Witajcie
PRZYSZŁA MAMA - MOJE GRATULACJE!!!!!!!!!
Ale cisza na forum...
Moj malenki juz sobie spi, ale jakos nerwowy jest, caly czas piesci do buzki wklada, moze kolejne zabki mu ida, ehhh, strus pedziwiatr z niego
Starszak juz w lozku a ja gnije przed TV. Jutro tata Maciejki zabiera go na weekend do warszawy. Ja odbieram malego w niedziele. Troszke sie denerwuje, ze bede tesknic i ze w domu bedzie jakos dziwnie pusto, no ale coz, to zawsze mozliwosc odpoczynku i zlapania dystansu do wszystkiego
. No i bede miala caly weekend dla Piotrusia. Biedaczek caly czas usteuje miejsce dla mlodszego braciszka, a teraz bedzie tylko on, tak jak dawniej...
Piotrek ma jutro w przedszkolu pidzama party. wszystkie grupy zamiast lezakowania wychodza na holl i imprezka, normalnie jestem w szoku
))
U nas caly dzien sypie delikatny snieg, juz mam dosyc tej pogody, brakuje mi slonca i cieplej temperatury. Rozmawialam z moja kumpela z pracy i w sobote zarem z mezem leci sobie do Hongkongu. Pozniej leca na pare dni na Filipiny, lacznie bawia sie przez 14 dni, ehhhh. Powiedzialam jej, ze nie chce mi sie z nia gadac
A tak na marginesie to zazdroszcze okropnie, sama bym chciala kiedys tam poleciec... A Wy jakie macie marzenia dziewczyny? Macie jakies miejsce gdzie chcialybyscie poleciec??
AAA zapomnialam Wam powiedziec... Moja kochana wrozka miala racje. W poniedzialek wyladowalam u mojego gin bo jakis bolesci dostalam. Okazalo sie ze moja torbiel na szyjce znowu dala znac o sobie. 15.02 o godzinie 12 mam zabieg... Najgorsze jest to ze musze wybulic 1000pln. Zalozy mi wkladke po zabiegu, ktora bedzie po pierwsze antykoncepcja a po drugie lekarstwem i mam nadzieje ze na jakis czas bedzie spokoj