reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Samotna Matka- Samotna w ciazy?

reklama
Hej dziewczyny :)

Dzisiaj wróciłam z moją córeczką do domu, jest ... no napiszę jak każda mama - śliczna :)

Długo nie posiedzę i dużo nie napiszę, miałam nacinane kroczę i ciężko mi siedzieć :)) Poród trwał tylko 2 godziny 40 minut :) Opiszę go przy okazji.

Pozdrawiamy Was!

P.
 
gjoasia wlasnie uwazaj bo nakrzyczymy!ale ktoras z nas napisala ze mozesz sie zalic nawet na 10stron. ale zaraz bedziemy pisac bys nie miala pretensji do siebie. bo trafnie to okreslila asuzana to oni sa tchorzami!
samasamotna ja zaczelam zwozic rzeczy uzywane do domu typu wozek lozeczko materac i naprawde byly w dobrym stanie. i dostalam za darmo. gdybym miala kupic to kupilabym w komisie by zaoszczedic. ale moj Tata sie uparl i kupil mi nowe. takze wszystko mam razy dwa. :) a balam sie ze nic nie bede miec. a ciuszkow dla malej mam juz tak do jej pierwszych urodzin. to nie tak ze zebram po ludziach ale nawet sie nie spodziewalam ze tyle dostane

Panegiryka duzo zdrowka dla Ciebie (bys szybko doszla do siebie) i dla Marysi. czekamy na fotki :)
 
Ja swojego ex też spakowałam i wiecie co ... do tej pory jestem z siebie za to dumna. Ot klika par starych gaci i tyle ... ale mu odwiozłam i powiedziałam że mój dom to nie hotel do którego się wpada od czasu do czasu. Nigdy tego nie będę żałowała i nie pozwolę się traktować przedmiotowo. Tym bardziej że wtedy już miałam jedno dziecko które bardzo często zadawało mi pytania na które nie potrafiłam odpowiedzieć oczywiscie związane z ex. Nie potrafił podjąc decyzji więc mu ją ułatwiłam a jemu było mu to bardzo na rekę. Jestem bardzo wyrozumiała ale tak mi już wtedy zrył psychikę że 2 razy wyladowałam w nocy na pomocy wieczorowej z bardzo wysokim ciśnieniem. Oczywiscie sama bo on miał akurat "coś do załatwienia". Przynjamniej odetchnęlam z ulgą i donosiłam spokojnie swoją ciażę do szczęsliwego końca. I to nie jest tak że wszystko było pięknie a ja go nagle spakowałam .... nie ... miałam już dosc wszystkiego.... a po kolejnym jego telefonie do mnie że wróci może za klika tygodni do domu bo jego ukochana córeczka znowu się pokłóciła ze swoją mamusią i przyszła do niego z walizką. No widocznie mama nie chciała na loda dać dziecku to się obraziło ... i może gdybym widziala że on chce to zmienić i nie zostawiać mnie ciagle to przeczekałabym .... ale teraz wiem że i tak by to nic nie zmieniło! więc nie żałuję i nigdy nie będę
 
Ostatnia edycja:
oj oj jak tu pusto . :(
penegiryka ajnie ze juz w domku graulacje raz jescze no i czekamy na fotkimalutkiej:))
ciekawe co z bezsenna moze sie cso zaczelo wkoncu:)
 
Hej Dziewczyny,
co za dzień...Byłam na cmentarzu, potem pospałam, później byli goście. Już nawet spać nie mogę, bo się budzę z gorąca. Współczuję tym z Was, które będą musiały jeszcze w sierpniu się męczyć... Ale sierpień zawsze lepszy niż lipiec, więc trzeba być dobrej myśli.
Panegiryka Ja cały czas czekam na opis porodu. Zadziwia mnie, że taki expresowy :) Fajnie, że nie musiałaś się długo męczyć.Przewiduję, że u mnie będzie wręcz odwrotnie...
Samasamotna Niestety, oni są do siebie podobni. Mój to naprawdę robił awanturę o byle g.ówno Przeglądał mi komórkę, pocztę, archiwum gg. Komentował mnie tak, że niejednokrotnie skończyło się na rękoczynach, bo do szału mnie doprowadzał.
Anowi Kubulek faktycznie uparty ;) Ja się dziwię, że mu się tam nie nudzi :] A gryzonie bardzo lubię :) U mnie też miał być ślub. Nie wiem skąd w ludziach takie myślenie, że jak dziecko to i ślub. Szczególnie, że wcześniej tego nie planowaliśmy, bo wiedziałam, że ex nie jest tym jedynym na całe życie. Ale bym teraz miała...Co do ubranek, to ja mam większość od kogoś. Sama kupiłam tylko trochę. Jestem pozytywnie zaskoczona tym, że inne matki tak mi pomogły :)
Gjoasia Nie myśl tak o sobie, bo Cię tu faktycznie zakrzyczymy ;) To on pokazał jaki jest zostawiając Cię. Tak jak pisze Asuzana-z nami jest wszystko ok. To oni nie dorośli do niczego.
Co do sąsiadki to może i u mnie tak będzie ;) Ale ja nie sprzątam, nie mam siły w taki upał.
Asuzana Ludzkie gadanie jest dobijające. Szczególnie ten stereotyp, że samotna matka, to na pewno kobieta zostawiona przez faceta. A przecież ja i niektóre z Was jesteśmy przykładem na to, że nie zawsze tak jest. Chyba coraz częściej kobieta potrafi wybrać spokój dla siebie i dziecka zamiast użerać się z facetem. Bądź dumna z tych spakowanych walizek. Ja też jestem dumna z tego, że nowy rok zaczęłam już bez exa. Momentami jego zachowanie naprawdę mi się kojarzyło z tym, że on chce mnie sprowokować do odejścia, patrzy ile wytrzymam, ale jednocześnie ma pewność, że nie odejdę, bo przecież jestem w ciąży i sama sobie nie poradzę. Chłopak się zdziwił ;) Potem myślał, że wystarczy parę kwiatków i wrócę. Nie wróciłam. I nie zrobię tego nigdy.
 
reklama
bezssenna- mi tez sprawdzal wszytsko...choc ja tez bylam zazdrosna o niego . nie ufalam mu a czy mozna budowac zwiazek bez zaufania? watpie;/ dlatego nasz zwiazek nie mial i nie ma szans.
ja tez czekam na opis porodu penegiryki a i pamietaj bezsenna ze obiecalas mi Twoj dokladny opis;D bo ja wariuje juz ze strachhu:(:( no moze ne waruje ale boje sie niezle:-D
 
Do góry