majaam
majaam
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2009
- Postów
- 1 806
Co do skurczów
Nie chce straszyć, ale leżała ze mną dziewczyna 38 tc (nie wiem czemu, chyba juz małe rozwarcie), następnęgo dnia mieli ją wysłać do domu, ale na patologii to robią ktg z urzędu. Poszła ok 13 czy 14 i okazało się, że ma skurcze co 5 min, rozwarcie na 3 cm, nic nie czuła
, ale była na fajna ginka, dała jej kroplówę rozluźniającą i uspokajającą, wysłała na porodówkę i chyba po 18 było po wszystkim.
spadam na leżakowanie;-)
Nie chce straszyć, ale leżała ze mną dziewczyna 38 tc (nie wiem czemu, chyba juz małe rozwarcie), następnęgo dnia mieli ją wysłać do domu, ale na patologii to robią ktg z urzędu. Poszła ok 13 czy 14 i okazało się, że ma skurcze co 5 min, rozwarcie na 3 cm, nic nie czuła

spadam na leżakowanie;-)