Obj jchłopcy zasadniczo przesypiają całe noce. Jakiś czas temu przestałam karmić Stasia rano i po prostu zaczął spac dłużej. Wojciaszek czasem wstaje w nocy na siusiu.
A w ogóle wczoraj przestałam już na dobre karmić Stasia. Myślałam, że będa jakies płacze, a tu nic. Marcin zaniósł go do pokoju, a ten od razu zasnął.
A w ogóle wczoraj przestałam już na dobre karmić Stasia. Myślałam, że będa jakies płacze, a tu nic. Marcin zaniósł go do pokoju, a ten od razu zasnął.