reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010

reklama
Witam się i ja :happy:

Pogoda do bani u mnie... zimno, pochmurno, co chwilę deszcz pada... a niestety muszę się dziś tłuc 50 km autobusem do promotora... eh jak mi się nie chce.... :-(

Panienka gratuluję synusia :tak:
Bombusia jak wizyta??
Milusia gratulacje dla bratowej no i świeżo upieczonej cioci ;-)

A co do siary, to ja mam też kryształki na sutkach i na staniku, a tak to nic nie cieknie ;-)

yg6014_22125_milego%20dnia%20pszczolka.gif
 
Ostatnia edycja:
Witajcie brzuszki :)

Ja jak zwykle odzywam się raz na ruski rok, ale częściej nie daje rady. Pogoda całkowicie mnie dobija ... Mam po prostu podły humor. Nic pozytywnie mnie nie nastraja. Chociaż nie ! Moja Królewna to robi :D Maleńka tak fajnie kopie, że szok ;) Przez cały dzień daje o sobie znać, ale to dobrze, ja przynajmniej wtedy wiem, że wszystko jest w jak najlepszym porządku :) A wizyta już za tydzień - nie mogę się doczekać :)

Pajka witaj w klubie :D Mi też siara cieknie i to czasem tak, że hej ! Staniki w dzień paskudzę, a po nocy zostają ogromne plamy na piżamie. Czytałam, że siara w ogóle nie wpływa na laktację, także nie ma się czym martwić.

Ciekawe co u Bombusi ... Od wczoraj całe sierpniowe forum czeka na jakąś wiadomość, a tu cisza jak na złość.

Miusia
co tam? Dostałaś L4?

Panienka
gratuluję synusia :D Chyba chłopców jest jak na razie więcej, prawda? ;))
 
Witam dziewczynki!!!

Gratuluję tym, które wizytowały wczoraj - widzę że mamy nowych chłopaczków w naszej lidze :D:D:D
oczywiście apeluję bombusia dłużej nas nie trzymaj w niepewności, choć w zasadzie to ja nie jestem niepewna - wierzę że wszystko jest ok :) milusia oczekuję wiadomości nadawanych z ciepłego domeczku, że jesteś na L4 i leżysz brzuszkiem do góry pod kocykiem!

Pajka jeśli chodzi o siarę, to na 100% nie musisz się martwić, że to wpłynie na pokarm po porodzie. Ilość pokarmu jest warunkowana przez hormony uaktywniane podczas ssania przez maluszka - im bardziej efektywnie maluch ssie, tym więcej piersi produkują pokarmu. Oczywiście piersi po kilku dniach już "wiedzą" ile osesek potrzebuje je pociumkać i produkują tyle ile trzeba... przy czym chwila spóźnienia malucha i pierś robi się wielka i twarda a to co teraz odczuwacie jako kłucie, w piersiach z mlekiem czuć jako uczucie napełniania pełności i przepełnienia :D:D:D jest meksyk ale idzie się przyzwyczaić. Radzę też oswajać się i zaprzyjaźniać i kupić wygodny biustonosz do spania, bo niestety podczas laktacji gołe piersi nie wchodzą w rachubę - pokarm cieknie ciurkiem na samą myśl o dziecku... przynajmniej w moim przypadku... wkładki laktacyjne szły jak woda, pokarm ciekł jak z kranu - myślałam że zwariuję..

I ABSOLUTNIE DZIEWCZĘTA NIE RUSZAMY BRODAWEK!!!
 
Oj tak... już się "cieszę" na myśl o laktacji :/ Laktator i paczka wkładek laktacyjnych były moimi przyjaciółmi przy każdym wyjściu z domu. A rodzaje wkładek przetestowałam chyba wszystkie dostępne na rynku i.... nie pamiętam teraz które były dla mnie najlepsze. :-(( Jedne jedyne powodowały,że nie paradowałam z mokrymi kółkami na bluzce. Napewno nie Garnier i napewno nie Bella...
 
witam się i ja
nic mi się nie chce dzisiaj bo pogoda do kitu, ale trzeba sobie radzic ;P
życzę wszystkim miłego dnia
Bombusia odezwij się.
 
Cześć dziewczyny :-) ja wczoraj prawie cały dzień internetu nie miałam :crazy: Ale się rozpisałyście :-p Ale nadrobiłam wszystkie pościki :-)

Ja dzisiaj muszę się spakować bo jutro rano jedziemy na weekend do Zakopanego :-D już się doczekać nie mogę :-) Będę miała super weekend :-)

Co do ochoty... To mi też strasznie spadła :-( Ale M na razie nie narzeka więc jest ok :-) U mnie lekarz daje zielone światło, ale jak czuję ruchy dzidzi to od razu mi sie odechciewa bo choć wiem, że Ona nic nie czuje to jakoś mi tak głupio... I koniec... Więc większości z Nas ochota spadła. Może to objaw ciąży na tym etapie...

Mi siara nie leci, nie wiem od czego to zależy czy leci czy nie, ale mojej mamie też nie leciała przy żadnej ciąży więc może to też genetyka :-)

Niunia Trzymam za ciebie kciuki i wierzę, że wszystko będzie ok. Musisz odpocząć, a 3 dni dostałaś bo Oni za jednodniowe wizyty kasy nie dostają...

Panienka Gratuluje Synka :-) Aż miło się czyta o udanych wizytach :-)

Milusia Gratuluje ciociu, oby Szymonek był zdrowy i silny :-) A Twojej bratowej to można tylko pozazdrościć tak szybkiego porodu :-)
 
Ostatnia edycja:
Witajcie Kobitki :-)

U mnie znowu leniwy poranek, mężuś w pracy, więc pół dnia tylko dla siebie :-D

Panienka, gratuluję udanego 3D i SYNECZKA :-) Bardzo ładne imię wybraliście :-)

Pajkaa, mi kilka dni temu zaczęła chyba wypływać siara, ale to wieczorem tylko (ślady na koszuli nocnej) i bardziej z lewej piersi, ale to tak niewiele.

Bombusia, daj znać, jak po badaniach...

Co do "przytulanek", to u nas na szczęście światełko zielone od lekarza :-) Więc korzystamy, póki jesteśmy jeszcze we dwójkę ;-) Oczywiście bez przesady ;-)

Odliczam dni do USG... jeszcze całe dwa tygodnie... :-(

Miłego dnia życzę :-D
 
Witam wszytkie mamusie w ten pochmurny poranek oby był przynajmniej spokojny i miły.
Mi ostatnio znów senne dni przychodzą wczoraj padłam po pracy o 21 a dzis wstalam o 7 (a raczej wstalismy z maluszkiem) i o 8 znowu spac no ale trzeba do pracy. Tragedia wy tez tak macie ze spałybyście caly czas?
Co do przytulanek ja moze i mam ochote ale narazie nie moge bo biore Nystatynę i strasznie przez niął brudzę. Chociaz ochota ostatnio rzeczywiscie mniejsza w pierwszych miesiacach miałam najwiekszą teraz jak sie dowiedziałam że maluszek jest nisko jakos sie boje, pewnie nie ma powodu do paniki ale ja juz taka jestem.

Udanych wizyt wam życzę dziewczynki i milego dzionka :)
 
reklama
I ja mówię dzień dobry :-)
Pogoda oczywiście i w Łodzi paskudna, aż mi sie nie chce z domku ruszać, a muszę przez całe miasto do PUP-u jechać. Może dałoby radę, żebym na jakieś szkolenie się załapała jeszcze :tak: No zobaczymy:tak:
Życzę miłego dzionka :tak::-)

P.S. Bombusiu kochana, daj znać...
 
Do góry