reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2009

reklama
witam:-)
zimno jak cholera a ja zaraz muszę na poczte się wybrać!!

Izabela 2 schody jakie nam urząd zafundował juz zrobione, teraz czekamy na kolejny krok, mamy wielkie nadzieje ze do konca roku wystąpimy o pozwolenie na budowę po raz trzeci:no:
formalności budowlane to jakiś kosmos!!!!

mamy juz gotowe kolejne mieszkanie na sprzedaż ale nie!!! musimy zrobić oddymianie klatki schodowej koszt 10tys zł by straż pożarna odebrała je:no:

nic lece, Aluta buszuje w pokoju i pewnie coś broi:-)
 
Witam.
MOje małe paskudztwo śpi, a ja właśnie potrzebuję z nią szybko wyjśc po pieniądze bo sobie wczoraj zapomniałam a dzisiaj mam naukę jazdy, ot co, zawsze gdy chcę żeby pospała to się budzi.
Życze miłego dnia i zdrówka dla wszystkich.
O budzi się.
 
u nas nocka taka se; mała się wierciła, bardzo niespokojnie spała i często się wybudzała, a my z nią; brzuszek ją męczył, purtki puszczała; i chyba wiem od czego - wczoraj rano pospałyśmy do 8 a nie miałam gotowej owsianki, więc w drodze wyjątku podałam jej kaszkę mleczno-ryżową (smakową), no i od razu rewolucja po modyfikowanym; na drugi raz się tak nie zrobię!
poza tym ślini się okropnie, wszystko dokola też mokre, nie wiem ile tych ząbków się pcha, ale chyba dużo; i wciąż ta walka z kciukiem:/
dziś czeka mnie robta w kuchni, bo i nam, i Nince muszę ugotować obiad; mdli mnie na samą myśl;
 
Heloł
już nie wiem który raz tu włażę i zaczynam pisac i mi net pada buuu :wściekła/y: więc nie odniosę się do niczego bo i tak nie pamiętam a net pewnie zaraz zaś pierdyknie! :wściekła/y:
Ja mam takiego bałagana w chałupie że wstyd i hańba :zawstydzona/y: wczoraj Marcel miał drzemkę dopiero o 16:00 to ja szybko obiad dla małża i ciasteczek mi się zachciało piec
a dziś wpada kumpela więc przydałoby się żeby nie uciekła na wstępie ;-)
Spadam na pocztę a potem do roboty
miłego!
 
Witam i ja:)

My po w miare spokojnej nocy. Rano J.przed wyjściem do pracy mnie obudził i wręczył prezent z okazji naszej 3-ciej rocznicy ślubu. Słodki! Ja też mu kupiłam drobiazg-jego ulubione perfumki:). A na wieczór mamy zamówionych moich rodziców,a my idziemy świętować do kina,bo od dwóch lat nie byliśmy!!!!!

Ja właśnie wróciłam ze sportu i trzeba sie zajać pichceniem. Poczytam jeszcze chwilke co tam u Was

Buźki:)
 
Rubi, a jaki mas ztermometr? Bo może to cos z bateriami? Moja ma zwykle ciut wyższą temp. zaraz po spaniu, a tu widzą że na obwrót, dziwne.

a więc - mam termometr elektroniczny - nowy wiec bateryjka OK ;-)
mierzę temp pod paszką i w dupsku a w tym drugim wypadku odejmuje 0,5 st.C
no i mam ten do czoła i ucha ale nadal twierdze ze zmysla to jak diabli :-/
kolejny tetmometr to moja reka i czolo Jasia - dla porownania...

za pol godzinki lece po Monie i smigamy do lekarza... 3majcie kciuki za moją Pulcherinę...oby to nie bylo zapalenie oskrzeli :-( :-( :-(
 
Zdrówka dla Moni!

Andariel u Nas jest tak samo. Jak Natka zje ta syfilistyczną kaszke to zawsze ma problemy z brzusiem. A ja jej podam manna albo owsianke to wszystko jest oki.
 
Witam ...ja juz obiad ugotowalam-dzis bigos:-)
Rubi,trzymam kciuki za Monie,zeby sie okazalo ze nic jej nie dolega;-)

U nas nocka spokojna,ale dzis panna moja mnie zaskoczyla,gdyz w nocy sama z lozeczka wyszla(bo szczebelki mamy wyjete,tzn.wyciete bo jakis model dziwny sie trafil,gdzie sie nie wyciagaly zadne-maz kupowal) i do nas przydreptala,jeszcze jej sie to nie zdazylo,bo do tej pory to budzila sie i w lozeczko wyla,az ja mamus wziela do siebie.....a tu dzis niespodzianka...hi,hi....:-D:-D:-D
A z usypianiem dalej problemy,wczesniej nie da sie polozyc jak ok.22 :szok: i to trzeba wszystko pogasic...eh....mam nadzieje ze przejdzie jej to kiedys i bedzie zasypiac w lozeczku o przyzwoitej porze(ok 20) :sorry:
 
reklama
Cześć!
Do mnie przyjechała siostra z synkiem-rok starszym od Tomka-i nawet chwili spokoju nie ma!!jak się nie szarpią to całują albo biegają i co chwila krzyki:baffled:
Tomek już spi a jakub zasypia i oby dłluuugo pospali:-D
Zdrówka życze dla wszystkich chorowitków!
Rubi dziwnie z tą gorączką!Ale wiesz może jak tak Monika szaleje to ma wyższą temp. no ale to chyba za wysoka już :eek: trzymam mocno kciuki!
Natt najlepszego dla Was i udanego wieczoru!!!
Kasiu nie martw się Miłoszek jak już podejmuje próby samodzielnego chodzenia to jeszcze kilka dni i będzie śmigał!!!
 
Do góry