No cięzko ,ciezko nie bede zaprzeczać...ale oni są tacy kochani...i co najważniejsze zdrowi! Boze jak ostatnio ogladałam program o takich biednych chorych maluszkach i ich rodzicach...o matako! to są dopiero problemy! i ile pracy!! a ja?? coż dzieci za chwile bedą chodzić,mówić,beda coraz bardziej samodzielne,a teraz trzeba zacisąć zęby i robić. A te uśmiechniete moredeczki mojej trojeczki warte są tych wszystkich poswieceń.
O właśnie! ide zjesc śniadanie,bo jeszcze nie miałam kiedy;-). oki to lece,bo mam chwilke wolnego( dzieci śpia),wiec musz cos wrzucić na ruszt
Buziaki.
Efe,to gratuluję córeczki i zdrówka przede wszystkim dla Was
O właśnie! ide zjesc śniadanie,bo jeszcze nie miałam kiedy;-). oki to lece,bo mam chwilke wolnego( dzieci śpia),wiec musz cos wrzucić na ruszt
Buziaki.
Efe,to gratuluję córeczki i zdrówka przede wszystkim dla Was