Krropelka, piszesz, że u Ciebie uczycie do eks przychodziło i odchodziło, a po jakimś czasie znikło. U mnie jest inacej- wciąż kocham Go tak jak wtedy gdy byliśmy razem, ani na chwilę uczucie nie osłabło mimo, że rozstalismy się prawie rok temu. Gdyby chciał wrócić przyjęłabym Go bez wahania, w końcu mamy razem dziecko, no i przy nikim nie bylam tak szczęśliwa, spokojna i spełniona jak z Nim...
Katerinka, mam pytanie praktyczne. Tata Malej jest z Warszawy, ja z innego miasta, Mała jest zameldowana tam gdzie ja- do którego MOPSu powinnam się zwrócić? Tu na miejscu czy tam gdzie jesteśmy zameldowane?
Honey, ja nie żałuje , że podalam M. jako ojca, wiesz, ja jeszcze nie stracilam nadiei, że kiedyś wróci... Pocieszyłaś mnie tym, że Twój szkrab też byl "naręczny" i sam z tego wyrósł, że tak spytam- w jakim wieku?
Rosi co do zasilku to sama wyliczyłam na podstawie wytycznych podanych do ogolnej wiadomości przez MOPS. Dlaczego muszę mieć zasądzone alimenty? A i dziękuje za pomysł z zasilkiem dla bezrobotnych- sprawdzę czy mi się należy
Alimenty musza byc zasadzone jezeli chcesz jakiekolwiek pobierac zasilki a masz wpisanego ojca dziecka.Taki niestety jest wymog.
A co do zameldowania to mozesz isc do mopsu tam gdzie mieszkasz a nie jestes zameldowana.Podpisujesz tylko papierek ze nie pobierasz nigdzie indziej zasilku.Wiem co pisze bo ja tak mam.Inny adres zameldowania a inne miasto zamieszkania.
No i Anowi,ma 100 % racji.Jak mozna kochac i czekac na kogos kto zostawil wlasne dziecko???????????????