reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2007 - wątek ogólny

No to się trzymaj! szpitale to nic ciekawego, zwłaszcza teraz przy tych strajkach!
Ja zmykam obiad zrobić Julce a potem pospać nieco.
Jak tylko coś, to dawaj znać!
 
reklama
Naur -kochany maz, przejmuje sie, ;-), w takiej sytuacji to normalka, pewnie tez sie stresujesz:sick:
>Naur
Tak sobie myślę, jakie to wszystko nieprzewidywalne, bo niektóre bez szyjek, z rozwarciemi skurczami a noszą do terminu albo i dalej
A wiec wszytko mozliwe, ze z takimi nawet objawami mozna donosic do terminu, a wiec nie jest na 100%powiedziane ze dzidzia przy takich objawach moze sie szybciukto urodzic, byc moze i u ciebie tak bedzie;-), a jesli cos nie daje spokoju to powinas pogadac o tym z lekarzem-po to oni sa, jak twoj nie wyjasnil ci wszystkiego do konca, to moze dobrze by bylo gdybys skonsultowala to z innym :confused:

Magda
gratulacje dla kuzynki:tak:

Raabit
na mnie dzialana szklanka cieplej wody z samego rana, owoce, musli albo platki owsiane kiedy mam ten problem, ale ogolnie to wszystko ok, pewnie to zasluga tego ze pije strasznie duzo wody mineralnej

A ja cieszylabym sie gdyby maly juz chcial wyjsc, tak jeszcze tydzien, bo juz nie moge, kopie okropnie-wiem ze to dobrze-ale boli strasznie i meczy, mysle ze mam juz pare siniakow w brzuchu:baffled:, a na zebrac to pewnie wyrzezbiona dziure :baffled:, maly lobuz:-D:huh:
 
Naur wydaje mi się że powinnaś to skonsultować z jakimś innym lekarzem, w najgorszym wypadku przejechać się na izbę przyjęć pod jakimś pretekstem i tam zapytać? Strajk strajkiem, ale znam kilku lekarzy i jak się coś poważnego dzieje to strajk nie ma znaczenia:tak:

Claudi to co opisujesz rzeczywiście poważnie wygląda - obserwuj się uważnie i jakby co jedź jednak do szpitala, najwyżej to będzie fałszywy alarm

Raabit wcinaj owocki! Ja miałam straszne problemy z zaparciami, ale odkąd jest sezon na owoce to przeszło jak ręką ojdął!:-D:-D:-D
za to od kilku dni mam problem z hemoroidami - cholerstwo wylazło i strasznie mi przeszkadza:zawstydzona/y:

Ola i jak tam dalej walczysz o Maxia?
 
li_monka jak bedzie zle to pojade ale jak na razie zostaje w domu.na prawde wolalabym urodzic w domu niz za wczesnie trafic do szpitala.jestem fizjoterapeutka,pracowalam w szpitalu ale jakos to inaczej i nie chcialabym sie znalezc po drugiej stronie czyli jako pacjent.jakos mi to nie pasuje.
 
No no no widzę że niektóre szykują się już na całego na spotkanie z dzidziusiami:-):-Dtrzymam kciuki dziewczyny napewno wszystko bedzie ok:tak::-D
 
Cześć Dziewczynki, znowu musiałam psoro nadrabiac, bo tak sie rozpisałyscie:szok: Widze, że juz sie ostro szykujecie na porody no przynajmniej niektóre z Was;-):-)

Naur trzymaj sie dzielnie kochana i może staraj sie teraz wiecej leżeć i zaciskac nóżki.A w którym Ty jestes dokąłdnie tygodniu, bo u mnie jakos nie widac Twojego suwaczkaa cos mi sie kojarzy, że jakos mamy terminy blisko siebie.

Li_monka na hemoroidy połzna w szkole rodzenie doradzała okłady z nagierka (zrobic napar 2 torebki na pól szklanki wody i przykładac), niestety nie wiem czy to skutkuje bo nie próbowałam ale moze warto spróbować.

Ola ja jak na razie mam juz 20 kg do przodu i tez myslałam, że po porodzie zabiore sie ostro za bieganie czy aerobik ale połozna powiedziała, że w czasie karmienia nie jest to za bardzo wskazane, bo ponoć duzy wysiłek wpływa niekorzystanie na laktację.Ale dała nam fajny zestaw ćwiczeń w połogu, któe sa podobno bardzo skuteczne i pozwalaja szybko wrócic do formy, więc jakby któras była zainteresowana to mogę wysła c na priv:-):tak:

Jesli chodzi o kolki to ja robiłam wywiad u koleżanek mamuś i wszystie bardzo polecały te herbatke hippa z kopru włoskiego-piły ją same i dzieciaczki nie miały problemów ale jak któras powiedziała, chyba same bedziemy musiały wypróbowac co na nasze szkraby bedzie działało. Za to ostatnio jedna z mamus sprzedała mi ponoc rewelacyjny sposób na kolki, który juz sprawidziło kilka jej koleżanek.Mianowicie z dzieckiem na ręku robić przysiady:-);-)raz, że pomaga a dwa, że my przy opkazji ćwiczymy;-):tak:

Myslę, że warto spróbować
 
zapomniałam napisać, że wczoraj byłam na wizycie u ginka i mała waży 2800 , lekarka powiedziała, że to całkiem normalna waga i że do porodu to gdzies tak 3300 może ciut wiecej bedzie ważyć.Ucieszyłam sie bo jak Edytka naoisała, ze jej lekarz powiedziała, ze dziecko jest bardzo duze i moze dojsc do 4 kg a ona jest przeciez 5 dni za mną to co dopiero moje.MOja lekarka powiedziała, że to raczej mało prawdopodobne bo teraz w ciagu 3 tygodni mała przybrała zaledwie 0,5 kg.
Poza tym moja szyjka jak to powiedziała gin zwiotczała ale jest jeszcze zamknięta a łożysko mam II/III stopień i tak sie chciałam zapytać bardziej doświadczonych mamuś co to znaczy???
 
Janbor przysiady z dzieckiem na kolki? hmmm to może pomoże na nasze zaparcia przy okazji :-D:tak: co do tych herbatek koperkowych to ja sie jednak zaopatrze :tak: i bede piła zaraz jak tylko wróce do domku. Jak zauważe coś niepokojącego u malucha to najwyżej odstawie :tak:
Kurcze z tym łożyskiem to ja nie wiem który ja mam stopień :-( lekarz tylko powiedział ze wody w normie i z łożyskiem też wszystko książkowo. Ja nawet nie pomyślałam, zeby spytać który to stopień. Ale może to wcale nie jest taka istotna informacja dle mnie? :confused: wazne że ksiażkowo :tak:

Claudi jak tam skurcze? dajesz rade? daj znać bo jestem ciekawa! :rofl2:

Li_monka a jakie dokładnie owoce pomagają ci na zaparcia? ja jem śliwki suszone, nektarynki i jabłka i coś kiepsko :-(
 
Janbor dzięki za info o nagietku:-) - zakupię i wypróbuję

Claudi też bym nie chciała za wcześnie wylądować w szpitalu, ale z tego co mi się wydaje można tam pojechać i oni wtedy ocenią czy to już czy nie - byłabyś spokojniejsza a przecież zostawać nie musisz

Raabit ja wcinam dosłownie co mi wpadnie w ręce z owoców - tylko w ilościach przeogromnych (np. kilogram czereśni a za chwilę wielki kawał arbuza) - po prostu już tak mam że jak się dosiądę to nie można mnie oderwać:-D

Co do herbatek to ja już się zaopatrzyłam w laktacyjną i koperkową Hippa, oby kolki nas ominęły!
 
reklama
li-monka zostajemy przy Tomku, nie chce mi sie juz przekonywac, a Tomek tez mi sie podoba.
Hemoroidy tez mialalm krotki czas,przynajmniej tak mi sie zdaje ze to byly hemoroidy, pare dni, potem zniknely,poczekaj , moze to tylko chwilowo.

Janbor
jestem chetna na te cwiczenia, z gory dziekuje:tak:
Super ze z twoim bobo wszystko w porzadku:tak:, waga calkowicie w normie, a z tym stopniem odnosnie lozyska nie mam zielonego pojecia:no:

Claudi no wlasnie, jak tam u ciebie???
 
Do góry