reklama
patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
U nas znowu mloda nie potrzebuje wogole snu w dzien...do 19:00 jest caly czas taka sama...bez zadnego marudzenia itd...tzn.marudzi ale nie z braku snu ;-)
No i tez grzecznie sama zasypia,czasami wola mnie z pokoju ze chce cos ...No i do tej 0k.04:00 spi bez problemu,wtedy wstaje,wola nas bo nie potrafi otworzyc drzwi(mamy u niej harmonijkowe) i spi z nami juz tak dlugo az dzwoni budzik ...W sumie nie mam co nazekac ,ale wstawac mi sie nie chce zeby po nia isc ;-)
No i tez grzecznie sama zasypia,czasami wola mnie z pokoju ze chce cos ...No i do tej 0k.04:00 spi bez problemu,wtedy wstaje,wola nas bo nie potrafi otworzyc drzwi(mamy u niej harmonijkowe) i spi z nami juz tak dlugo az dzwoni budzik ...W sumie nie mam co nazekac ,ale wstawac mi sie nie chce zeby po nia isc ;-)
a Klaudia zawsze cichutko ze swojego pokoiku wychodzi z jakas zabawka w reku, zamyka bezszelestnie swoje drzwi, otwiera nasze i jeszcze u nas lezy z godzinke-------taki mamy scenariusz jak nie musimy wstawac do przedszkola.
Bo od pon-czwartku ja wstaje o 7.20, a mala budze po 8;-)
a dzis Klaudia spała od 21.15 do 9.30
Bo od pon-czwartku ja wstaje o 7.20, a mala budze po 8;-)
a dzis Klaudia spała od 21.15 do 9.30
patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
A na ktora prowadzisz Klaudie do przedszkola?
patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
My chodzimy na 8:30 a wyjezdzamy o 8:20 :-)
patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
U nas dzis awantura od 23:00 do 24:00 prawie...mloda oczywiscie chciala juz do nas...Ale niestety to ze darla sie w nieboglosy nic nie dalo...Musiala zostac w swoim pokoju i koniec...no i mila niespodziacka-do =7:30 spala w swoim pokoju :-) Dlaczego tak nie zawsze????
sylwia i wojtuś
Mama czerwcowa'06
U nas też wędrówki ludów - przytulanka pod pacha i do naszej sypialni.
Wczoraj sie usmialam bo Wojtek przychodzi z płaczem że nie bedzie spał u siebie bo tam jest lis!
Poszłam z nim wygonic lisa a on jak juz usypiał mówi tak:
Mamusiu kciałem zebys przyszła nie było tu zadnego lisa, kciałem się przytulic tloszeczke:-)
Wczoraj sie usmialam bo Wojtek przychodzi z płaczem że nie bedzie spał u siebie bo tam jest lis!
Poszłam z nim wygonic lisa a on jak juz usypiał mówi tak:
Mamusiu kciałem zebys przyszła nie było tu zadnego lisa, kciałem się przytulic tloszeczke:-)
patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
Ojejuu jak slodko-Wojtek Ty podstepny lisku
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 13
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 622
Podziel się: