pokój u rodziców a w sumie potem wyszło ze jeszcze duzy pokój sie wyremontuje i przedpokój i malutki remoncik w lazience.. jest tam wanna plaskikowa w ktorej nie da rady sie polozyc, wiec wstawienie nowej wanny (ciut dłuzszej) i zrobienie nowej półki z tyłu za wanną.. w sumie to wszystko w czerwcu..
 
martuska85 - hmmm a ja narzekalam zawsze ze wynajmowane mieszkanie.. a teraz ciasne ale wlasne 25metrow ale wlasne nie musze placic co miesiac tego tysiaka za wynajem ktory przez rok placilismy...
Wiec 25metrow wlasnych to tez wielkie szczescie :-)
 
no pewnie tak ;-)
ale ja to w ogole cale zycie w domku, Łukasz tez, wiec dla nas te 2 pokoje i kuchnia to juz masakra. takze trzeba bedzie sie nakombinowac kiedys tam z wiekszym albo dom postawic bo nie wyobrazamy sobie zycia takiego jak teraz na dluzsza mete, tzn. zeby nie miec wlasnej sypialni jak Mała podrosnie a Ona swojego pokoju + jakis pokoj przechodni goscinny
 
no my tu mamy zamiar pomieszkac z 3lata jeszzcze :-) a pozniej kupic 3pokoje kuchnia lazienka:-) a to wynajac ;-)Przeciez nie bedziemy sie ciasnic w kawalerce z wiekszym dzieckiem :-) Ale poki co jest dobrze jak jest i sie miescimy ;-)
 
reklama
Do góry