reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

sex analny

reklama
Cześć, chciałam zapytać czy pierwszy raz przy seksie analny musi boleć? Próbowaliśmy już z moim partnerem seksu analnego i byłam zaskoczona bardzo gdyż nie poczułam bólu i wszedł bez problemu gdzie kilka miesięcy temu mieliśmy z tym problem ehhh mój partner powiedział mi wprost że to nie jest możliwe że nigdy wcześniej nie uprawiałam tego typu seksu gdzie jak on to określił poszło mu za gładko, nie wierzy to był to mój pierwszy seks analny, jak mam to rozumieć i próbować wyjaśnić??
 
Cześć, chciałam zapytać czy pierwszy raz przy seksie analny musi boleć? Próbowaliśmy już z moim partnerem seksu analnego i byłam zaskoczona bardzo gdyż nie poczułam bólu i wszedł bez problemu gdzie kilka miesięcy temu mieliśmy z tym problem ehhh mój partner powiedział mi wprost że to nie jest możliwe że nigdy wcześniej nie uprawiałam tego typu seksu gdzie jak on to określił poszło mu za gładko, nie wierzy to był to mój pierwszy seks analny, jak mam to rozumieć i próbować wyjaśnić??
 
Cześć, chciałam zapytać czy pierwszy raz przy seksie analny musi boleć? Próbowaliśmy już z moim partnerem seksu analnego i byłam zaskoczona bardzo gdyż nie poczułam bólu i wszedł bez problemu gdzie kilka miesięcy temu mieliśmy z tym problem ehhh mój partner powiedział mi wprost że to nie jest możliwe że nigdy wcześniej nie uprawiałam tego typu seksu gdzie jak on to określił poszło mu za gładko, nie wierzy to był to mój pierwszy seks analny, jak mam to rozumieć i próbować wyjaśnić??
Ale co tu wyjaśniać? Powinien ci ufać w każdej sprawie.
 
I tu jest pies pogrzebany bo nie ufa, stąd tez moje pytanie pojawiło się na forum gdyż nie jestem mu e żaden sposób tego wyjaśnić gdzie on jeat teraz świecie przekonany ze go zdradziłam i skłamałam
Szczerze? Co to za związek bez zaufania, gdzie musisz się tłumaczyć z czegoś takiego? Teraz uważa, że go zdradzasz, bo stosunek analny odbył się bez "bólu u problemu", a za miesiąc nie wyjdziesz do sklepu, bo będziesz mieć romans z kasjerem.
 
Cześć, chciałam zapytać czy pierwszy raz przy seksie analny musi boleć? Próbowaliśmy już z moim partnerem seksu analnego i byłam zaskoczona bardzo gdyż nie poczułam bólu i wszedł bez problemu gdzie kilka miesięcy temu mieliśmy z tym problem ehhh mój partner powiedział mi wprost że to nie jest możliwe że nigdy wcześniej nie uprawiałam tego typu seksu gdzie jak on to określił poszło mu za gładko, nie wierzy to był to mój pierwszy seks analny, jak mam to rozumieć i próbować wyjaśnić??
Dlaczego chcesz mu cokolwiek wyjaśniać? Taka twoja natura i koniec kropka
Złość mnie bierze jak czytam coś takiego. Faceci maja jakieś chore wyobrażenia na temat seksu i wszystkim co jest z tym związane, że później wychodzą takie kwiatki.
Wiec nie, nie musi boleć przy seksie analnym tak samo jak nie każdego boli głowa przy zmianie ciśnienia. To nie jest reguła.
A te sytuacje możesz rozumieć tak, że zaufanie to podstawa. Szczególnie w tak intymnych kwestiach
 
Dlaczego chcesz mu cokolwiek wyjaśniać? Taka twoja natura i koniec kropka
Złość mnie bierze jak czytam coś takiego. Faceci maja jakieś chore wyobrażenia na temat seksu i wszystkim co jest z tym związane, że później wychodzą takie kwiatki.
Wiec nie, nie musi boleć przy seksie analnym tak samo jak nie każdego boli głowa przy zmianie ciśnienia. To nie jest reguła.
A te sytuacje możesz rozumieć tak, że zaufanie to podstawa. Szczególnie w tak intymnych kwestiach
Tak masz rację tylko on mi nie wierzy bo do tej pory kiedy próbował to się nie zgadzałam i tylko mówiłam że nie bo mnie to boli i koniec. Pół roku temu przeżylismy tragedię był pożar 10 lat poszło ot tak, bylo ciezko nam obojgu, zmienił ale wtedy cierpiał ja też powiedziałam mu wprost ze się odsunęłam od niego, ale byłam obok tylko on wolał to sam przeżywać. I dla niwgo automatycznie to ze się odsunęłam to znaczy że musiałam to zdradzić ehhh
Musieliśmy się wyprowadzić, że automatycznie miałam problem z dojazdem do pracy jeździłam z różnymi osobami kiedy zaczęłam jeździć z chłopakiem który pochodzi z Hiszpanii powiedział mi że się zmieniłam że spędzam dużo więcej czasu w łazience na robieniu makijażu że jestem nieobecna, i na 100% zakochana w tym chłopaku i mam z nim romans. Tłumaczyłam że to nie prawda ale o mi nie wierzy, i jest pewien że pierwszy anal miałam z tym chłopakiem a nie z nim, i że napewno nadal się kontaktujemy i nasz romanstrwa w najlepsze a jemu tylko rogi przyprawiam ehhh
 
reklama
Tak masz rację tylko on mi nie wierzy bo do tej pory kiedy próbował to się nie zgadzałam i tylko mówiłam że nie bo mnie to boli i koniec. Pół roku temu przeżylismy tragedię był pożar 10 lat poszło ot tak, bylo ciezko nam obojgu, zmienił ale wtedy cierpiał ja też powiedziałam mu wprost ze się odsunęłam od niego, ale byłam obok tylko on wolał to sam przeżywać. I dla niwgo automatycznie to ze się odsunęłam to znaczy że musiałam to zdradzić ehhh
Musieliśmy się wyprowadzić, że automatycznie miałam problem z dojazdem do pracy jeździłam z różnymi osobami kiedy zaczęłam jeździć z chłopakiem który pochodzi z Hiszpanii powiedział mi że się zmieniłam że spędzam dużo więcej czasu w łazience na robieniu makijażu że jestem nieobecna, i na 100% zakochana w tym chłopaku i mam z nim romans. Tłumaczyłam że to nie prawda ale o mi nie wierzy, i jest pewien że pierwszy anal miałam z tym chłopakiem a nie z nim, i że napewno nadal się kontaktujemy i nasz romanstrwa w najlepsze a jemu tylko rogi przyprawiam ehhh
Rozumiem cie doskonale bo sama jechałam na podobnym wózku przez 5lat. Były to najgorsze chwile mojego życia, mojej młodości. Jak później się okazało była to przemoc emocjonalna. Nie jesteś niczemu winna i nie daj sobie tego wmówić. Jak doszło do tego że zmieniłaś zdanie co do seksu analnego?
Domyślam się, ze nie chcesz tego czytać ale zastanów się czy jest to wszystko warte abyś cierpiała i zadręczała się. Bo już jedna z nas dobrze napisała, zacznie się na seksie a skończy się, ze do sklepu nie będziesz mogła wyjść
 
Do góry