katerinka własnie nic nie poradzimy ,ale trzeba byc twrdym tylko czasem ta twardosc długu nie trwa Ja bym chciała ,zeby spiep,,,,,,,z tej Polski z tą swoją rodziną i nie wracał juz szmaciaz .A ja się łudziałam ,ze zaintresuje się maluszkiem ,ale go nic nie rusza .Bardzo mi zal dziecka ,ze kiedys dorosnie ,spyta się o ojca a ja będę musiała cos powiedziec ,tylko co
Ludzie z wioski mnie szkodują niby ,ze tak się stało a siostra myslała ze zrobi ze mnie potwora ,zeby ludzie się mieli z czego smiac A to z niej się niech smieja ,jakie rady mi dawała idiotyczne Kazdy nie pamięta ,ze kiedys jak był w biedzie to się pomagało ,tylko udają ze zadnej pomocy nie było z mojej strony Tylko kto latał to więzienia z siostra jak jej chłop siedział ,????Ja!Bo sie bała sama A kto siedział z bachorami siotry ,jak miała operacje ?Znowu ja !a teray jak ktos y nich bedzie potrzebowal pomocy to pokaze im d,,,,,,,,,,,,,oczzwiscie w przenosni heheh