reklama
Moniqa
i moje dwie połówki :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2005
- Postów
- 8 273
Agus241 to nie byla zadna afera .. czysta wymiana zdan ;-)
A tak wracajac do tematu watku .. Dawidek dzisiaj postawil weto na spanie ... spal w ciagu dnia prawie caly czas a teraz ... na usmieszki, gadanie i zabawy mu sie zebralo :-) ... no coz ... trzeba ululac synka
A tak wracajac do tematu watku .. Dawidek dzisiaj postawil weto na spanie ... spal w ciagu dnia prawie caly czas a teraz ... na usmieszki, gadanie i zabawy mu sie zebralo :-) ... no coz ... trzeba ululac synka
oj fiu fiu nie zagladałam tu 2 dni, a tu tyle postów i jakiej treści i nigdy tutaj na forum nie skłamałam, mogę wam to zagwarantować bo miejsce to nie traktuje jako miejsca do przechwałek tylko to podzielenia się swoim kawałkiem szczęścia i czasem smutków!!!!
Moj Olus od paru dni budzi się o 4 i chce jeść, a już myślałam, że spanie do 6 nad ranem bedzie na zawsze no i śpi od 20 lub 21 do tej 4. Wczoraj byłam na śledziku i poszedł spać o 23, myślałam, że pośpi rano dłuzej, a tu nic! Pobudka o 4 i MAMA DAWAJ CYCA!
Anastazjo ja swojego synka nauczyłam tak spać podając mu smoczka jak płakał mi w nocy i po pewnym czasie przyzwyczaił się, że nie dostanie cycka co tylko się obudzi. Sprobuj może pomoże.
Moj Olus od paru dni budzi się o 4 i chce jeść, a już myślałam, że spanie do 6 nad ranem bedzie na zawsze no i śpi od 20 lub 21 do tej 4. Wczoraj byłam na śledziku i poszedł spać o 23, myślałam, że pośpi rano dłuzej, a tu nic! Pobudka o 4 i MAMA DAWAJ CYCA!
Anastazjo ja swojego synka nauczyłam tak spać podając mu smoczka jak płakał mi w nocy i po pewnym czasie przyzwyczaił się, że nie dostanie cycka co tylko się obudzi. Sprobuj może pomoże.
Kurcze nie było mnie tu na forum 2 dni tak jak Milkshake a tu prosze co sie dzieje , spiecia jakies niepotrzebne
Ale musze sie wam pochwalic, że mój synek dzisiaj w nocy tz. z wtorku na środe przespał 10 godzin :-) Jejku jak super!! zawsze chodziła spac o 19 i wstawał ok 24:00-01:00 na jedzonko, potem spanko do 5:30 i pobudka kilka razy zdarzyło sie że wstawał 0 4:30 i gaworzy, śpiewa, piszczy kurcze nieraz byłam taka zła na niego że tak wczas wstawał ale jak zobaczyłam jego radośc jak mnie zobaczył (mało z łuzeczka nie wyskoczył ha ha ) to odrazu mi przechodziło. A teraz poszedł spac o 20:30 i wstał o 6:00 zjadł i spał do 7:40 Dzisiaj tez poszedł spac o 21:00 jestem ciekawa o której wstanie
Ale musze sie wam pochwalic, że mój synek dzisiaj w nocy tz. z wtorku na środe przespał 10 godzin :-) Jejku jak super!! zawsze chodziła spac o 19 i wstawał ok 24:00-01:00 na jedzonko, potem spanko do 5:30 i pobudka kilka razy zdarzyło sie że wstawał 0 4:30 i gaworzy, śpiewa, piszczy kurcze nieraz byłam taka zła na niego że tak wczas wstawał ale jak zobaczyłam jego radośc jak mnie zobaczył (mało z łuzeczka nie wyskoczył ha ha ) to odrazu mi przechodziło. A teraz poszedł spac o 20:30 i wstał o 6:00 zjadł i spał do 7:40 Dzisiaj tez poszedł spac o 21:00 jestem ciekawa o której wstanie
PaulinaAnna
Październikowa Mama'06 Fan(ka)
Moj kurczaczek to z reguly idzie sac okolo 22:30 i spi do 6-7 wtedy karmienie, pampek i spanie do 8-9 a dzis mnie zaskoczyla i moj biust tez( kamienie sie zrobily) bo spala od 22:30 do 8:30 rowne 10 godzinek :-)
Ojjj chcialabym tak zawsze
Ojjj chcialabym tak zawsze
Moniqa
i moje dwie połówki :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2005
- Postów
- 8 273
Dawidek w koncu dal sie ululac ...tzn... musialam caly rytual przejsc ... 3 razy karuzelka przy ktorej musial potanczyc noziami czyli popdnosic je, pouderzac w materac ... przytulenie do pieluszki tetrowej z rownoczesnym wyjmowaniem smoczka i ... "ee".."aa" "łaaa" ...wiec ponowna proba podania mu smoczka ... udalo sie ... grzechotka do teki (mojej) i ciuchutkie potrzasanie nią .... zasypia .... spi ... chrapie :-) ... przewaznie trwa to kolo 30 minut ;-) .... wstaje zawsze o tej samej porze czyli 7:30, niezaleznie o ktorej zasnie .... zjada mleczko i spi jeszcze do 10tej ... a pozniej to juz roznie, najczesciej juz chce rozmawiac i sie bawic .. dzisiaj wyjatkowo, poszedl dalej spac po zjedzeniu mleczka o 11 :-) ... to chyba przez tą senna pogode ;-)
elisabeth
Październik '06 i '09
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2007
- Postów
- 4 427
Phi! Ale fajnie było poczytać tę wymianę zdań, w końcu coś się działo ciekawego!:-) -to żart oczywiście! Fajnie macie z tym spaniem do 10tej! ah kiedy ja tak długo spałam? Ale nie nażekam! Kuba idzie spać 19-20 potem koło 22-23 daję mu jeść tak na śpiocha. Budzi się 3-4 i śpi do 7-8, więc nie jest najgorzej!
Renik
Październikowa Mama'06 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 25 Maj 2006
- Postów
- 1 036
MOja Emilka po dwóch nocach robienia mnie w balona chyba stwierdziła, że jest już duża i pora pospać bez przerw do 6tej od 21ej jedynie zostało jej , że o czwartej stęknie przez sen (i tak się zrywam na równe nogi) i śpi smacznie dalej o szóstej biorę ją do łózia na cycka i byczymy się do 10tej (to pisałam szeptem, żeby nie zapeszyć)
No i mój synus wkońcu robi sobie już trzeci dzień z rzędu po 9 godzinek snu :-) chodzi spac 20-21 i wstaje 5:30-6:00 zjada i dalej śpi tak przez 1,5-2 godzinek. Kurcze Renik ja też to pisze szeptem żeby nie zapeszyc ha ha Ale się te nasze szkrabki poprawiają ze spaniem oby tak dalej ;-) :-)
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 17
- Wyświetleń
- 10 tys
Podziel się: