oj współczuje wszystkim niewyspanym mamom.... i życzę pierwszej przespanej całej nocy, bo jak taka się natrafi to będzie już tylko lepiej...
Niezapeszjąc Oluś przesypia już normalnie od miesiąca całą noc (tj. od 21 do 6.00)
Jest tylko na cycusiu - dla mnie to cud!!!
Ale o szóstej jest tak głodny, że się wczepia mi we włosy jak go wyjmuję z łóżeczka. Później drzemiemy sobie do 7.30 i dzień pora zacząć.
Niezapeszjąc Oluś przesypia już normalnie od miesiąca całą noc (tj. od 21 do 6.00)
Jest tylko na cycusiu - dla mnie to cud!!!
Ale o szóstej jest tak głodny, że się wczepia mi we włosy jak go wyjmuję z łóżeczka. Później drzemiemy sobie do 7.30 i dzień pora zacząć.