reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sen i spanie

reklama
U mnie też od 3 dni niema dziennego spania, ale za to Kuba jak na rycerza przystało wygrał walkę ze swoim smokiem i to właśnie 3 dni temu. Pewnie biedak na odwyku zasnąć nie może. A wieczorem też koniecznie rytuał. Kąpiel i film :-D
 
U nas juz widze jest nowy rytuał. Matek chodzi spac dopiero po 22 ale idzie grzecznie do łóżka i zasypia. Tylko przed snem muszę mu przeczytać bajkę- codziennie tą samą " Co lubią misie?" z efektami dźwiękowymi. Powoli zaczynam uczyć się jej na pamięć:baffled:
 
u nas za to istny wieczorny koszmar. Ola cały czas jest chora. Od kilku dni bierze antybiotyk. Choroba ciągnie się już 3 tydzien:no:. Kochany tatus zabiera córcie do łóżka. Wczoraj postanowilam wyjść z nią na spacer przed spaniem. Bo przez tą chorobę Ola mało przebywa na dworzu. I cud zasnęła po 20. Pierwszy raz od kilku dni w swoim łóżeczku i bez sensacji. Dzisiaj mam zamiar kontunuowac. 18 spacer, koło 20 krótka kąpiel, kolacja i spanie. albo odwrotnie kolacja, kapiel i spanie. Mam nadzieje, że wszystko wkrótce wróci do normy....ale kiedy ja wyzdrowieje i wróce do normy... ach napiszę Wam o moich problemach na innym wątku....
 
u nas też rytuał :
Iza kładzie się do łóżeczka
-mamo połóż się obok i daj rączkę
po czym po pół godzinie leżenia mama śpi a Iza dalej rozrabia :dry::sorry2::-D
 
reklama
Do góry